aut, co przekłada się na dzienną produkcję 1,2 tys. pojazdów. I prawie tyle właśnie się wytwarza, a to oznacza, że moce przerobowe udało się dostosować do rzeczywistych potrzeb, co przekłada się na wymierne oszczędności. Obok Galaxy i S-Maxa w Genk produkuje się również nowe Mondeo. Dzięki całkowitej reorganizacji fabryki wszystko odbywa się na jednej taśmie. Jakie są z tego korzyści? W zależności od zapotrzebowania rynku można elastycznie zwiększać lub zmniejszać produkcję jednego z modeli, i to bez dodatkowych nakładów, niemalże za dotknięciem jednego klawisza komputera. Promień lasera sprawdza i zgrzewaW Genk zainwestowano też w nowe technologie, które muszą przekładać się bezpośrednio na jakość samochodów. Najbardziej spektakularnym przykładem jest zastosowanie lasera do łączenia boków karoserii z dachem. Dzięki temu elementy te nie są już spojone pojedynczymi zgrzewami, lecz ciągłym spawem promienia lasera. Sam proces poprzedzony jest odpowiednimi pomiarami ustawienia (również laserem) i regulowaniem pozycji pojedynczych elementów na taśmie. W efekcie udało się uzyskać bardzo dużą precyzję zgrzewania - dzięki temu nadwozie nowego Mondeo jest znacznie sztywniejsze, a to przekłada się bezpośrednio na bezpieczeństwo i wytrzymałość. Inżynierowie Forda przyznają, że konstrukcja pojazdu powinna bez uszczerbku dla kondycji podstawowych elementów wytrzymać przynajmniej 10 lat przeciętnego użytkowania lub 240 tys. km. Niestety, nie oznacza to jeszcze, że Ford chce wydłużyć gwarancję na swój najnowszy samochód. Przy produkcji Mondeo lasera używa się również do precyzyjnego wklejania szyb. Wiązka światła najpierw mierzy położenie pojazdu na taśmie, a dane te przekazywane są do robota wklejającego szybę. Zarówno proces zgrzewania blach, jak i montażu szyb odbywa się właściwie bez udziału ludzi. Technika uzupełniana kontroląAle nawet najbardziej zaawansowane procesy produkcyjne mogą zawieść, np. w miejscu, gdzie do produkcji włącza się człowiek (przy montażu elementów wnętrza itp.). Dlatego też przed zamontowaniem części robotnik musi zbliżyć ją do czytnika kodów kreskowych, dzięki któremu komputer sprawdza, czy np. wiązka elektryczna jest przeznaczona do tego konkretnego egzemplarza. Oprócz całościowego testu gotowego auta sprawdzane są także poszczególne elementy w trakcie montażu. Dzięki specjalnym komputerom diagnostycznym odbiorniki elektryczne, kable i ich połączenia można weryfikować, zanim jeszcze samochód zostanie do końca złożony. Wszystkie te modyfikacje mają na celu zapewnienie jak najwyższej jakości produktowi końcowemu, czyli nowemu Mondeo. Sprzedaż auta rusza już za kilka tygodni.Przyjazny dla kierowcyPrzy Mondeo III Ford startuje także z nowym, intuicyjnym systemem obsługi urządzeń pokładowych. Dostęp do podstawowych funkcji (np. radia, nawigacji czy komp. pokładowego) uzyskuje się klawiszami, dalej menu jest obsługiwane przez dotykowy ekran. Kierowca Mondeo z dieslem nie musi się już martwić, że przypadkowo naleje do niego benzyny - specjalna zastawka we wlewie uniemożliwa włożenie pistoletu od benzyny.
Ford Mondeo - Poczuj różnicę
Trzy samochody na jednej taśmie, w sumie aż 5 wersji nadwoziowych, a mimo wszystko całość funkcjonuje bez zarzutu - trzeba przyznać, że zmodyfikowana kosztem 715 mln euro fabryka Forda w belgijskim Genk robi wrażenie. Rocznie z jej taśm może zjeżdżać 240 tys.