Elektryk to rakietowe osiągi w absolutnej ciszy, ale długie ładowanie. Spalinówkę tankuje się błyskawicznie, ale wolniej się on rozpędza. Na początku ekspansji elektryków do równania trzeba było jeszcze dodać multimedia i systemy asystujące, zarezerwowane kiedyś dla nowoczesnych i rewolucyjnych aut na prąd. Teraz sytuacja się wyrównała, bo i spalinówki mają do nich pełny dostęp. Także funkcjonalność nadwozia auta spalinowego i porównywalnego z nim elektryka stała się zbliżona. To jak, wybór jest łatwiejszy czy trudniejszy?
Skoda Elroq czy Skoda Karoq? Lepszy SUV elektryczny czy benzynowy?
Tym razem do pojedynku stają Škody: Elroq i Karoq. Drugi z tych modeli – spalinowy – ma już swoje lata, od premiery w 2017 r. przeszedł lifting w roku 2020. Wraz z nim wprowadzono m.in. wirtualne zegary, które nie wszystkim przypadły do gustu. Dlaczego? Lepsze bywa wrogiem dobrego – skoro Škoda miała znakomicie czytelne analogowe instrumenty, to komu to przeszkadzało? Niedługo analogowe wskaźniki będą ekskluzywne niczym drogie zegarki z mechanizmem sprężynowym.
Elroq przynosi kolejną zmianę w koncepcji prezentowania informacji kierowcy, niekoniecznie korzystną, bo nie wszystkie detale są czytelne. Do tego wszystkim trzeba zarządzać na centralnym wyświetlaczu o przekątnej 13 cali, podczas gdy Karoq udostępnia np. klasyczny panel regulacji układów wentylacji i klimatyzacji. Na szczęście w elektrycznej Škodzie jest przynajmniej możliwość szybkiego wyboru funkcji na listwie w okolicach dysz nawiewu.
Ale Karoq nie pozostaje dłużny elektrykowi, bo również pozwala zawiadywać (prawie) wszystkim poprzez centralny ekran dotykowy, jednak to właśnie spalinówka zapewnia złotą proporcję między obsługą dotykową a tradycyjnymi fizycznymi przyciskami i pokrętłami, trafniej łącząc świat cyfrowy z analogowym.
Jaki zasięg ma Skoda Elroq? Daleko do tego, co obiecuje producent
W obu samochodach można korzystać z Android Auto oraz Apple CarPlay bezprzewodowo, a nawigacja elektryka proponuje dodatkowo stacje ładowania na trasie, pilnując przy tym stopnia naładowania baterii. To ważne, bo elektryk znacznie ustępuje realnym zasięgiem benzynowej Škodzie. Zasięg podawany na podstawie cyklu pomiarowego WLTP jest czysto życzeniowy – Elroq 85 z baterią 77 kWh powinien przejechać 580 km bez ładowania. Figa – na naszej pętli testowej, obejmującej wszystkie typowe rodzaje dróg uczęszczanych przez przeciętnych kierowców, prądu wystarczyło na... 359 km. Moc ładowania, ta obiecywana, to 170 kW, co powinno pozwalać uzupełnić prąd w 28 minut. Niestety, w teście Elroq nie chciał przyjąć więcej niż 95 kW mimo prób w różnych ładowarkach o znacznie wyższej mocy.
Stąd prosty wniosek: dla pożeraczy kilometrów i fanów dalekich wycieczek naturalnym wyborem pozostaje benzynowe turbo o kodzie EA211 evo 2, czyli popularne 1.5 TSI, napędzające Škodę Karoq. Co prawda, nasz egzemplarz nie miał miękkiej hybrydy, co można odczuć podczas ruszania z miejsca, ale pełny 50-litrowy bak benzyny pozwala na bezstresowe pokonanie 714 km według naszego wyniku spalania na pętli testowej. Nawet po autostradzie da się spokojnie przejechać 500 km, co dla elektryka jest totalną abstrakcją, szczególnie w zimne dni.
W czym samochód elektryczny jest lepszy od spalinowego?
Elektryczny Elroq błyszczy wzorową kulturą pracy cichego napędu, a moc 286 KM pozwala rozpędzić ważącego grubo ponad dwie tony kloca do 100 km na godz. w zaledwie 6,6 s. W przypadku Škody Karoq taki sprint zajmuje 9 s, co jak na spalinowego SUV-a z jednostką napędową 1.5 i tak jest dobrym wynikiem. Prędkości maksymalne?
Elroq pojedzie 180 km/h, spalinówka – 210 km/h. W obu przypadkach jazda z takimi prędkościami zapewne nie potrwa długo, bo w elektryku układ zabezpieczający baterię przed przeciążeniem szybko ograniczy moc, a w benzynie będzie po prostu głośno.
Pod względem dynamiki prowadzenia pozytywnie wyróżnia się Elroq, który ma lepiej zestrojone zawieszenie i to mimo dużo wyższej masy. Po części dzięki obecności amortyzatorów o regulowanym tłumieniu (DCC), które oczywiście dostępne są również w benzynowym aucie, ale akurat w testowym egzemplarzu ich nie było.
