Przypomnę tylko, że od początku 2005 r. obowiązuje (w stosunku do nowych aut) norma Euro 4, która zredukowała zawartość toksycznych związków w spalinach o połowę - w stosunku do Euro 3. Teraz maksymalna zawartość tlenku węgla wynosi 1 g/km, a tlenków azotu 0,08 g/km. W silnikach Diesla Euro 4 zredukowała zawartość cząstek stałych do 0,025 g/km. Bez recyrkulacji nie udałoby się tego uzyskać. Recyrkulacja nie jest wynalazkiem ostatnich lat, istnieje od początku rozwoju silników spalinowych. W każdym silniku jest bowiem taki moment, w którym zawór dolotowy już się otwiera, a wylotowy jeszcze się nie zamknął. Czyli w cylindrze znajduje się jeszcze trochę spalin, a jednocześnie nowa mieszanka już ten cylinder wypełnia. To recyrkulacja wewnętrzna wynikająca z budowy silnika spalinowego. W jaki sposób spaliny w cylindrze zmniejszają toksyczność spalin wydostających się z rury wydechowej?Gorące spaliny powodują rozrzedzenie mieszanki, prędkość jej spalania zmniejsza się, a to z kolei powoduje obniżenie temperatury. Przy niższej temperaturze spalania spada zawartość tlenków azotu w spalinach. To dotyczy silników benzynowych. W dieslach dzięki recyrkulacji uzyskujemy także niższą zawartość cząstek stałych.Jaka część spalin kierowana jest do cylindra?Nie jest to dokładnie określone, nie ma stałej proporcji. To zależy od obciążenia, od budowy i mocy silnika. W nowoczesnych samochodach oprócz recyrkulacji wewnętrznej stosuje się także recyrkulację zewnętrzną. Spaliny z układu wylotowego (ale przed katalizatorem) kierowane są przez specjalny zawór AGR do cylindra. Ta metoda pozwala precyzyjnie sterować tym procesem, dobierać ilość spalin w zależności od potrzeb. Np. w silnikach Diesla korzystna jest większa zawartość spalin w świeżym ładunku przy małym obciążeniu i pracy na wolnych obrotach. Natomiast w silnikach benzynowych potrzeba więcej spalin przy wyższych obrotach i obciążeniach.
Recyrkulacja
Panie Doktorze, recyrkulacja, czyli skierowanie części spalin do cylindra, pozwala uzyskać niższą toksyczność spalin i spełnić najostrzejsze normy. Jak to się dzieje?Normy są rzeczywiście ostre.