Niewielkie silniki elektryczne nie są czymś nowym, są one używane w wielu urządzeniach codziennego użytku, wrażenie robią jednak osiągi, które udało się wyciągnąć z maleństwa Koenigsegga.
Silnik nazywa się Quark, i może on osiągać moc do 250 kW (340 KM) i moment obrotowy 600 Nm, jednak nie są to niestety osiągi stałe, a osiągalne jedynie przez 20 sekund. Nominalne wartości, to około 150 KM i 244 Nm momentu obrotowego. To cały czas imponujące osiągi.
Wał silnika stworzony jest ze stali próżniowej 300M odpornej na zmęczenie, wykorzystywanej m.in. w sportach motorowych, lotnictwie czy kosmonautyce. Wirnik z kolei wykorzystuje technologię pustych włókien węglowych, a cały silnik jest chłodzony cieczą bezpośrednio. Takie rozwiązania pozwoliły na zmniejszenie rozmiarów i masy. Technologia dosłownie kosmiczna.
Koenigsegg stworzył też jednostkę napędową o nazwie Terrier, która złożona jest z dwóch silników Quark i falownika o nazwie David, którego wielkość jest podobna do samych motorów. Tutaj oferowana krótkotrwała moc może mieć dwukrotność tego, co oferuje Quark, a moment obrotowy wynosi 1100 Nm.
Quark został zaprojektowany do wykorzystania w Koenigseggu Gemera, choć sam producent twierdzi, że tego typu silniki będą mogły być też wykorzystywane w lotnictwie czy na wodzie.