Jeśli więc ustalimy, że bezwględnie potrzebny jest rodzinie samochód z nadwoziem kombi, a nasze marzenia ograniczymy do kupna auta do 45 tys. zł, to realną propozycją stanie się wybór pomiędzy Fiatem Palio Weekend a Oplem Astrą Classic Kombi.
Obydwa modele dobrze znane są na polskim rynku
Znamy więc zasłyszane bądź wyczytane w prasie motoryzacyjne opinie o tych autach. Warto również wspomnieć, że obydwa samochody produkowane są w Polsce.
Palio Weekend wytwarzane jest w fabryce w Tychach, Astra z kolei w Gliwicach. Obydwa również w swoim czasie cieszyły się dużą popularnością. Większym bagażem doświadczeń może wykazać się Astra.
Model zadebiutował w 1991 roku.
Od czterech lat produkowany jest już jej następca Astra II, ale właśnie ze względu na duże zainteresowanie modelem postanowiono nadal produkować Astrę Classic w polskiej fabryce. Palio Weekend z kolei debiutowało w 1997 roku, kilka miesięcy po prezentacji Sieny.
Na początku bieżącego rokuw salonach pojawił się model po face liftingu. Fiat jest więc samochodem świeższym od Astry. W nowszym wcieleniu Palio poprawiono jakość wykończenia, polepszono standardy wyposażeniowe, a także unowocześniono wygląd i niektóre podzespoły samochodu.
Z zewnątrz auto otrzymało nowe reflektory, zmieniono kształt maski przedniej i błotników. Z tyłu tablica rejestracyjna została przeniesiona wyżej, a lampy umieszczone pionowo w błotnikach są smuklejsze.
Bok nadwozia zachował najwięcej cech wspólnych z poprzednikiem
We wnętrzu przeprojektowano m.in. deskę rozdzielczą, konstrukcję foteli, a także zwiększono ilość tapicerki na boczkach drzwi. Nowemu kokpitowi trudno cokolwiek zarzucić. Czytelność ma dobrą, podobnie zresztą jak rozmieszczenie przełączników obsługi.
Pozycję za kierownicą należy uznać za wygodną. Łatwe dopasowanie umożliwia pionowa regulacja kolumny kierowniczej i podparcia części lędźwiowej fotela (seryjnie w HL).
Pozytywnie należy ocenić trzymanie kierowcy na szybko pokonywanych zakrętach, a także zabezpieczenie - dzięki systemowi Anti-submarining - podczas kolizji przed wysuwaniem się ciała spod pasów bezpieczeństwa.
Z przodu kabiny jest przestronnie, chociaż nieco więcej miejsca oferuje Astra. Na tylnej kanapie dzięki lepszej konstrukcji siedzeń podróż mogłaby być wygodniejsza w Palio. Jednak tam wysocy pasażerowie będą narzekać na ciasnotę na wysokości kolan.
Tu ponownie więcej punktów w dziedzinie przestronności zdobywa Opel
Ale punkty należy mu odjąć za nieco archaiczną deskę rozdzielczą, choć pod względem ergonomii bez zarzutu. Jej toporne kształty i jakość materiałów na wstępie informują, że konstrukcja auta pochodzi z początku lat 90.
Fotele Astry są wygodne, ale niemal kompletnie pozbawione bocznego trzymania. Dobór właściwej pozycji za kierownicą można uzyskać dzięki regulacji fotela w trzech płaszczyznach (w tym na wysokość w wersji Mid).
Niemożliwa jest ani pionowa, ani osiowa regulacja kolumny kierowniczej. Lepsze możliwości daje wnętrze Fiata. Fotel kierowcy ma regulację wysokości i podparcia części lędźwiowej kręgosłupa, a kolumna kierownicza ma pionową regulację.
Obydwa modele nie najlepiej prezentują się w kwestii bezpieczeństwa biernego
W Astrze na tylnej kanapie mamy tylko dwa zagłówki, a dla pasażera środkowego przewidziano pas biodrowy. Maksymalnie model może być wyposażony w dwie czołowe poduszki powietrzne.
O bocznych airbagach czy kurtynach powietrznych możemy zapomnieć. Niestety to samo dotyczy Palio. Dwa airbagi czołowe to maksimum, jakie może zaoferować model Fiata. Nieco lepiej jest z bezpieczeństwem pasażerów z tyłu. Co prawda też seryjnie otrzymujemy dwa zagłówki, ale wszystkie pasy bezpieczeństwa są trzypunktowe.
Pod względem ilości miejsca w bagażniku przoduje większa Astra
Standardowo oferuje 500 litrów, a po rozłożeniu tylnych siedzeń 1630 litrów. Dostęp do bagażnika jest ułatwiony dzięki nisko poprowadzonej krawędzi załadunku i wysoko unoszonej klapie bagażnika. Regularne kształty umożliwią zmieszczenie szerokich przedmiotów.
W Palio nie można narzekać na zły dostęp do bagażnika, jednak pojemnością Fiat ustępuje Astrze. 40 litrów mniej, ale trzeba pamiętać, że samochód jest mniejszy.Do napędu w Astrze służy znana jednostka napędowa o mocy 75 KM.
Ośmiozaworowego silnika nie można zaliczyć do nowoczesnych, nie należy więc spodziewać się rewelacyjnych osiągów. Przyspieszenie do "setki" na tle Palio wypada dość blado, natomiast nisko położony maksymalny moment obrotowy powoduje, że jednostka już od niskich obrotów jest elastyczna.
Niestety w dziedzinie spalania nie ma powodów do zadowolenia
W cyklu mieszanym silnik Opla spala ponad 0,5 litra więcej niż fiatowska jednostka. Nowszej konstrukcji silnik Palio, znany z modeli Siena i Punto, wyposażony w cztery zawory na cylinder, w sprincie spod świateł dzielnie daje sobie radę. Wymaga jednak mocnego naciskania na pedał gazu, gdyż dobre przyspieszenie uzyskuje w gór-nej partii obrotów.
Sporo krytki od kierowców testowych zebrały skrzynie biegów obydwu testowanych modeli. W Fiacie skok lewarka jest za długi i brakuje precyzji prowadzenia. W Astrze z kolei biegi mają tendencję do haczenia i ma się czasami wrażenie, jakby synchronizatory nie nadążały z pracą.W przypadku Astry to rzecz zrozumiała, że podwoziowo samochód ten nie będzie reprezentował nowoczesnych standardów.
Przestarzała konstrukcja zawieszenia odczuwalna jest w przypadku amortyzacji nierówności. Samochód ma tendencję do bujania nadwoziem na boki, ale komfort jazdy jest zadowalający.
W Palio z kolei krótszy rozstaw osi powoduje mniejszy komfort podróżowania, ale i tendencję do wzdłużnego kołysania karoserią. Nowy model Fiata ma przekonstruowaną geometrię zawieszenia (większy rozstaw osi i kół, twardsze sprężyny oraz ramę pomocniczą), ale mimo to subiektywnie nie odczuliśmy większych zmian.
W nowym wcieleniu Palio zmodyfikowano układ hamulcowy
Samochód wyposażony jest w nowszy system ABS i elektroniczny rozdzielacz siły hamowania EBD. Przednią oś wyposażono w hamulce tarczowe wentylowane, z tyłu bę-bny hamulcowe.
Dużo gorzej w tej konkurencji wypada Astra. Niedostępny jest nie tylko system EBD, ale kierowca musi też zapomnieć o ABS-ie (w po-przednich latach oferowanych).
Nowe Palio wyposażono w funkcję Follow Me Home
Po zgaszeniu silnika jeszcze przez 30 sekund pozostają włączone światła mijania. Funkcję tę uruchamia się wyłącznikiem świateł maksymalnie w 2 minuty od zgaszenia silnika. Maksymalnie mogą być włączone przez 5 minut.
Nowością w Palio jest wskaźnik temperatury zewnętrznej. Sprzęgło sterowane jest obecnie ze pomocą hydrauliki. Takie rozwiązanie oprócz lepszego komfortu obsługi sprawia, że niewymagana jest regulacja.
Decydując się na kupno samochodu, powinniśmy wybrać zazwyczaj nowszy konstrukcyjnie model. W tym przypadku kierunek decyzji wskazywałby na Fiata Palio.
A jak jest faktycznie?
Wyposażenie samochodu pod względem bezpieczeństwa nie dorównuje najnowszym standardom. Mniejsze Clio oferuje seryjnie cztery poduszki powietrzne i ABS. W Fiacie w najtańszej wersji EL mamy tylko jeden airbag i możliwość dokupienia drugiej poduszki i ABS-u.
W Astrze, dużo starszej wiekowo, dwa airbagi wymagają kupna drożej wersji Mid lub Mid Plus. Ale brak możliwości opcjonalnego zakupu ABS-u to już chyba przesada ze strony producenta, zwłaszcza, że jeszcze całkiem niedawno taka możliwość istniała. Jedynym wytłumaczeniem może być zakończenie produkcji tego modelu jeszcze w tym roku.
Który więc wybrać?
Czy pominąć kwestię nowoczesności modelu i wybrać bardziej przestronną, ale mniej bezpieczną Astrę, czy też postawić na nowszą, ale mniejszą konstrukcję Fiata?
Pomocna w wyborze decyzji może okazać się cena. Różnica między modelami wynosi prawie2 tys. zł na korzyść Astry. Z kolei Fiat kusi lepszymi warunkami gwarancji i dłuż-szym okresem między przeglądami.
Galeria zdjęć
1/7 Kombi małego formatu
2/7 Kombi małego formatu
3/7 Kombi małego formatu
4/7 Kombi małego formatu
5/7 Kombi małego formatu
6/7 Kombi małego formatu
7/7 Kombi małego formatu
