- W większości przypadków problem z zaparowanymi szybami wynika z usterki, którą można łatwo usunąć. Najczęściej nie jest to nic poważnego
- Najczęstszą przyczyną parowania szyb w samochodzie jest niewymieniony w porę filtr kabinowy
- Przyczyną parowania szyb w samochodzie może być też nieprawidłowe korzystanie z klimatyzacji
Aby pozbyć się zaparowanych szyb w samochodzie, można zacząć od starannego umycia szyb, można też użyć specjalistycznej chemii, którą nakłada się na umyte wcześniej szyby od strony wnętrza samochodu. Nie zawsze to jednak pomoże, gdyż – jak już wiemy – zaparowane szyby to najczęściej wynik usterki. Jest kilka potencjalnych powodów problemów z zaparowaniem szyb w aucie.
Przeczytaj także: Policjanci nie odpuszczają. Kierowcy dostają po 2 tys. zł mandatu
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoDlaczego w samochodzie parują szyby?
Woda może dostawać się do samochodu w różny sposób – zimą np. w formie śniegu, który wnosimy na butach. Jednak to, co warto sprawdzić, to działanie odpływów wody z podszybia albo tzw. wanny szyberdachu. Odpływy mogą być zwyczajnie zatkane, o czym łatwo się przekonać, nalewając nieco wody na podszybie (w miejsce, gdzie naturalnie wlewa się w czasie deszczu) albo – po otwarciu szyberdachu – do ramki wokół okna dachowego.
Woda powinna natychmiast spłynąć specjalnymi odpływami (zwykle w okolicach przednich błotników). Jeśli nie spływa, to mamy problem – zapewne część trafia do kabiny, a wilgoć we wnętrzu (np. pod deską rozdzielczą czy pod nogami) wspomaga parowanie szyb. Aby zapewnić drożność odpływów, należy regularnie odkurzać liście z podszybia i okolic, zatkane odpływy można spróbować przedmuchać sprężonym powietrzem. Jeśli to nie pomaga i woda nadal stoi (albo co gorsza, wlewa się do wnętrza), trzeba odwiedzić serwis – warto!
Zaparowane szyby w aucie. Problem z przepływem powietrza
Warunkiem przejrzystych szyb w samochodzie jest nieustanna wymiana powietrza w kabinie i nie zastąpi jej preparat chemiczny naniesiony na szkło. Dopływ świeżego powietrza do wnętrza mogą ograniczać liście zbierające się w okolicach podszybia. Trzeba je odkurzać, ale ostrożnie – jeśli mamy zwykły domowy odkurzacz, lepiej nie zassać nim wody. Druga rzecz (zapewne 99 proc. problemów z parowaniem szyb) to zatkany filtr kabinowy. Filtr należy wymienić, a doraźnie (ale naprawdę chwilowo) można go po prostu wyjąć. Jeśli pomogło, wiemy już, co robić: kupić nowy filtr kabinowy i zamontować go. Na zimę lepszy od węglowego będzie zwykły, który w mniejszym stopniu ogranicza przepływ powietrza.
Naprawdę doraźnie: pomaga uchylenie szyb albo szyberdachu podczas jazdy.
Zaparowane szyby w aucie. Co z klimatyzacją?
W samochodzie z klimatyzacją należy używać jej także w warunkach przejściowych – nie do schładzania wnętrza, a do... właśnie do odparowania szyb. Zdarza się, że problemem powodującym zaparowanie szyb jest zablokowany mechanizm sterujący nawiewem. Naprawa jest zadaniem "warsztatowym".
Przeczytaj także: Oszuści mają nową metodę — na wypadek. Tak kradną całe majątki ofiar
Zaparowane szyby w samochodzie: możesz mieć za to kłopoty!
Z powodu zaparowanych szyb w samochodzie, jeśli np. potrącimy pieszego, możemy mieć mnóstwo kłopotów. Tragiczne wypadki z tego powodu zdarzają się i bywają tragiczne w skutkach.
Z powodu zaparowanych szyb można też dostać zupełnie zasłużony mandat, gdyż jest to wykroczenie przeciwko Kodeksowi drogowemu, który mówi:
Pojazd uczestniczący w ruchu ma być tak zbudowany, wyposażony i utrzymany, aby korzystanie z niego zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy oraz łatwe, wygodne i pewne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania, sygnalizacji i oświetlenia drogi przy równoczesnym jej obserwowaniu;
Co zaś do praktycznej odpowiedzialności, to można też – właśnie z powodu zaparowanych szyb w samochodzie – zostać uznanym winnym w procesie karnym i wcale nie jest to jakaś nowość. Poniżej fragment uzasadnienia jednego z wyroków, który zapadł już kilka lat temu właśnie w takiej sprawie:
"Oskarżoną U. K. uznaję za winną tego, że w dniu 27 października 2015 r. w W., na ul. (...), kierując samochodem osobowym marki T. (...) o nr rej. (...), jadąc po parkingu przed sklepem (...) i wykonując manewr skrętu w prawo, zbliżając się do oznakowanego przejścia dla pieszych, umyślnie naruszyła zasady bezpieczeństwa w ruchu drogowym określone w art. 3 ust. 1 i art. 66 ust. 1 pkt 5 ustawy Prawo o ruchu drogowym oraz nieumyślnie w art. 26 ust. 1 i 2 cyt. ustawy, w ten sposób, że z uwagi na brak utrzymania szyby przedniej pojazdu w należytym stanie, zapewniającym dostateczne pole widzenia, nie zachowała szczególnej ostrożności i nie ustąpiła pierwszeństwa pieszemu (...)"
Policja apeluje o rozsądek
Brak odpowiedniej widoczności może być równie niebezpieczny, jak prowadzenie pod wpływem alkoholu - ostrzegają policjanci ruchu drogowego - Czasem kierowcy ulegają pokusie, by jedynie częściowo oczyścić szybę, pozostawiając małe „okienko” do patrzenia. To nie tylko nieodpowiedzialne, ale i niezgodne z przepisami.
- komentuje policja i przypomina, jak ważna jest dobra widoczność za kierownicą. Policjanci ostrzegają, że nadchodząca zmiana aury może nieść poważne zagrożenia na drogach, jeśli kierowcy nie zadbają o odpowiednie przygotowanie swoich pojazdów.