Logo
KlasykiOldtimerAuta marzeń PRL-u z FSO. Szybsze od Ferrari, dłuższe niż Mercedes klasy S

Auta marzeń PRL-u z FSO. Szybsze od Ferrari, dłuższe niż Mercedes klasy S

W PRL-u każdy samochód był marzeniem, nawet Fiat 126p, ale ta dziewiątka to prawdziwe superauta z FSO. Jest tu np. Polonez z silnikiem Ferrari (i chłodnicą Stara) oraz 6-drzwiowy Fiat 125p z rozstawem osi jedynie o 28 cm mniejszym niż w najbardziej luksusowej wówczas limuzynie Rolls-Royce’a.

Polski Fiat 125p "Jamnik" i FSO Polonez Long
Auto Świat
Polski Fiat 125p "Jamnik" i FSO Polonez Long

Nowe samochody są dziś tanie – jeśli porównamy to z czasami PRL-u. W socjalistycznej Polsce auta kosztowały zawrotne pieniądze. I nie mówimy tu o jakimś Ferrari, ani nawet o żadnym modelu z Zachodu. Nawet produkty FSO i FSM potrafiły mieć ceny dzisiejszych superaut!

Autor Krzysztof Wojciechowicz
Krzysztof Wojciechowicz
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
Przeczytaj skrót artykułu
Zapytaj Onet Czat z AI
Poznaj funkcje AI
AI assistant icon for Onet Chat
Skrót artykułu

To jest materiał Premium

Dołącz do Premium i odblokuj wszystkie funkcje dla materiałów Premium:

czytaj słuchaj skracaj

Dołącz do premium