Auto Świat Testy Testy nowych samochodów Jaguar C-X16: E-Type powraca

Jaguar C-X16: E-Type powraca

Autor Błażej Buliński
Błażej Buliński

Studyjny Jaguar C-X16 ożywia legendę E-Type’a z lat 60. ubiegłego wieku, oczywiście w nowoczesnej stylistyce i z ekologicznym napędem. Czy zdoła choćby po części powtórzyć jego sukces?

Jaguar C-X16: E-Type powraca
Zobacz galerię (11)
Auto Świat
Jaguar C-X16: E-Type powraca

Co sprawia, że o jakimś samochodzie mówimy, iż odniósł sukces? Uznanie użytkowników? Dobry wynik testu dziennikarskiego? Wysoka lokata w rankingach niezawodności? Praprzodek auta, które tutaj prezentujemy, w tej ostatniej kategorii raczej się nie popisał, wątpliwe jest zresztą, czy kiedykolwiek figurował w zestawieniu awaryjności.

Za to podczas premiery Jaguara E-Type’a z ust samego Enzo Ferrariego miały paść słowa: „To najpiękniejsze auto, jakie kiedykolwiek zbudowano”. To właśnie z legendą tego samochodu będzie musiała się zmierzyć produkcyjna wersja koncepcyjnego C-X16.

Jak twórca wielkiej włoskiej marki aut sportowych skomentowałby najnowszy prototyp swej brytyjskiej konkurencji, gdyby mógł go zobaczyć? Stylizacja auta nie robi takiego wrażenia, jakie w 1961 roku wywarł na publiczności E-Type, ale proporcje nadwozia wyraźnie nawiązują do protoplasty – auto ma długi przód, ciasną, dwumiejscową kabinę i mocno pochyloną tylną szybę otwierającą się na bok. Klasyczna brytyjska linia sportowa dostosowana do wymogów bezpieczeństwa XXI wieku. Całość przypomina nieco model XKR-S.

Pod karoserią kryje się napęd, który reprezentuje najwyższy inżynierski kunszt. 3-litrowa jednostka V6 osiąga moc 380 KM i moment obrotowy 450 Nm. Wspomaga ją silnik elektryczny, który ma moc 95 KM i 235 Nm momentu obrotowego. Nie tylko pełni ona funkcje wspomagające, pozwalające zmniejszyć zużycie paliwa, lecz także potrafi pracować w trybie Boost, tzn. przez 10 sekund dostarczać dodatkową moc.

Tryb ten włącza się przyciskiem o intrygującej nazwie push to pass (z ang.: naciśnij, aby wyprzedzić) znajdującego się na kole kierownicy. Jego wciśnięcie pozwala przyspieszyć do „setki” w 4,4 s! Energia elektryczna wykorzystywana do tego celu pochodzi z umieszczonych z tyłu akumulatorów o pojemności 1,6 kWh. Ładowanie ich odbywa się poprzez odzyskiwanie energii kinetycznej podczas hamowania i po odjęciu gazu.

Jest to rozwiązanie pochodzące wprost z Formuły 1, opracowane wspólnie z inżynierami teamu Williams. Prędkość maksymalną ograniczono elektronicznie do 300 km/h. Do 80 km/h Jaguarem można się poruszać w trybie elektrycznym.

Hybrydowy napęd pozwala zredukować spalanie (według producenta wynosi ono średnio 6,9 l/100 km), ale podwyższa masę auta. Ciężkie akumulatory wymusiły „odchudzenie” innych elementów samochodu, co osiągnięto dzięki zastosowaniu aluminium i włókien węglowych. Starania te przełożyły się też na idealny rozkład mas (50:50), który ma zapewniać dobre prowadzenie.

PODSUMOWANIE - Jaguar C-X16 to koncept, który zobaczymy we Frankfurcie, ale już wiosną Brytyjczycy mają pokazać w Genewie seryjny model z oznaczoniem XE. Mierzący 4,45 m długości Jaguar będzie najmniejszym samochodem tej marki. Coupé ma konkurować m.in. z nowym Porsche 911, które także zostanie zaprezentowane we Frankfurcie.

Autor Błażej Buliński
Błażej Buliński
Powiązane tematy:
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków