W odcieniu czerni "solid black" lub bieli "pearl white multi coat" produkowane są obecnie Tesle Model Y, które powstają w nowej fabryce w Niemczech. Jak informuje "Autoweek News", klienci, którzy zdecydują się na inny kolor, np. czerwony, niebieski lub srebrny, będą musieli poczekać na swój samochód najwcześniej do marca 2023 r., bo te produkowane są w fabryce w Szanghaju. Dostawa czarnych lub białych Modeli Y powinna nastąpić już w październiku br.

Co ciekawe, Tesla nie jest jedynym producentem, który uzależnia termin dostawy od koloru auta. "Automotive News" podaje, że również nabywcy modelu Renault Arkana mogą skorzystać z "szybkiej ścieżki", o ile zdecydują się na kolor czarny, perłowo-biały lub szary.

Już wkrótce w fabryce Tesli w Grünheide w Niemczech będzie miała planową 12-dniową przerwę, która pozwoli m.in. zoptymalizować produkcję. Po zmianach nadwozia mają spędzać na każdym stanowisku tylko 45 sekund zamiast obecnych 90 sekund. Już po zakończeniu wakacyjnej przerwy fabryka wznowi produkcję w systemie trzyzmianowym. Dotyczy to również lakierni, w której, według źródeł branżowych, problemy pojawiały się od czasu rozpoczęcia produkcji w marcu br.