Logo
PoradyEksploatacjaRozgrzewanie silnika na mrozie. Kierowcy popełniają kosztowne błędy

Rozgrzewanie silnika na mrozie. Kierowcy popełniają kosztowne błędy

Oskar Nawalany
Oskar Nawalany

Do Polski wróciły mrozy z prawdziwego zdarzenia. Skrobanie szyb i odśnieżanie samochodu zajmuje kierowcom sporo czasu. Czy silnik pracujący bez obciążenia na wolnych obrotach może się w tym czasie rozgrzać? Większość współczesnych silników nie może. Co więcej: przy mrozie rzędu -10 stopni Celsjusza silnik Diesla nie osiągnie temperatury roboczej nawet po godzinie pracy bez obciążenia! Skuteczne rozgrzanie silnika jest kluczowe dla bezawaryjnej jazdy.

Posłuchaj artykułu

00:00 / 00:00
Audio generowane przez AI (ElevenLabs) i może zawierać błędy
Pojawiły się ostrzeżenia IMGW przed silnym mrozem
Mny-Jhee / Shutterstock
Pojawiły się ostrzeżenia IMGW przed silnym mrozem
  • Podczas uruchamiania silnika w niskiej temperaturze nie powinno zostawiać się go na niskich obrotach na długo. To może prowadzić w konsekwencji do awarii
  • Czas rozgrzewania zależy od modelu silnika. Nowoczesne diesle wolno się rozgrzewają
  • Trzeba pamiętać, że regularne popełnianie błędów podczas porannego rozruchu auta w mroźną pogodę może poskutkować kosztowną awarią
  • A w Polsce czekają nas teraz mrozy. Zima w lutym wróciła może bez śniegu, ale za to z niskimi temperaturami
  • Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu

Duże znaczenie ma konstrukcja silnika. Starsze jednostki napędowe, zwłaszcza benzynowe, "produkowały" dużo ciepła i rozgrzewały się stosunkowo szybko. Nowoczesne silniki mają wyższą sprawność, a zatem mniej energii uzyskiwanej ze spalania paliwa przekształcają w ciepło, którym silnik ogrzewa się sam i grzeje także wnętrze samochodu. Najwyższą sprawność mają nowoczesne silniki Diesla, a zatem one najwolniej się rozgrzewają.

Poznaj kontekst z AI

Jakie błędy popełniają kierowcy podczas rozgrzewania silnika na mrozie?
Dlaczego nowoczesne silniki diesla wolniej się rozgrzewają?
Jakie są skutki pozostawiania silnika na wolnych obrotach w niskiej temperaturze?
Jakie są zalecenia dotyczące rozgrzewania samochodu na mrozie?

Kolejnym ważnym parametrem jest wielkość silnika. Im większa pojemność jednostki napędowej, tym więcej ciepła, które może być wykorzystane m.in. do ogrzania kabiny samochodu.

Przeczytaj także: Włączaj klimatyzację co tydzień. Tak unikniesz kosztownej naprawy

Uruchamianie silnika podczas mrozu. Łatwo o kosztowny błąd

Uruchamiając silnik w niskiej temperaturze i pozostawiając go na wolnych obrotach, sprawiamy, że pracuje on przez długi czas na wzbogaconej mieszance. Część paliwa spływa po ściankach cylindrów do miski olejowej – na tej samej zasadzie jak w dieslach podczas wypalania sadzy z filtra cząstek stałych – przy czym podczas rozgrzewania auta na mrozie dotyczy to w jednakowym stopniu diesli i silników benzynowych.

Im więcej paliwa w oleju, tym staje się on "rzadszy", ma niższą "lepkość" i tym słabiej chroni silnik podczas przeciążeń. Oczywiście, nie zepsujemy silnika naszego samochodu w ten sposób podczas jednego sezonu, ale regularnie powtarzając ten błąd, doprowadzamy do jego przyspieszonego zużycia.

Warto zapamiętać: im więcej zimnych startów, tym gorzej.

Rozgrzewanie samochodu podczas mrozu. Krok po kroku

Auto należy rozgrzewać podczas jazdy. Warto jednak przestrzegać kilku zasad:

  • Zwłaszcza gdy jest zimno, należy zdecydowanie unikać jazdy na niskich obrotach. Obroty tak niskie, że układ napędowy i silnik auta, a nawet całe auto wpadają w drgania, są niedopuszczalne! 
  • Należy unikać także wysokich obrotów zbliżonych do maksymalnych.
  • By przyspieszyć rozgrzewanie silnika, można go dodatkowo obciążyć, włączając odbiorniki prądu jak ogrzewanie tylnej szyby, lusterek, foteli czy kierownicy.
  • Od pierwszych sekund jazdy przynajmniej częściowo nawiew powinien być skierowany na przednią szybę. Gdy to zrobimy później, gdy z kratek wentylacyjnych wydobywa się już gorące powietrze, zmrożona szyba narażona jest na szok termiczny – może nawet pęknąć! 
  • Jeśli podczas postoju na światłach wskaźnik temperatury cieczy chłodzącej opada, to jest to zjawisko normalne, a wynika właśnie z wysokiej sprawności silnika, który produkuje mało ciepła – samo ogrzewanie wnętrza zabiera go więcej, niż silnik jest w stanie "wyprodukować" podczas postoju na światłach, gdy pracuje bez obciążenia.

Przeczytaj także: Zimowe porady dla kierowców. To musisz wiedzieć

Rozgrzewanie samochodu zależy od silnika

Zdarzają się nawet współczesne, oszczędne diesle, które są w stanie w krótkim czasie pomimo silnego mrozu skutecznie ogrzać wnętrze dużego SUV-a czy vana. To "natychmiastowe" ciepło nie jest jednak produkowane przez silnik – takich cudów to nie ma!

Po prostu bardzo wiele aut, zwłaszcza tych z wyższej półki albo w wysokich wersjach wyposażeniowych, ma pod maską fabrycznie zamontowane dogrzewacze – często spalinowe, działające na takiej samej zasadzie jak postojowe "webasto". Jeśli takiego urządzenia nie ma, to mały, oszczędny silnik nie gwarantuje komfortu termicznego zimą, a podczas postoju na światłach nie tylko opada wskaźnik temperatury, lecz także we wnętrzu robi się zimno. To nie usterka – ten typ tak ma!

Mrozy w Polsce. Kierowców czeka kilka cięższych dni

Zima to najgorszy czas dla kierowców i ich samochodów. Ostatnie tygodnie były raczej łagodne, ale luty szykuje się mroźny. Prognozy pogody pokazują, że w drugiej połowie miesiąca temperatury w całej Polsce będą spadać wyraźnie poniżej zera. Będą regiony kraju, gdzie kierowców rano przywitają temperatury bliskie -10 stopni.

Autor Oskar Nawalany
Oskar Nawalany
Posłuchaj artykułu
Posłuchaj artykułu
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat
Skrót artykułu

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium