Nadwozie/jakość. Trudno Scénicowi odmówić awangardowego wyglądu. Futurystyczną stylistyką nawiązuje teraz do pozostałych modeli Renault. Niebanalna linia nadwozia współgra z funkcjonalnością. We wnętrzu pasażerowie znajdą dużo przestrzeni, którą w zależności od potrzeb można samemu zarządzać. Trzy tylne fotele mają oparcia składane i o regulowanym kącie pochylenia. Można je niezależnie przesuwać wzdłuż, uzyskując bagażnik o pojemności od 430 do 460 litrów. Fotele łatwo dają się demontować, dzięki czemu można otrzymać płaską podłogę bagażnika o długości 1,61 m. Przestrzeń kufra mimo licznych zabiegów nie należy do najwyższych w tej klasie aut. Funkcjonalność minivana Renault podnoszą liczne schowki: 17-litrowy w kokpicie z funkcją chłodzenia, centralny przesuwany między fotelami, skrytki w podłodze i szuflady pod siedzeniami (łączna pojemność wszystkich wynosi 90 l). Testowy model wyposażony był opcjonalnie w panoramiczny, szklany dach o łącznej powierzchni (1,61 m2). Układ napędowy/osiągi. 120-konny turbodiesel znany jest doskonale z innych modeli Renault. W Scénicu jednostka sprawuje się bardzo dobrze, choć w zestawieniu z konkurencją nie uzyskuje rekordowych osiągów. Dzięki 6-biegowej, manualnej skrzyni biegów auto ma niski poziom hałasu i jest oszczędne. Delikatnie traktując pedał gazu, autem z silnikiem 1.9 dCi można przejechać bez tankowania ponad 1000 km.Układ jezdny/komfort. Scénic to auto nadal wysoce komfortowe. Tłumienie nierówności nawierzchni przebiega bardzo cicho i płynnie. I co ciekawe, zestrojenie zawieszenia wcale nie jest już takie miękkie jak w poprzedniku. Auto przy zmianie obciążenia jest teraz bardziej neutralne, w ekstremalnych sytuacjach opcjonalne ESP może okazać się przydatnym elementem. Hamulce poprawne, choć konkurencja potrafi się zatrzymać na odcinku krótszym o ponad metr. Scénic jest autem całkiem zwrotnym, elektryczne wspomaganie ułatwia manewrowanie. Koszty/bezpieczeństwo. Nie mogło być inaczej w przypadku tej marki - Scénic to kolejny model "odznaczony" pięcioma gwiazdami przez Euro-NCAP w crash-testach. Poziom wyposażenia bardzo wysoki, niemal wszyscy konkurenci są drożsi i niekoniecznie lepiej wyposażeni. Jeśli wziąć pod uwagę niskie spalanie, to kupno tego auta będzie ekonomicznie uzasadnione.
Druga generacja
Renault ma duże doświadczenie w konstruowaniu vanów. Espace, który zadebiutował w 1984 roku, był jednym z prekursorów swojej klasy, podobnie Scénic pierwszej generacji - spopularyzował koncepcję małych vanów.
