- Prosty trik z trójkątem to przydatna wskazówka dla osób, które często jeżdżą różnymi autami
- Mały trójkąt pozwala uniknąć wysiadania z samochodu przed podjechaniem do dystrybutora
- Kiedyś takie oznaczenie nie było regułą. Dzisiaj mają je niemal wszystkie nowe auta
- Zachęcamy do oddawania głosów w ankiecie, która znajduje się pod artykułem
Kiedyś było prosto – zazwyczaj samochody wywodzące się z rynków z ruchem lewostronnym (Japonia) miały wlewy paliwa po lewej stronie. Europejskie – po prawej. Dzisiaj już nie ma reguły. Ale jest prosty sposób, żeby to sprawdzić bez wysiadania z samochodu. Jeśli stoisz na stacji paliw i zastanawiasz się, pod który dystrybutor podjechać, zerknij na wskaźnik poziomu paliwa. Obok niego powinien być trójkąt, który mówi wszystko.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoJak sprawdzić, po której stronie jest wlew paliwa? Szukaj trójkąta
Prosty trik pozwala na szybkie zorientowanie się w sytuacji. To szczególnie przydatna rzecz dla kierowców, którzy często zmieniają lub wypożyczają samochody. Rzut oka na zestaw wskaźników pozwoli uniknąć wysiadania z pojazdu przed podjechaniem do dystrybutora lub walki z pistoletem po złym wyborze.
Wystarczy znaleźć trójkąt przy ikonce dystrybutora. W rzeczywistości to strzałka, której grot jest wycelowany w stronę, po której znajdziecie wlew paliwa. Uwaga: w niektórych starszych pojazdach może jej brakować. To stosunkowo świeży element standardowego wyposażenia – producenci wcześniej uważali, że jest nieistotny.
Mały trójkąt to pomocna wskazówka, dzięki której nie ryzykujesz zabrudzenia się paliwem czy uszkodzenia lakieru podczas przeciągania przewodu z paliwem na drugą stronę auta. Pozwala też uniknąć "chwil wstydu" podczas wysiadania i obchodzenia samochodu dookoła w celu sprawdzenia, gdzie jest wlew paliwa. Znając ten prosty trik, już nigdy nie dasz się zaskoczyć na stacji paliw – nawet w (wy)pożyczonym samochodzie.