Elroq z wdziękiem pokonuje poprzeczne łączenia asfaltu i studzienki kanalizacyjne. Nie żeby Karoq miał z tym problem, ale jednak jeździ mniej gładko. Układy kierownicze obu samochodów zasługują na wysoką ocenę, choć oczywiście dodatkowy balast elektryka da się bez trudu wyczuć, gdy prowadzi się SUV-a, szczególnie krętą drogą.
Jak na dobre tradycje Škody przystało, Elroq i Karoq okazują się przyjaznymi pasażerom, pakownymi i wszechstronnymi pojazdami rodzinnymi. Pasażerowie mogą się odprężyć, nawet jeżeli Karoq z długością 4,39 m jest nieco krótszy od elektrycznego Elroqa, mierzącego 4,49 m. Czesi (a raczej dostawca platformy technologicznej, czyli koncern VAG) potrafią cuda, jeżeli chodzi o wyczarowywanie miejsca w kabinie całkiem kompaktowych SUV-ów, i tutaj działa to znakomicie. Zarówno z przodu, jak i z tyłu w Škodzie Karoq zmieszczą się wysocy pasażerowie. Podobnie w elektryku, z tym że można tam liczyć na dodatkowy zapas miejsca z tyłu na kolana. Różnica jednak nie dyskryminuje wersji benzynowej, za to Karoq może pochwalić się odczuwalnie większym bagażnikiem, który pomieści od 521 do 1630 l (Elroq: 470-1580 l). Spalinówka pociągnie także cięższą przyczepę: 1500 kg kontra 1000 kg. To istotna różnica. Dla niektórych kierowców wręcz decydująca.
Który SUV jest lepiej wyposażony?
W obu samochodach do wyboru lub w standardzie mamy mnóstwo wyposażenia z zakresu multimediów czy cennych systemów bezpieczeństwa.
Karoq przyjechał na test z siedmiobiegowym, dwusprzęgłowym automatem DSG – mimo potencjalnych dodatkowych wydatków na serwis to nadal jedna z najlepszych przekładni automatycznych znanych popularnej motoryzacji. W ten sposób elektryczny Elroq, którego silnikowi wystarcza jedno przełożenie stałe, nie może osiągnąć przewagi, bo w obu samochodach nie trzeba zmieniać biegów. DSG, jak już ruszycie z miejsca, płynnie i sprawnie pracuje, a gdy trzeba, bardzo szybko, co – nie ma co ukrywać – dostarcza dodatkową frajdę z jazdy autem spalinowym.
DANE TECHNICZNE
| Dane techniczne | Škoda Elroq 85 Elektryk | Škoda Karoq 1.5 TSI Benzyna |
|---|---|---|
| Silnik | elektryczny | t.benz. R4/16 |
| Moc silnika lub systemowa | 210 kW (286 KM) | 110 kW (150 KM) |
| Maksymalny moment obrotowy | 545 Nm | 250 Nm |
| Przyspieszenie 0-100 km/h | 6,6 s | 9,0 s |
| Prędkość maksymalna | 180 km/h | 210 km/h |
| Napęd/skrzynia biegów | tylny/przełożenie stałe | przedni/7-biegowe DSG |
| Zużycie paliwa lub energii; zasięg według cyklu WLTP | 15,2 kWh/100 km; 580 km | 6,0 l/100 km; bd. |
| Testowe zużycie paliwa lub energii; zasięg | 22,7 kWh/100 km; 359 km | 7,0 l/100 km; 714 km |
| Pojemność baterii lub baku paliwa | 77 kWh | 50 l |
| Długość/szerokość/wysokość | 4488/1884/1625 mm | 4390/1841/1624 mm |
| Rozstaw osi | 2765 mm | 2638 mm |
| Pojemność bagażnika | 470-1580 l | 521-1630 l |
| Masa własna/ładowność | 2142/508 kg | 1481/459 kg |
| Masa przyczepy/obciążenie haka | 1000/75 kg | 1500/90 kg |
| Cena | 193 200 zł | 136 900 zł |
Skoda Elroq czy Skoda Karoq — którego SUV-a wybrać?
Mimo podobnego brzmienia nazw Elroq i Karoq to nie są bliźniaki różniące się wyłącznie napędem. Inne mają wymiary nadwozia, rozstaw osi, proporcje rozdziału miejsca między kabinę pasażerską a przedział bagażowy. Fani elektryzującej reakcji na dodanie gazu polubią elektryka, za to miłośnicy szusowania po serpentynach nadal wybiorą auto spalinowe ze względu na ogromną różnicę w masie obu pojazdów – na niekorzyść elektryka. Wynosi ona, uwaga, 661 kg. To jakieś szaleństwo! Wyższa masa to więcej emisji cząstek stałych z opon plus marnowanie energii na rozpędzanie i hamowanie dodatkowej masy.
Jeśli ktoś chce kupić auto elektryczne na pewno wybierze Elroqa, ale jeśli wciąż się waha nad zakupem auta na prąd, to naszym zdaniem z tego duetu lepiej zdecydować się na Karoqa. Jest znacznie tańszy, ma większy bagażnik, jest łatwiejszy w obsłudze, a i na wartości będzie tracił znacznie wolniej niż elektryczny Elroq.