Nadwozie/jakość. Rzeczywiście, nazwanie wprowadzonych modyfikacji face liftingiem byłoby nadużyciem. Z zewnątrz tak naprawdę zmienił się jedynie wzór tylnych świateł. Całe auto sprawia dobre wrażenie i może się podobać, tym bardziej że testowany model w topowej wersji LT wyposażono dodatkowo w „Body kit” (dopłata 2790 zł) – pakiet obejmujący nakładkę na przedni zderzak oraz listwy na tylny spoiler i progi z chromowanym wykończeniem. We wnętrzu zauważalna jest poprawa jakości materiałów wykończeniowych. Zajęcie właściwej pozycji ułatwia kierowcy ustawiany elektrycznie w kilku płaszczyznach fotel oraz dwukierunkowa regulacja kolumny kierowniczej. Miejsca – zarówno z przodu, jak i na tylnej kanapie – jest pod dostatkiem. Przyzwoitą pojemność ma również 480-litrowy bagażnik, który w razie potrzeby można powiększać poprzez rozkładanie oparć tylnych siedzeń. Przydatne rozwiązanie, ale tylko do przewożenia dłuższych i niskich przedmiotów, bo wąski otwór nie daje dużych możliwości wykorzystania dodatkowej przestrzeni.Układ napędowy/osiągi. 6-cylindrowa, benzynowa rzędówka cechuje się wysoką kulturą pracy i ma przyjemne, rasowe brzmienie. Silnik nie grzeszy nadmiarem mocy, choć zapewnia wystarczającą dynamikę i elastyczność. Częściowa w tym zasługa nowej, 6-stopniowej automatycznej skrzyni biegów, która zastąpiła stosowaną do niedawna konstrukcję z 5 przełożeniami. Lepsze są nie tylko osiągi, lecz także zużycie paliwa, które według producenta przy prędkości 90-120 km/h jest niższe do 15 proc. Praca przekładni nie budzi większych zastrzeżeń, a biegi można zmieniać również ręcznie, w trybie sekwencyjnym.Układ jezdny/komfort. Zawieszenie Epiki (kolumny MacPhersona z przodu i układ wielowahaczowy z tyłu) ma dość neutralną charakterystykę i zapewnia wysoki poziom komfortu. Auto bez kłopotu radzi sobie z nierównościami poprzecznymi (drgania nie są przenoszone na kierownicę), jest też stabilne na zakrętach. Tylko przy szybkich manewrach bywa nadsterowne. Przyzwyczajenia wymaga natomiast układ kierowniczy. Mamy tu na myśli zarówno precyzję jego pracy, jak i zbyt duże koło kierownicy.Koszty/bezpieczeństwo. Topowa odmiana LT ma bardzo bogate wyposażenie obejmujące poza wspomnianymi już elementami także: radioodtwarzacz ze zmieniaczem płyt CD/MP3, komputer pokładowy, elektrycznie sterowane szyby i lusterka, tempomat, czujnik deszczu, automatyczną klimatyzację i chromowane detale wykończenia. Nad bezpieczeństwem pasażerów czuwa 6 airbagów, ABS, ESP i system kontroli trakcji. Promocyjna cena może być o kilka tysięcy zł niższa.
Chevrolet Epica 2.5 LT - Zaskakująco przyzwoita
Epica produkowana jest zaledwie od 2 lat, lecz już teraz Chevrolet zdecydował się na jej pierwsze zmodyfikowanie. Jak zapewnia firma, to nie jest face lifting, a jedynie uatrakcyjnienie oferty sztandarowej limuzyny koncernu.