Auto Świat Testy Porównania samochodów Kia Optima kontra Renault Talisman - dwa diesle, 4 sprzęgła

Kia Optima kontra Renault Talisman - dwa diesle, 4 sprzęgła

Autor Michał Krasnodębski
Michał Krasnodębski

Tytuł to nie pomyłka – do pojedynku stają dwa auta z dwusprzęgłowymi skrzyniami biegów. Jest to także starcie świeżo upieczonego lidera z przybyszem o tajemniczej nazwie i równie nieodgadnionym potencjale, który mamy zamiar przetestować

Kia Optima kontra Renault Talisman - dwa diesle, 4 sprzęgła
Zobacz galerię (20)
Archiwum / Auto Bild
Kia Optima kontra Renault Talisman - dwa diesle, 4 sprzęgła

Renault R30, R25, Safrane, Vel Satis, Latitude... To już historia. Latem zeszłego roku Renault świętowało premierę Talismana, licząc na to, że przyniesie szczęście. Tym razem jest to klasyczna limuzyna – a przecież luksusowe liftbacki wracają do łask! Przeciw Talismanowi wystawiamy nową Kię Optimę.

Co oferują te limuzyny? Dużo miejsca. Oba auta mierzą 4,85 m długości, czym osiągają wymiary limuzyn klasy wyższej. Czują to szczególnie pasażerowie podróżujący na tylnej kanapie Kii, bowiem mogą tam założyć nogę na nogę. W Renault aż tak przestronnie nie jest, za to obicia kanapy są tu grubsze.

Z przodu Talisman zaskakuje rozmachem klasy wyższej. Seryjne w topowej wersji wyposażeniowej Initiale Paris fotele masują, wentylują i oczywiście ogrzewają. A robią to zaskakująco dobrze! Swoją cegiełkę do dobrego samopoczucia dokłada też dyskretnie podświetlana deska rozdzielcza.

Na konsoli środkowej dominuje 8,7-calowy dotykowy ekran, który pozwala konfigurować: nawigację, układ rozrywki, klimatyzację, cały zastęp asystentów jazdy i adaptacyjne zawieszenie. W głębiny menu radzimy się jednak zapuszczać tylko wtedy, gdy samochód stoi – obsługa podczas jazdy zbyt mocno odciąga uwagę kierowcy od drogi. Dla przeciwwagi: konwencjonalnie zaprojektowany kokpit Kii oferuje kierowcy logicznie uporządkowane liczne przyciski.

Jak jeżdżą te limuzyny?

Renault: zaskakująco żywiołowo! Kia: mniej spektakularnie. Testowany Talisman ma seryjny układ 4 skrętnych kół: do prędkości 80 km/h tylne koła skręcają o 3,5 stopnia w przeciwną stronę niż przednia oś. Powyżej tej prędkości jest dokładnie na odwrót, ale tu odchylenie wynosi 2 stopnie. W efekcie pod względem dynamiki prowadzenia Renault zostawia Kię w tyle – ochoczo wchodzi w zakręt, zachowuje się naprawdę posłusznie.

Próby szybkiego ominięcia przeszkody Optima kwituje nerwową reakcją tyłu, ESP uruchamia się trochę za późno. Tę samą próbę Renault pokonuje ze spokojem, ESP nie musi się uruchamiać. Dodatkowo układ kierowniczy Talismana – choć nie w każdym calu doskonały – jest o klasę bardziej komunikatywny od swojego koreańskiego odpowiednika. Zapewnienie kierowcy wystarczającej informacji zwrotnej z układu jezdnego to jedna z niewielu sztuk, których Koreańczycy jeszcze się nie nauczyli.

Mimo dynamicznych talentów Talismana ustawianie seryjnego adaptacyjnego zawieszenia w trybie Sport można sobie darować, bowiem oprócz zbędnej twardości nic ono nie daje. W ustawieniu Comfort Renault ma tendencję do bujania, tryb Normal okazuje się najlepszym kompromisem. W bezpośrednim porównaniu zawieszenie Kii pracuje mniej harmonijnie i nieco gorzej amortyzuje nierówności.

