- W tym roku do salonów Kii wjechał odświeżony model
- Za 147 500 zł otrzymasz nieźle wyposażonego 7-miejscowego SUV-a ze 185-konnym dieslem, „automatem” i napędem 4x4
- Czy warto kupić Kię Sorento?
- Kia Sorento - w serii: 4x4, automat i 7 miejsc
- Kia Sorento - bazowy napęd daje radę
- Kia Sorento - funkcjonalne na co dzień
- Kia Sorento - to nam się podoba
- Kia Sorento - to nam się nie podoba
- Kia Sorento 2.0 CRDi AWD - naszym zdaniem
- Kia Sorento 2.0 CRDi AWD - dane techniczne
- Kia Sorento 2.0 CRDi AWD - wyniki testu
Jako ojciec trójki dzieci potrzebujesz przestronnego i funkcjonalnego auta. Zapewne twoje oczekiwania najlepiej spełni van. Tyle że samochodem tej klasy nie błyśniesz na parkingu przed kościołem lub klubem golfowym. Co innego SUV – nim wzbudzisz zachwyt i uznanie kolegów, zwłaszcza gdy pochwalisz się, że dzięki napędowi 4x4 jako jeden z nielicznych dojechałeś pod ośnieżoną górę, wprost pod narciarski wyciąg. Wróćmy jednak na chwilę do codziennych potrzeb. Dzieci, zwłaszcza te małe, potrzebują opieki non stop, kto więc najlepiej się nimi zajmie, gdy zachorują lub zechcesz na wakacjach pójść na romantyczną kolację z żoną? Oczywiście, dziadkowie! Musisz o tym pamiętać, wybierając SUV-a, dlatego 7-osobowe Sorento wydaje się ciekawą propozycją.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoKia Sorento - w serii: 4x4, automat i 7 miejsc
Warto się nim zainteresować także dlatego, że w tym roku do salonów Kii wjechał odświeżony model. Jego cena zaczyna się od 147 500 zł. Za tę kwotę otrzymasz nieźle wyposażonego 7-miejscowego SUV-a ze 185-konnym dieslem, „automatem” i napędem 4x4. Już w podstawowej wersji M znajdziesz nawigację z 8-calowym ekranem dotykowym, tunerem cyfrowym i interfejsem pozwalającym na pełną łączność ze smartfonami opartymi na systemach Apple’a i Androida.
Oczywiście, jeśli dysponujesz większym o ponad 30 000 zł budżetem bądź planujesz zakup auta w leasingu lub innej formie finansowania (różnica w miesięcznej racie nie będzie duża), powinieneś zastanowić się nad wersją wyposażeniową GT Line. Oprócz bogatszego wyposażenia auto zachwyca wyglądem: lampami przeciwmgielnymi LED w stylistyce kostek lodu, czerwonymi zaciskami hamulcowymi, stopniami progowymi i podwójnymi końcówkami wydechu.
Kia Sorento - bazowy napęd daje radę
Podstawowy turbodiesel zaskakująco dobrze radzi sobie z ponad 2-tonowym nadwoziem. Sorento sprawnie rusza spod świateł, szybko nabiera prędkości, a poza miastem doskonale się sprawuje zarówno podczas wyprzedzania, jak i przy autostradowych prędkościach. Silnik zaskakująco miękko pracuje i zbytnio nie hałasuje. Sześciostopniowy „automat” szybko redukuje biegi, a kierowca, gdy ma taką potrzebę, sam może też zmienić przełożenie łopatką na kierownicy.
Sorento 2.0 CRDi rozsądnie zużywa olej napędowy. Średnio w teście zadowoliło się 7,4 l/100 km, podczas gdy producent w folderze podał spalanie 6,7 l/100 km (przekłamanie zaledwie 11 proc.). Żadnych zastrzeżeń nie zgłaszamy także do prowadzenia, gdyż jest precyzyjne i bezpieczne, a w dodatku bardzo komfortowe.
Kia Sorento - funkcjonalne na co dzień
W niespełna 5-metrowym nadwoziu wygospodarowano mnóstwo przestrzeni. Pasażerowie w pierwszych dwóch rzędach (licząc od przodu auta) mają pełną swobodę ruchu. Ci siedzący z przodu docenią nie tylko wygodę dobrze zaprojektowanych siedzeń, lecz także takie funkcje, jak podgrzewanie i wentylacja foteli. W drugim rzędzie podróżni mogą zmienić kąt oparcia kanapy lub regulować ją wzdłużnie. Osoba siedząca bezpośrednio za przednim pasażerem może, nie ruszając się z kanapy, sterować jego fotelem.
Trzeci rząd siedzeń nie jest na pewno dla koszykarzy, ale gdy umieściliśmy w nim dziadków, nie narzekali, zwłaszcza że sami mogli sterować klimatyzacją. Jeśli planujesz wozić tam dzieci, to owszem, jest to możliwe, ale wyłącznie te młodociane, które nie korzystają już z fotelików (brak mocowań Isofix).
Gdy oprócz dzieci chciałbyś zabrać na wakacje dziadków, pomyśl lepiej o wypożyczeniu boksu dachowego. Przy 7 osobach na pokładzie zmieści się zaledwie 142 l bagażu. Jeśli jednak wakacyjny wypad ograniczysz do 5 osób, to w 605-litrowym kufrze Sorento bez trudu zmieścisz komplet walizek, wózek, a nawet rower dziecięcy.
Z dieslem pod maską i napędem 4x4 możesz holować 2-tonowy jacht lub przyczepę kempingową, choć my wolelibyśmy do tego celu mimo wszystko mocniejszy wariant 2.2 CRDi/200 KM (203 500 zł).
Kia Sorento - to nam się podoba
Przestronne wnętrze, dobre prowadzenie i komfort, systemy bezp. i multimedia.
Kia Sorento - to nam się nie podoba
Mało miejsca w bagażniku przy komplecie podróżnych, ograniczona przestrzeń na nogi w 3. rzędzie foteli.
Kia Sorento 2.0 CRDi AWD - naszym zdaniem
Wiem, że zajeżdżając na parking przy polu golfowym, może nie zrobiłbym Sorento wrażenia na kolegach, którzy przyjechali SUV-ami klasy premium, ale jestem przekonany, że gdyby się nim przejechali i spytali o cenę, z uznaniem pokiwaliby głową.
Kia Sorento 2.0 CRDi AWD - dane techniczne
Silnik: typ/cylindry/zawory | t.diesel/R4/16 |
Ustawienie silnika | poprzecznie z przodu |
Zasilanie/napęd rozrządu | common rail/łańcuch |
Pojemność skokowa (cm3) | 1995 |
Moc maks. (KM/obr./min) | 185/4000 |
Maks. mom. (Nm/obr./min) | 402/1750-2750 |
Przyspieszenie 0-100 km/h (s) | 10,4 |
Prędkość maksymalna (km/h) | 201 |
Śr. spalanie fabr. (l/100 km) | 6,7 |
Emisja CO2 (g/km) | 177 |
Skrzynia biegów/napęd | aut. 6/4x4 |
Poj. bagażnika/zb. paliwa (l) | 142-605-1662/71 |
Marka i model opon test. auta | Kumho Crugen |
Rozmiar opon | 235/55 R 19 |
Cena podst. wersji silnikowej | 182 500 zł |
Gwarancja mech./perforacyjna | 7 lat (150 tys. km)/12 lat |
Przeglądy | co 30 tys. km/2 lata |
Cena testowanego auta | 203 590 zł |
Kia Sorento 2.0 CRDi AWD - wyniki testu
Przyspieszenie 0-50 km/h | 3,5 s |
0-100 km/h | 10,9 s |
0-130 km/h | 18,8 s |
Czas rozpędzania 60-100 km/h | 6,5 s (aut.) |
80-120 km/h | 8,3 s (aut.) |
Masa rzeczywista/ładowność | 2068/552 kg |
Rozdział masy (przód/tył) | 56/44 proc. |
Śr. zawracania (lewo/prawo) | 11,7/11,6 m |
Hamow. ze 100 km/h zimne | 39,1 m |
gorące | 39,2 m |
Hałas w kabinie przy 50 km/h | 58 dB (A) |
przy 100 km/h | 63 dB (A) |
przy 130 km/h | 68 dB (A) |
Spalanie testowe (ON) | 7,4 l/100 km |
Zasięg | 960 km |
Galeria zdjęć
Modernizacje Sorento najbardziej widać w przypadku wersji GT Line. Oprócz pionowych świateł przeciwmgielnych o wzorze kostek lodu można zauważyć ciemniejsze metaliczne wykończenie grilla.
Poliftingowy model rozpoznasz po tylnych światłach LED oraz nowych 19-calowych kołach – seryjnych w wersji GT Line.
Duży SUV Kii kosztuje od 147 500 zł.
Na pierwszy rzut oka wnętrzu Sorento brakuje kolorowych elementów. Ale ciemne barwy to typowe wykończenie najbogatszej wersji GT Line. Materiały o wysokiej jakości, wzorowa obsługa.
Na asfalcie do wyboru 3 tryby jazdy. W terenie przydadzą się kontrola zjazdu i blokada 4x4.
Nawigacja, tuner DAB i interfejs Android Auto oraz Apple CarPlay są seryjne. W GT Line zachwyca nagłośnienie firmy Harman Kardon.
Dobra jakość kamery 360 stopni.
Po lifcie na korzyść zmienił się wyświetlacz klimatyzacji.
Dzięki temu, że na kierownicy obsługuje się wiele funkcji, prowadzenie jest bezpieczniejsze.
W GT Line przednie siedzenia są regulowane elektrycznie i wentylowane. Fotel kierowcy ma dodatkowo programowaną pamięć.
W 2. rzędzie nikt nie będzie narzekał na brak przestrzeni, tym bardziej że kanapa jest regulowana wzdłuż.
Pojemność przy 7 os. to zaledwie 142 l, przy 5 – imponujące 605 l. Wygodny system składania foteli 2. i 3. rzędu.
Fotele 3. rzędu są całkiem obszerne, ale w dłuższej trasie dorosłemu nie będzie tam zbyt wygodnie.
Pasażerowie w tylnych rzędach sami mogą sterować siłą nawiewu klimatyzacji.