Pierwsze zaskoczenie pojawia się, gdy po ostrym ruszeniu z miejsca w mgnieniu oka następuje niespodziewane odcięcie paliwa
Ucho kierowcy przyzwyczajone do wysokich tonów widlastych "szóstek" słyszy 3000 obrotów, a tak naprawdę jest ich na obrotomierzu 6000 - wrażenie jest niesamowite, bo wydech emituje niespotykanie niskie dźwięki. Kto chce tego spróbować, ten niech zaparkuje w zamkniętym pomieszczeniu, np. garażu, i otworzy szybę! Mnóstwo ciągu na niskich obrotach, jednak na wysokich mogłoby być ciut lepiej. Auto jest ciężkie, i to się czuje. Ale uroda i przezroczysty dach pozwalają wybaczyć jej wszystko!