Auto Świat Klasyki Youngtimer Volkswagen Lupo 3L - małe wielkie auto

Volkswagen Lupo 3L - małe wielkie auto

Autor Piotr Burchard
Piotr Burchard

Volkswagen Lupo 3L był odpowiedzią Volkswagena na auto z napędem hybrydowym. I choć po wygranej bitwie wojna została przegrana, Lupo w wersji 3L ma wszelkie zadatki na to, by stać się cenionym klasykiem.

Volkswagen Lupo 3L - małe wielkie auto
Zobacz galerię (21)
Auto Świat / Adam Mikuła
Volkswagen Lupo 3L - małe wielkie auto
  • Walka o każdy gram: Lupo 3L ma nawet nieco cieńsze od innych wersji szyby (dzięki temu zaoszczędzono 3,1 kg ) 
  • Lupo to po łacinie wilk – nazwa miała się odnosić do matecznika marki Wolfsburga. A może mały drapieżnik miał podgryzać wielką Toyotę?
  • Manualnie sterowane lusterka i szyby na korbki – takie rozwiązanie jest po prostu lżejsze. W mieście nasz testowy egzemplarz zużywa ok. 3,7 l/100 km
  • W latach 80. Volkswagen razem z berlińskim towarzystwem inżynieryjnym Auto und Verkehr opracował studyjne Eko-Polo. Pojazd bazował na Polo II (86C) i zużywał średnio 3,2 l/100 km
  • Małe Lupo 3L to niepozorny samochód, którego zbudowano 29 882 sztuki (inne źródła mówią o 31 tys. sztuk)
  • W bogatszych wersjach Lupo 3L może mięć wspomaganie kierownicy i klimatyzację

W 1998 roku po raz pierwszy pokazano najmniejszego w gamie Volkswagena. Samochód bazujący na skróconej płycie podłogowej Polo 6N nie do końca był jednak niespodzianką – już rok wcześniej na rynek trafił bliźniaczy model Seat Arosa. Dlaczego konstrukcja została najpierw wykorzystana w firmie zależnej od VW? Chodziło oczywiście o jej dokładne przetestowanie, zanim na grillu pojawił się emblemat marki z Wolfsburga. Rok później podobnie zrobiono zresztą ze Skodą Fabią, która otrzymała platformę przyszłego Polo.

Autor Piotr Burchard
Piotr Burchard
Powiązane tematy: