Pod maską rasowego maluszka pracować będzie 16-zaworowy silnik o pojemności 2 litrów, którego krzywa przebiegu momentu obrotowego swoje maksimum osiągnie w zakresie wysokich prędkości obrotowych wału korbowego. Maksymalna moc, jaką ten motor jest w stanie wygenerować, wyniesie 200 KM przy 7 100 obr./min, natomiast moment obrotowy swoje maksimum, wynoszące 215 Nm, osiągnie przy 5 400 obr./min.
Stosunek mocy do masy wynosi 166 KM/t, co pozwala katapultować francuski pocisk od 0 do 100 km/h w zaledwie 7 sekund. Wskazówka prędkościomierza zatrzyma się przy wartości 227 km/h.
Dostępne będą dwa warianty podwozia - standardowe w Clio RS lub odchudzone o 36 kg, z usztywnionym zawieszeniem, w Clio RS Cup. Wszystkie wersje sportowych maluchów otrzymają taki sam pakiet aerodynamiczny, składający się m.in. z dodatkowych wlotów powietrza w przeprojektowanym zderzaku przednim oraz tylnego dyfuzora i przedniego spoilera, które zapewnią większy docisk aerodynamiczny przy wyższych prędkościach.
Odpowiednio wysoką skuteczność hamowania zapewnią duże tarcze z zaciskami Brembo oraz szerokie opony nałożone na 17-calowe felgi z lekkich stopów. Lepsze prowadzenie w zakrętach osiągnięto poszerzając rozstaw kół o 48 mm z przodu oraz o 50 mm z tyłu, a stabilność przy dużych prędkościach zapewni o 10 mm większa odległość między osiami.
O tym, że nie jest to zwykłe Clio, przechodnie dowiedzą się z licznych emblematów Renaultsport, znajdujących się zarówno wewnątrz, jak i na zewnątrz samochodu. Za dopłatą wnętrze wyposażyć można w kubełkowe fotele Recaro, natomiast w standardzie do wyboru są trzy schematy wzorów tapicerki z kontrastowymi przeszyciami, aluminiowe nakładki na pedały oraz logo RS na tarczach zegarów, progach oraz przednich siedzeniach.
Pomimo jego sportowe zacięcia, Renault Clio RS oferuje całkiem przyzwoite zużycie paliwa, na poziomie 8,2 l/100km oraz emisję CO2 wynoszącą 195 g/km.
Sprzedaż sportowego miejskiego modelu rozpocznie się pod koniec czerwca, a ceny ujawnione zostaną w późniejszym terminie.
Salony i serwisy Renault