Kryzysy nadchodzą i odchodzą, a moda na kombi od wielu lat trwa niezmiennie, zwłaszcza w klasie średniej. Nic dziwnego: to ulubiona wersja nadwoziowa klientów flotowych oraz indywidualnych, a także wypożyczalni samochodowych. Czyli bardzo dużej i – co ważne – wiernej grupy klientów.
Hyundai do tej pory nie radził sobie w tym segmencie zbyt dobrze – Koreańczycy mają więc sporo do nadrobienia. Ich najnowsza propozycja to model i40. Już na pierwszy rzut oka widać, że jest to... kawał auta. Długością (4,77 m) nie przewyższa co prawda VW Passata, ale jeśli chodzi o wykorzystanie przestrzeni we wnętrzu, to już zupełnie nowa jakość.
Rozstaw osi wynosi aż 2,77 m – ilość miejsca na nogi pasażerów podróżujących w drugim rzędzie okazuje się niemal rekordowa. Wady? Bagażnik ma tylko 552 l.
A co poza tym? Cóż, niektórych może to zdziwić, ale testowe i40 wręcz rozpieszczało luksusem! Z tyłu zamontowano podgrzewane i elektrycznie regulowane fotele. W wyposażeniu koreańskiego „kombiaka” znalazły się ponadto: asystent parkowania, kamera cofania, nawigacja GPS wyposażona w ekran dotykowy, układ zapobiegający niekontrolowanej zmianie pasa ruchu, panoramiczny dach szklany, podgrzewana kierownica oraz „inteligentny” alternator.
Topowy – jak na razie – benzyniak 2.0 otrzymał bezpośredni wtrysk paliwa i rozwija moc 177 KM. To sporo, ale co z tego, skoro maksymalny moment obrotowy (213 Nm) jest dostępny dopiero przy 4700 obr./min? Sytuacji nie poprawiają długie przełożenia skrzyni biegów, dlatego uzyskanie przyzwoitej dynamiki oznacza konieczność korzystania z górnego rejestru obrotów.
Dużo lepiej do charakteru auta pasuje 1,7-litrowy diesel CRDi o mocy 136 KM i maksymalnym momencie wynoszącym 325 Nm. Jak obiecuje producent, i40 w tej wersji ma spalać zaledwie 4,5 l „ropy” na każde 100 km. Osiągi? Przyzwoite: prędkość maksymalna wynosi 198 km/h, a sprint od 0 do 100 km/h trwa 10,6 s. Do wyboru będą także: benzyniak 1.6/135 KM oraz 115-konna odmiana opisywanego diesla.
Podsumowanie - Szacunek dla Hyundaia. Koreańczycy dowiedli, że naprawdę potrafią projektować funkcjonalne samochody. Model i40 ma niezwykle praktyczną kabinę i odznaczać się będzie doskonałym stosunkiem ceny do wyposażenia. Mimo to gwiazdek jeszcze nie przyznajemy, bowiem nie zapadła ostateczna decyzja w kwestii zestrojenia układu jezdnego.