Srebrne gwiazdy w Rybniku

Ukryty był w zamaskowanym pomieszczeniu od... I wojny światowej.Dzięki temu ocalał. Zachowały się podstawowe mechanizmy, zniszczeniu uległy tylko siedzenia, uszczelki, elementy drewniane. Odbudowywany przez kilka lat jest teraz ozdobą każdego zlotu. Niedawno we Francji HP 10/20 Posen zdobył I miejsce w konkursie elegencji. Nagrodą było tyle butelek szmpana, ile kg waży właściciel. A że jest on potężnej postury, otrzymał ponad 100 butelek Dom Perignon. Pullman woził Hitlera, Göringa i Himmlera Na każdym konkursie elegancji zachwyt wzbudza też perfekcyjnie odrestaurowany Mercedes 320 Pullman z 1937 roku Czesława Gąsiora z Pszczyny. Olbrzymie, ponad-5-metrowe auto z luksusowym wnętrzem grało w wielu filmach, m.in.w dokumentalnym serialu Bogusława Wołoszańskiego. Woziło zarówno Hitlera (grał go Cezary Żak), jak i Hermanna Göringa (Andrzej Frycz). Ponieważ właściciel nie zgodził się, aby autem kierował ktoś obcy, został przebranyza oficera SS i zagrał rolę osobistego kierowcy dygnitarzy. Z kolei kabriolet 170 V z 1938 roku Janusza Peszaka jest w r'kach jednej rodziny od 40 lat, a jego obecny właściciel z sentymentem wspomina, że 30 lat temu osobiście jechał nimdo ślubu. Coraz częściej na zlotach pojawiają się też Mercedesy z lat 50. Są to albo odbudowane egzemplarze, które wcześniej już były w Polsce, lub - i te stanowią większość - sprowadzone z zagranicy. Najwięcej Mercedesów z lat 50. i 60. trafiło do nas z... USA. Tak jak wiśniowy "Adenauer" 300 C z 1955 roku (zdobywca I miejsca w swojej klasie w konkursie elegancji). Nazwa "Adenauer" przylgnęła do niego już w latach 50., kiedy to właśnie ten model stał się ulubionym pojazdem kanclerza RFN Konrada Adenauera. Z Ameryki do Polski trafił także sportowy model 190 SL Henryka Borowskiego (I miejsce w konkursie elegancji w swojej klasie). To jeden z najładniejszych Mercedesów w historii. W sumie do Rybnika zjechało 60 załóg. Najmłodszy model (W 107 560 SL) miał 21 lat. Więcej: www.auto-świat.pl