Auto Świat Testy Renault Captur FL 1.5 dCi - mieszczuch z dieslem?

Diesle nie mają ostatnio dobrej passy. Afera z fałszowaniem wyników spalania sprawiła, że wiele europejskich miast decyduje się na wprowadzenie ograniczenia ruchu samochodów z wysokoprężnymi silnikami. Tymczasem wciąż nie brakuje aut o miejskim charakterze z jednostkami tego typu pod maską. Takim modelem jest też Renault Captur.

Poliftingowego crossovera można łatwo rozpoznać po zmienionym przodzie, który upodabnia ten model do Kadjara. Inny jest teraz grill, a w zderzaku znalazły się światła do jazdy dziennej w kształcie litery C. Wnętrze zaskakuje materiałami o wyższej jakości, inny kształt ma dźwignia skrzyni biegów, a fotele są obszerniejsze (czytaj: bardziej komfortowe). Mniej podobała nam się pozycja za kierownicą, gdyż trudno znaleźć wygodne ustawienie kolumny kierowniczej.

Renault Captur - miejski, ale wcale nie mały

Captur jest tylko o 6 cm dłuższy od Clio. Jednak jego wnętrze oferuje przestrzeń, której nie powstydziłby się kompakt – w obu rzędach siedzeń wygospodarowano dużo miejsca na nogi i nad głowami. Do tego dochodzi pojemny bagażnik. Te cechy usprawiedliwiają wybranie wersji z silnikiem Diesla. Pozwalają bowiem nie tylko na sprawne podróżowanie w mieście, lecz także na dalsze wyprawy z rodziną. Nie liczcie jednak na oszałamiającą dynamikę. Wprawdzie producent obiecuje osiągnięcie „setki” już po 11,4 s, ale w rzeczywistości tę prędkość uzyskuje się o 1,6 s później.

W trakcie zwiększania szybkości do uszu jadących dociera charakterystyczny klekot diesla i wyczuwa się wibracje. Na szczęście podczas jednostajnej jazdy autostradą dźwięk silnika staje się bardziej przyjazny, a we wnętrzu pojazdu jest cicho.

Renault Captur - zbyt długa droga hamowania

Nowoczesny crossover jadący z prędkością 100 km/h potrzebuje ponad 40 m do zatrzymania? Tak, ale tylko jeśli jest to testowana wersja XMode z ogumieniem M+S (Renault określa je jako całoroczne). Podczas testu benzyniaka z letnimi oponami Michelina auto zatrzymało się już po 36,4 m.

Na słowa krytyki zasługuje zużycie paliwa. Producent obiecuje średnie spalanie 3,9 l/100 km, tymczasem auto potrzebowało 6,1 l. Przekonaliśmy się też, że Captur to mały oszust. Według komputera przeciętne zapotrzebowanie na paliwo to 5,1 l/100 km.

Renault Captur - to nam się podoba

Wysoka jakość materiałów, wygodne wsiadanie i wysiadanie, przestronne wnętrze, pojemny i funkcjonalny bagażnik.

Renault Captur - to nam się nie podoba

Niewygodna pozycja za kierownicą, słaba stabilność podczas gwałtownego zatrzymania, długa droga hamowania z całorocznymi oponami.

Renault Captur FL 1.5 dCi - nasza ocena

Lepiej wygląda, ma bogatsze wyposażenie i sprawdzi się jako rodzinny crossover. Szkoda tylko, że osiągi nie są tak optymistyczne, jak obiecuje producent. Poza tym Captur z dieslem dużo kosztuje.

Silnik: typ/cylindry/zaworyt.diesel/R4/8
Pojemność skokowa1461 cm3
Moc maksymalna110 KM/4000 obr./min.
Maks. moment obrotowy260 Nm/1750 obr./min
Skrzynia biegów/napędręczna 6b/na przednie koła
Przyspieszenie 0-100 km/h11,4 s
Przyspieszenie 0-100 km/h (testowe)13,0 s
Elastyczność 60-1008,4 s/11,7 s (4./5. bieg)
Elastyczność 80-120 km/h12,3 s/15,4 s (5./6. bieg)
Prędkość maksymalna180 km/h
Hamowanie ze 100 km/h (z/g)43,7 m/43,3 m
Hałas w kabinie przy 50/100/130 km/h54 dB/64 dB/68 dB
Średnie spalanie testowe6,1 l/100 km
Średnie spalanie producenta3,9 l/100 km
Pojemność bagażnika377-1235 l
Długość/szerokość/wysokość4122/1778/1566 mm
Rozstaw osi2606 mm
Masa rzeczywista/ładowność1330 kg/432 kg
Gwarancja mech./perforacyjna2 lata/12 lat
Przeglądyco 30 tys. km
Cena podst. testowanej wersji84 600 zł
Cena testowanego auta93 100 zł
Autor Tomasz Kamiński
Tomasz Kamiński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
Powiązane tematy:
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków