- Renault wprowadza nowy elektryczny model — Renault 5 E-Tech
- Najnowsze Renault 5 E-Tech zachowuje charakterystyczny wygląd pop-artu z lat 70., łącząc go z nowoczesną technologią
- W Polsce Renault 5 E-Tech będzie oferowane w dwóch poziomach mocy, 90 lub 110 kW, z zasięgiem do 400 km WLTP na jednym ładowaniu
Fiat 500, Mini, Volkswagen Beetle — to tylko niektóre z legendarnych modeli, które na stałe wpisały się w motoryzacyjny krajobraz. Do tej grupy bez wątpienia należy również Renault 5, ale przez długi czas nie mogliśmy doczekać się następcy legendy, chociaż konkurenci już dawno nawiązali do historycznych modeli. Ten czas wreszcie jednak nadszedł i oto jest, całkowicie nowe Renault 5.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Renault wraca z legendarnym modelem, ale już w elektrycznej wersji
Francuzi podkreślają, że pierwsze Renault 5 stało się fenomenem. Auto zadebiutowało w 1972 r. i w czasie, gdy święciło tryumfy, na świecie szalał kryzys paliwowy, a wiele rodzin potrzebowało dla siebie drugiego, typowo miejskiego auta. Popularna "piątka" była odpowiedzią na szereg potrzeb i w swoich czasach uchodziło za nowoczesną konstrukcję.
Najnowsze Renault 5 ma być godnym następcą pierwowzoru, ale jednocześnie wychodzić naprzeciw obecnym trendom i przyszłości. Stąd decyzja o zastosowaniu w pełni elektrycznego napędu. Nic dziwnego, Francuzi nie ukrywają, że Renault 5 E-Tech jest symbolem strategii Renaulution, której celem jest m.in. przejście marki właśnie na elektryczną stronę mocy.
Renault 5 E-Tech inspirowane oryginałem sprzed ponad 50 lat
Podczas opracowywania konstrukcji Renault wykorzystało potencjał Ampere, podmiotu należącego do Grupy Renault i wyspecjalizowanego w samochodach elektrycznych i oprogramowaniu. Dzięki temu udało się szybko opracować nową platformę przeznaczoną dla małych aut elektrycznych. Seryjny model przygotowano w ciągu zaledwie trzech lat, czyli o rok krócej niż zwykle zajmują prace rozwojowe nad nowym modelem.
Elektryczne Renault 5 E-Tech pokazuje, że nowoczesność może śmiało czerpać z tradycji. Modelowi z początku lat 70. XX w. charakterystyczny wygląd nadawały m.in. zderzaki z tworzywa sztucznego, sześć żywych kolorów nadwozia i światła. Najnowsza "piątka" podąża tym samym torem. Kolory w stylu pop-artu, reflektory o figlarnym "spojrzeniu", pionowe tylne światła, atletyczne błotniki, kolorowa uszczelka dachowa, wlot powietrza w masce — to dowody, które potwierdzają prawdziwość tej tezy.
"Wykorzystaliśmy elementy, które funkcjonują w naszej pamięci zbiorowej, interpretując je w bardzo nowoczesny sposób, aby stworzyć Renault 5, które jest samochodem przyszłości. Nie chcieliśmy Renault 5 E-Tech 100% electric w wydaniu nostalgicznym lub vintage. Chcieliśmy odwołać się do emocji i stworzyć tryskający energią i dobrym humorem samochód w stylu pop" — wyjaśnia Gilles Vidal, dyrektor designu Renault i Ampere.
- Przeczytaj także: MG podało ceny nowego ZS-a w Polsce. To najtańszy hybrydowy SUV
Renault 5 E-Tech: nowoczesne i z zasięgiem do 400 km
Mimo oczywistych nawiązań do modelu sprzed ponad pół wieku, Renault 5 E-Tech jest nowoczesne. Model wyposażony został m.in. w ekran dotykowy o przekątnej 10,1 cala. Wnętrze przekonuje również ilością miejsca dla pasażerów i na bagaż. Nie można zapominać, że mamy do czynienia z typowo miejskim autkiem z segmentu B i wtedy okazuje się, że 326 l pojemności bagażnika oraz możliwość przewiezienia nawet czterech dorosłych osób to argumenty nie do przecenienia. Minusem, który szybko daje o sobie znać, jest dość wysoko poprowadzona podłoga (wiadomo, gdzieś trzeba zmieścić akumulatory), co nawet na postoju ogranicza wygodę pasażerom siedzącym na tylnej kanapie.
Już za nieco ponad miesiąc Renault zaprezentuje "piątkę" w naturalnym dla aut środowisku. Wtedy 5 E-Tech wyjedzie poza studio i będzie można przekonać się, jak francuska nowość sprawdza się podczas jazdy. Już teraz wiadomo, że auto będzie oferowane w trzech poziomach mocy — 70, 90 lub 110 kW — przy czym na polskim rynku dostępne będą dwie ostatnie. Dzięki akumulatorowi o pojemności 52 kWh Renault 5 E-Tech powinno móc pokonać dystans do 400 km WLTP.
Renault 5 E-Tech: na razie w studyjnych warunkach, ale już wkrótce na ulicach
Podczas pierwszych jazd będzie można przekonać się, czy zoptymalizowane przednie zawieszenie faktycznie przełoży się na wyjątkową zwrotność i mały promień skrętu, a wielowahaczowe zawieszenie tylne na dynamikę i doskonałe trzymanie się drogi.
Żadnym zaskoczeniem nie powinny być multimedia. W Renault 5 E-Tech znajdziemy najnowszej generacji system openR link z wbudowaną wyszukiwarką Google i ponad 50 aplikacjami oraz usługami, w tym uwzględnieniem lokalizacji ładowarek na planowanej trasie. Nowością jest awatar Reno, który został opracowany przez Renault i którego zadaniem jest ułatwienie i uprzyjemnienie jazdy autem elektrycznym.
Polskie ceny francuskiej nowości poznamy dopiero w listopadzie br. Z kolei u dealerów Renault 5 E-Tech pojawi się dopiero w pierwszym kwartale 2025 r. Zanim to nastąpi, już teraz możemy zobaczyć elektryczną "piątkę" w pełnej okazałości w studyjnych warunkach.
- Przeczytaj także: Mustang GTD. Tak wygląda najmocniejszy i najszybszy Mustang w historii