Logo

Alternatywy cztery

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Kupno nowego samochodu to duży wydatek. Przed ostateczną decyzją dobrzejest sprawdzić kilka modeli tego samego segmentu pod względem cen,wyposażenia oraz przewidywanych kosztów utrzymania

Za podobną lub niższą cenę może udać się wybrać pojazd bardziej adekwatny do naszych potrzeb.Do porównania kosztów zakupu i utrzymania aut tego samego segmentu wybraliśmy cztery pary modeli zbliżone pod względem mocy silników, ale różniące się w niektórych przypadkach cenami oraz walorami użytkowymi.

Panda najpopularniejsza

Klasę najmniejszych aut reprezentują najlepiej sprzedający się na polskim rynku Fiat Panda 1.2 oraz tegoroczna nowość Kia Picanto 1.1. Z tymi silnikami samochody występują tylko w jednej wersji wyposażeniowej.

Z segmentu B wybraliśmy popularne na naszym rynku Toyotę Yaris oraz Renault Clio. O ile jednak Yaris występuje w teście z najsłabszym silnikiem 1.0, to Clio z 75-konną jednostką.

Wprawdzie w palecie tego modelu dostępny jest jeszcze 58-konny motor, ale mocniejsza wersja bardziej pasuje do porównania z Toyotą, której silnik ma moc 68 KM. Testujemy modele w bogatych wersjach wyposażeniowych, ponieważ nawet w tej klasie klienci coraz częściej interesują się dobrze wyposażonymi autami.

Dobre bo kompaktowe

Reprezentanci kompaktów to dobrze znany Opel Astra Classic II oraz nowość Chevrolet Lacetti. Testowaliśmy auta z najpopularniejszymi w tym segmencie benzynowymi jednostkami napędowymi o pojemności 1,6 litra.

Ostatnią parę stanowią modele klasy średniej Ford Mondeo oraz Skoda Octavia II. Żaden z samochodów w teście nie występuje z podstawowym silnikiem. Mondeo wyposażone jest w jednostkę o pojemności 1,8 litra i mocy 125 KM, a Skoda w silnik 1.6 FSI z bezpośrednim wtryskiem, o mocy 115 KM.

Porównując koszty, sprawdziliśmy ceny, wyposażenie i spalanie. Jednak trzeba pamiętać także o ubezpieczeniu oraz kosztach pierwszego przeglądu. Ubezpieczenie pakietowe (bez zniżek i zwyżek) i ceny brutto przeglądów z materiałami są najwyższe w Warszawie. Dlatego stawki dotyczą stolicy.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: