Auto Świat Wiadomości Aktualności Najbrzydsze samochody sportowe. Serio da się zepsuć design coupe?

Najbrzydsze samochody sportowe. Serio da się zepsuć design coupe?

Będzie nieestetycznie, nieprzyjemnie, a nawet odpychająco. Bo samochody sportowe, które powinny przyciągać designem jak żadne inne, też potrafią być brzydkie. Nieprawdopodobne, a jednak – jak to mówią.

Hyundai Coupe (pierwsza generacja; 1996-2002; wersja po modernizacji)
Hyundai
Hyundai Coupe (pierwsza generacja; 1996-2002; wersja po modernizacji)
  • W celu stworzenia tego zestawienia przejrzałem kilka tysięcy modeli wyprodukowanych w ciągu minionych 75 lat
  • Tylko seryjne samochody, żadne prototypy, wizje czy modele budowane na indywidualne życzenie ekscentrycznego klienta, który nie musi być zwolennikiem powszechnie przyjętych kanonów piękna
  • Dobór jest jak najbardziej subiektywny, ale pewnie nie raz zbulwersuje cię design któregoś z tych ośmiu modeli
  • Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onetu

Ze sportowym coupe jest najłatwiej. Styliści nie muszą się tak przejmować przestronnością, pojemnością bagażnika czy nawet kosztami każdego przetłoczenia jak w przypadku SUV-ów, hatchbacków lub sedanów. Mają większą swobodę, mniej ograniczeń, co w praktyce powinno oznaczać nieskrępowaną możliwość zademonstrowania swojego talentu.

Autor Krzysztof Wojciechowicz
Krzysztof Wojciechowicz
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji