Możliwość naprawy pękniętych plastików pozwoliła znacznie obniżyć koszty remontów uszkodzonych aut. Wcześniej właściciele pojazdów, które wzięły udział nawet w niewielkiej stłuczce, mieli nie lada problem. Wystarczy, że w jej wyniku pękł zderzak i uchwyt reflektora, a koszt naprawy (zakładając użycie oryginalnych części) przekraczał 3 tys. zł.
Zamienniki to alternatywa dla nowych części
Niestety, za części, które zazwyczaj ulegają zniszczeniu w czasie kolizji, producenci samochodów przebiegle życzą sobie jak za złoto, podczas gdy naprawdę koszt ich wyprodukowania jest niewielki. Dobitnie pokazują to ceny tak zwanych zamienników. Dla przykładu za nowy przedni zderzak do Forda Focusa II trzeba zapłacić w ASO 1240 zł, a nieoryginalną część można kupić już za 120 zł. Jednak z zamiennikami bywa poważny problem – są na ogół niedokładnie wykonane.
Czasami trzeba je długo dopasowywać, szlifować, przycinać, a i tak po założeniu widać, że coś nie gra. W przypadku drobnych uszkodzeń lepiej po prostu oddać zderzak do naprawy. Jej koszt uzależniony jest przede wszystkim od nakładów pracy. Wartość materiałów wykorzystanych do spawania okazuje się groszowa – można użyć nawet paska wyciętego z innej uszkodzonej plastikowej części, byle tylko była wykonana z tego samego materiału.
Różne tworzywa do spawania
W przemyśle motoryzacyjnym używa się wielu tworzyw. Każde ma swoją nazwę, którą producent umieszcza na częściach. Oznaczenie ma na ogół formę dużych liter – ABS, PP, PA, HDPE itp. Przed przystąpieniem do spawania trzeba więc mieć odpowiednie spoiwo. Fachowcy kupują je w gotowych paskach, w minimum 100-gramowych paczkach (około 30 pasków) za cenę około 9 zł. To wystarczy, by naprawić kilkanaście kilkunastocentymetrowych pęknięć.
Więcej trzeba wydać na spawarkę. Modele dla profesjonalistów mogą kosztować ponad 2 tys. zł; dla amatorów, do okazjonalnego używania aby naprawić pęknięty zderzak, wystarczą spawarki za niecałe 200 zł.
Urządzenia do spawania plastiku są łatwe w obsłudze
Typowa spawarka do plastików nie jest zbyt skomplikowanym urządzeniem. To tak naprawdę wydajna grzałka z wentylatorem, która przez dyszę ma wydmuchać odpowiednio dużo gorącego powietrza. Musi być ono rozgrzane do dość wysokiej temperatury, od 300 do 700ºC – każde tworzywo topi się w innej temperaturze. Sama technologia spawania jest na tyle prosta, że można ją szybko opanować.
Przeczytaj też:
- Jak odświeżyć porysowane plastiki - czyli wnętrze na wysoki połysk
- Jak naprawić zmatowiałe lampy?
- Porysowany zderzak można naprawić!
Oczywiście, pierwsze spoiny mogą nie być zbyt wytrzymałe ani ładne, ale dojście do poprawnego poziomu to kwestia zaledwie kilku godzin treningu. Miejsce łączenia plastików trzeba wyrównać i jeśli mamy do czynienia z częścią lakierowaną – oczyścić z farby. Następnie kierujemy na nie strumień gorącego powietrza i rozgrzewamy do momentu, aż plastik zacznie mięknąć, a wtedy dociskamy trzymany w drugiej dłoni pasek spoiwa. W ten sposób pokrywamy płynnym ruchem całe pęknięcie.
Podobnie robimy z jego drugiej strony. Jeśli naprawiany element musi być ponownie polakierowany, spoinę trzeba będzie oszlifować i wyrównać specjalną szpachlą do plastików – bardziej elastyczną niż służącą do wyrównywania braków w stalowych elementach.
Prawie wszystko można spawać
Tak jak wspomnieliśmy wcześniej, koszt naprawy plastików metodą spawania nie jest wysoki. Drobne pęknięcia naprawimy za nie więcej niż 50 zł, uszkodzenia wymagające większych nakładów pracy to wydatek do 150 zł. Właściwie każdy rodzaj uszkodzenia da się naprawić. Nawet jeśli trzeba skleić ze sobą kilka elementów lub gdy brakuje jakiegoś fragmentu – można go dorobić z innej części. Oczywiście kwota, jaką warto zapłacić za naprawę, nie powinna przekraczać ceny dobrego używanego elementu.
Ważne, że metodą spawania można naprawić bardzo dużo części – nie tylko zderzaki. Spawać można m.in. reflektory, części chłodnic, wentylatory i wszystkie wsporniki i obudowy z tworzyw sztucznych.
Czasami występują trudności przy spawaniu starych zbiorniczków wyrównawczych, w których tworzywo przesiąknięte jest chemią z trzymanych w nich płynów. Tylko nieliczne plastiki nie dają się spawać. Są to tworzywa chemoutwardzalne – można je zmiękczyć tylko pod wpływem chemikaliów – używane np. w niektórych luksusowych autach do produkcji zderzaków lub nadkoli. Jednak w tym przypadku z pomocą przychodzi klejenie.
Plastiki możesz też kleić
Niektóre elementy można skleić lub wzmocnić za pomocą różnego rodzaju mas lub klejów sprzedawanych m.in. w sklepach budowlanych i na stacjach benzynowych. Za pomocą kitu (np. poxiliny) można doraźnie załatać nawet chłodnicę i w ten sposób dojechać do warsztatu. Inna sprawa, że element klejony chemicznie często nie nadaje się już do spawania.
Spawać można nie tylko zderzak
Metodą spawania można naprawiać zdecydowaną większość części samochodowych wykonanych z tworzyw sztucznych. Wyjątek stanowią tylko elementy z tworzyw chemoutwardzalnych, stosowane coraz częściej w najnowszych modelach aut wyższych klas. Pęknięty przedmiot da się pospawać również bez użycia dodatkowego spoiwa, jednak wymagałoby to dociśnięcia do siebie rozgrzanych krawędzi, co prowadzi do zmiany geometrii przedmiotu.
Podczas klasycznego spawania spoiwo podawane jest ręcznie, ale też może być dawkowane automatycznie. Wymaga to jednak zastosowania specjalnej końcówki w spawarce i płaskiego odcinka spawu. Jeśli spawacie plastikową część sami, a nie wiecie, z jakiego jest tworzywa, nie uzyskacie dobrej wytrzymałości.
Galeria zdjęć
Miejsce, które będziemy spawać, trzeba najpierw wyrównać i oczyścić z farby, jeśli było wcześniej polakierowane.
Do spawania używa się spoiwa w postaci paska odpowiednio dobranego plastiku, np. ABS. Najpierw rozgrzewa się miejsce łączenia, po czym dociska do niego spoiwo.
Dla uzyskania dobrej wytrzymałości pęknięcie należy w ten sam sposób zespawać z drugiej strony.
Dobrze wykonany spaw powinien być niemal tak mocny jak jednorodny materiał i zachowywać elastyczność.
Jak samemu naprawić zderzak?
Niestety, w widocznych miejscach spaw wymaga dalszej obróbki. Dla ułatwienia szlifowania warto spryskać go wodą.
Do wyrównania spawu można wykorzystać napędzaną pneumatycznie szlifierkę i głowicę z papieru ściernego.
Do szlifowania grubszych nierówności można użyć popularnej szlifierki kątowej z zamontowaną tarczą szlifierską. Trzeba jednak uważać, by nie zebrać za dużo materiału.
Naprawa tego pęknięcia zajęła około pół godziny, a jej koszt fachowiec wycenił na 100 zł – to mniejszy wydatek niż kupno zderzaka. Teraz czas na lakierowanie.