Pod względem napędu różnice okazują się mniejsze: 1,7-litrowy turbodiesel Optimy brzmi bardziej miękko od 1,6-litrowego biturbo Talismana. Oba prężnie budują moc, jednak francuskie auto ma w praktyce odczuwalnie i mierzalnie lepsze przyspieszenie, a także szybciej reaguje na dodanie gazu.

O ile sprawniejszy sprint Talismana nie dziwi – w końcu ma on pod maską o kilka cennych koni więcej – o tyle mniejsze opóźnienie reakcji turbiny to już ciekawe zjawisko. Mocniej doładowane, bardziej wysilone diesle z reguły potrzebują więcej czasu, żeby zaczerpnąć powietrza w „płuca” (czyli większy intercooler).

Zastosowane w obu autach dwusprzęgłowe skrzynie pracują bez zarzutu. Jedynie nieco ospała redukcja przekładni Talismana trochę irytuje, niemniej jest to zbyt subtelne odczucie, żeby zasługiwało na odjęcie punktów. W kwestii spalania też nie ma istotnych różnic: w teście Renault zużyło 5,7 l/100 km, Kia – 5,8 l. Ze względu na 70-litrowy zbiornik Optima dalej zajedzie.

Dane techniczne

Renault Talisman 1.6 dCi EDC Initiale ParisKia Optima 1.7 CRDi 7 DCT XL
Silnik: typ/cylindry/zaworydiesel/R4/16, biturbodiesel/R4/16, turbo
Ustawienie silnikapoprzecznie z przodupoprzecznie z przodu
Zasilaniecommon railcommon rail
Pojemność skokowa (cm3)15981685
Moc maksymalna (KM/obr./min)160/4000141/4000
Maks. moment obrotowy (Nm/obr./min)380/1750340/1750
Prędkość maksymalna (km/h)215203
Skrzynia biegówaut. 6aut. 7
Napędprzedniprzedni
Hamulce (przód/tył)tw/ttw/t
Pojemność bagażnika (l)608510
Opony testowanego auta245/40 R 19235/45 R 18
Pojemność zbiornika paliwa (l)4770
Emisja CO2 (g/km)118116
Czynnik układu klimatyzacjiR1234yfR1234yf
Dł./szer./wys. (mm)4848/1868/14634855/1860/1465

Wyniki testu

Renault Talisman 1.6 dCi EDC Initiale ParisKia Optima 1.7 CRDi 7 DCT XL
Przyspieszenie 0-50 km/h3,2 s3,6 s
Przyspieszenie 0-100 km/h9,4 s10,6 s
Przyspieszenie 0-130 km/h15,9 s17,9 s
Elastyczność 60-100 km/h5,4 s5,8 s
Elastyczność 80-120 km/h7,2 s7,7 s
Masa rzeczywista/ładowność1605/517 kg1645/435 kg
Rozdział masy (przód/tył)62/38 proc.60/40 proc.
Średnica zawracania (w lewo/w prawo)11,5/11,5 m11,5/11,3 m
Hamowanie ze 100 km/h (zimne)37,9 m38,1 m
Hamowanie ze 100 km/h (gorące)36,0 m36,1 m
Hałas w kabinie przy 50 km/h58 dB (A)57 dB (A)
Hałas w kabinie przy 100 km/h65 dB (A)65 dB (A)
Hałas w kabinie przy 130 km/h68 dB (A)69 dB (A)
Spalanie testowe5,7 l/100 km5,8 l/100 km
Zasięg820 km1200 km

Naszym zdaniem - brawa dla Renault!

Francuzom udało się zbudować imponującą limuzynę, która zwinnie pokonuje zakręty i oferuje wysoki komfort. Talisman wygrywa niewielką różnicą punktową, jednak w zakresie dynamiki jazdy uzyskuje tak dużą przewagę, że przestronnej Kii nie udaje się nadrobić punktów nawet w kategorii kosztów.

Autor Michał Krasnodębski
Michał Krasnodębski
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków