Jednak nie dlatego, że były takie doskonałe. Po prostu były. Dzisiaj przestarzałe, zapomniane i pogardzane raczej nie znalazłyby wielu klientów pomimo korzystnej ceny. Jednak Rosjanie ponownie próbują wejść na wymagający rynek motoryzacyjny Unii Europejskiej. Przyczółkiem do zdobycia trwałej pozycji na nim może być Łada Kalina. Nowe auto o fabrycznym oznaczeniu 1118 ma przekonać nabywców, że rosyjska motoryzacja jest na wysokim poziomie, a jej wytwory poza ceną mają także inne atuty. Zapewne Rosjanom chodzi także o podniesienie prestiżu marki, ponieważ nawet bez rynku Unii Europejskiej firma z Togliatti nie musi się martwić o zbyt swoich aut. W roku 2005 wyprodukowała ponad 820 000 samochodów, z których ogromna większość znalazła nabywców na rynku wewnętrznym.W UE Łada może walczyć o klienta na razie tylko ceną. Już za 32 tys. zł możemy mieć 4-drzwiowego sedana z dwiema poduszkami powietrznymi, wspomaganiem układu kierowniczego, centralnym zam-kiem i elektrycznymi podnośnikami szyb. Nie otrzymamy jednak w Kalinie układów ABS ani ESP nawet za dopłatą.Tanie sedany za niewielkie pieniądzeNa naszym rynku Łada może stać się bezpośrednim konkurentem Dacii Logan. Rumuńskie auto występuje na razie wyłącznie jako czterodrzwiowy sedan, który w podstawowej wersji kosztuje 28 850 zł. W serii otrzymujemy dwa airbagi. Wspomaganie układu kierowniczego, elektryczne podnośniki szyb i centralny zamek nie są dostępne w wersji podstawowej. Za to ABS jest seryjny! Niestety, podobnie jak w Kalinie w Loganie nie otrzymamy ESP nawet za dopłatą.Kalina to nazwa czerwonej, leśnej jagody, ale Polakom słyszącym tę nazwę od razu brzmi w uszach wesoła, rosyjska, ludowa piosenka "Kalinka". Samochód nie wygląda jednak wesoło. Stylizacja jest spokojna, wręcz konserwatywna. Niektórzy w zaokrąglonych liniach nadwozia rozpoznają oferowanego w Ameryce Łacińskiej Opla Corsę w wersji sedan. Czy auto jest ładne? Cóż, o gustach nie zamierzamy dyskutować. Przecież kanciasta Dacia także nie jest uosobieniem harmonii i piękna. Za to dzięki pudełkowatym kształtom oferuje w kabinie jeszcze więcej przestrzeni niż obszerna Łada. Wprawdzie z przodu w Kalinie jest niemal równie dużo miejsca, za to z tyłu Logan oferuje znacznie więcej. Nawet pasażerowie o wzroście przekraczającym 1,85 m mają dużą swobodę ruchów w każdym kierunku. W Ładzie będzie im wyraźnie ciaśniej.Siedzenia obu aut nie należą do wygodnychSiedzenia Logana są lepsze, ale w żadnym z testowanych aut nie siedzi się naprawdę wygodnie, bo tapicerki są cienkie, a ukształtowanie boczków foteli nie zapewnia dostatecznego podparcia podczas pokonywania zakrętów. Dodatkowo siedzenia Łady mają zbyt krótkie siedziska, a na kanapie tylnej nie instaluje się zagłówków! To niewybaczalne nawet przy tak atrakcyjnej cenie. Marnym pocieszeniem jest fakt, że dzięki temu widoczność do tyłu jest dobra. W Dacii duże zagłówki ograniczają możliwość obserwacji sytuacji za autem. Zdumiała nas jakość wykonania auta. Z jednej strony z kokpitu dochodzą hałasy jak z laboratorium chemicznego, przełączniki się chwieją, a obicia są niedbale spasowane, z drugiej w komorze silnika panuje wzorowy porządek. Wszystko jest bardzo dobrze rozmieszczone i starannie zakryte. Jakość auta rumuńskiego jest na stałym, średnim poziomie. Plastiki użyte do wykończenia wnętrza nie są wprawdzie piękne, ale za to dobrze spasowane. Bagażnik Kaliny sprawia lepsze wrażenie niż przestrzeń ładunkowa Logana. Jest wyłożony tkaniną, podczas gdy w Dacii znajdziemy gołą blachę i ostre kanty. Poza tym w Ładzie można transportowaç długie przedmioty dzi'ki składanej, symetrycznie dzielonej kanapie. Z drugiej strony jazda Loganem przy komplecie osób pozwala zabrać więcej ładunku dzięki większemu bagażnikowi o pojemności 510 l wobec 400 l w Kalinie. W rumuńskim sedanie w pełnym wykorzystaniu przestrzeni ładunkowej przeszkadzają zawiasy wnikające do wnętrza. W Ładzie zlikwidowano ten problem, instalując teleskopowe zawiasy poza obrysem otworu ładunkowego. Ładowność porównywanych aut jest na niemal jednakowym poziomie. Natomiast lepiej przedstawia się możliwość holowania przyczep w Dacii, która uciągnie ciężar o masie 1100 kg. Łada o 200 kg mniej. Podstawowe silniki z wystarczającą mocąNajtańszego Logana napędza 4-cylindrowy silnik benzynowy o pojemności 1,4 l osiągający moc 75 KM. W naszym porównaniu to właśnie on jest lepszym wyborem. Pracuje spokojniej, ciszej i dynamiczniej niż 1,6-litrowy napęd Łady. Nawet 81 rosyjskich rumaków nie jest w stanie dogonić Logana podczas sprintu do 100 km/h. Od 3500 obr./min jednostka napędowa Kaliny z 2 zaworami na cylinder warczy jak głodny pies, wchodzi na obroty ślamazarnie i z oporem. Na osiągnięcie "setki" Dacia potrzebuje 13,8 s, a Łada 14,4 s. Niby niedużo i w codziennej eksploatacji nie odczuwa się tego, ale jednak różnica jest. Dopiero w próbie elastyczności rosyjski konkurent przyspiesza lepiej, szczególnie na 5. biegu. Wówczas zwiększenie szybkości z 80 do 120 km/h na ostatnim przełożeniu trwa aż 29,8 s w przypadku Logana, podczas gdy Kalinie w takiej samej sytuacji wystarczy 21,5 s. Elastyczność na 4. biegu jest niemal identyczna i jak na benzynowe jednostki napędowe dobra. Oba samochody potrzebują średnio takich samych ilości paliwa. Przeciętne spalanie na poziomie 7 l/100 km nie jest może rekordem, ale można uznać za akceptowalne. Pod względem głośności jednostek napędowych zdecydowanym zwycięzcą okazuje się Dacia. W całym zakresie prędkości obrotowych we wnętrzu jest na tyle cicho, że hałas dochodzący spod maski nie przeszkadza w rozmowie. W Ładzie jest niestety inaczej. Już od około 100 km/h jadący zaczynają słyszeć silnik, a od 130 km/h we wnętrzu zaczyna być już nieprzyjemnie głośno.Przekładnie nie są wzorem precyzjiW obu autach zainstalowano 5-biegowe mechaniczne skrzynie. Lepiej oceniliśmy przekładnię Logana. Drogi prowadzenia dźwigni nie są zbyt długie, a podczas włączania biegów nie wyczuwa się nadmiernego haczenia. U rosyjskiego konkurenta przekładnia bardziej haczy i poszczególne biegi włącza się z lekkim oporem. Napęd Łady sprawia wrażenie, jakby był z innej epoki. Podobnie jest z zawieszeniem. Podczas szybkiego pokonywania zakrętów auto kołysze się oraz zatacza. Wspomagany układ kierowniczy pracuje tak mało bezpośrednio, że podczas gwałtownych manewrów naprawdę można się "najeść strachu". Kierownica każdej pierwszej lepszej konsoli do gier daje graczowi lepszy kontakt z wirtualną jezdnią. O pomstę do nieba wołają hamulce. Chyba żaden samochód oferowany w krajach UE nie hamuje gorzej. Do zatrzymania z prędkości 100 km/h Kalina potrzebuje aż 59,4m!!! Takie hamulce są groźne nie tylko dla zdrowia oraz życia pasażerów rosyjskiego auta, lecz także dla innych uczestników ruchu. Inżynierowie z Togliatti powinni natychmiast wziąć się do roboty i solidnie popracować nad układem jezdnym oraz hamulcami Kaliny. Bez tego nie mają co liczyć na przyzwoitą sprzedaż w krajach UE.Hamulce Łady tragiczne, a Dacii "tylko" złeDroga hamowania Dacii także przekracza 40 m uznawane obecnie zagranicę bezpieczeństwa. Jednak jej wynik 41,4 m o lata świetlne wyprzedza razultat rosyjskiej rywalki. Logan nie jest może szczególnie zwrotny, ale jeździ się nim wygodnie i spokojnie. Wszelkie nierówności samochód pochłania bez większego uszczerbku na komforcie podróżowania. Dynamiczne pokonywanie zakrętów nie stanowi problemu, dopóki jedzie się na równej nawierzchni. Jeżeli pojawią się wyboje, tył Logana traci stabilność. W podstawowej wersji Dacii denerwujący może być brak wspomagania. Kierowcy nieprzyzwyczajeni do wkładania wysiłku w kręcenie kierownicą mogą mieć na początku użytkowania auta bolesne zakwasy w rękach po częstym manewrowaniu, np. na ciasnym parkingu. Jednak do tego można się przyzwyczaić. Gorzej natomiast, że manewrowanie Loganem znacznie utrudnia dodatkowo większy niż u konkurenta promień skrętu. Nie jest to duża różnica, ale w zatłoczonych miejscach może mieć znaczenie.Gdzie można kupić te samochodyZ kupnem Dacii Logan nie ma problemu, bo samochody dostępne są w wybranych salonach sprzedaży Renault na terenie całego kraju. Informacje o tym aucie można znaleźć także w internecie pod adresem www.dacia.pl. Gorzej jest na razie ze znalezieniem Łady. Samochody są rozprowadzane przez sieć dilerską Łady, która ma około 25 punktów w całej Polsce. Generalnym importerem rosyjskich pojazdów jest firma DOW-MAX, a więcej informacji dotyczących Łady 1118 Kaliny można będzie wkrótce znaleźć na stronie internetowej pod adresem www.ladadowmax.com.pl.PodsumowanieŁada musi zareagować! Na pierwszy rzut oka Kalina to całkiem interesujące auto. Jest duża i pojemna. Jednak hamulce z epoki kamienia łupanego i zachowanie w ruchu dostarczające zbyt wielu mocnych wrażeń natychmiast osłabiły pierwszą iskrę sympatii. Droga hamowania z prędkości 100 km/h dochodząca niemal do 60 m jest bezpośrednim zagrożeniem życia nie tylko pasażerów! Gdy Dacia stoi już po 41 m, Łada pędzi jeszcze z prędkością 55 km/h! W Dacii doceniliśmy dynamiczny silnik, przestronne wnętrze i pojemny bagażnik. Także zachowanie zawieszenia znacznie lepsze niż u rosyjskiego konkurenta.
Lada Kalina, Dacia Logan - Przesyłka ze Wschodu
Jeszcze nie tak dawno po naszych drogach jeździło mnóstwo samochodów wyprodukowanych w Związku Radzieckim. Moskwicze, Zaporożce, Wołgi, Tawrie, a przede wszystkim Łady sprzedawały się jak świeże bułeczki.