- W „trójce” pracuje 180-konny benzyniak, który wykorzystuje zapłon samoczynny
- Nowy silnik Skyactiv-X zachwyca spalaniem, mniej osiągami
- Kompakt Mazdy to wzór do naśladowania jeśli chodzi o układ jezdny
Silnik Skyactiv-X to pierwsza na świecie seryjnie produkowana jednostka napędowa łącząca zapłon iskrowy silnika benzynowego z zapłonem samoczynnym stosowanym w dieslach. Żeby było jasne – mamy do czynienia z silnikiem benzynowym wyposażonym w świece zapłonowe. Ich udział w procesie spalania ma miejsce podczas zimnego rozruchu lub gdy przekroczymy 5000 obr./min. W każdym innym przypadku spalanie odbywa się niemal jak w silniku z zapłonem samoczynnym. Pod koniec suwu sprężania w okolicach świecy następuje wtrysk paliwa i iskrowy zapłon bogatej mieszanki paliwowo-powietrznej.
W ten sposób w górnej części komory spalania powstaje wysokie ciśnienie, które w zderzeniu ze sprężoną w dolnej części cylindra bardzo ubogą mieszanką wywołuje samoczynny zapłon. Tryb zapłonu samoczynnego sprawia, że silnik Skyactiv-X jest bardziej wydajny i ekologiczny, zużywa też mniej paliwa. Tak to wygląda przynajmniej w teorii. Jakie realne korzyści z zastosowania nowej technologii ma kierowca? Na pewno nowy silnik Mazdy jest oszczędny. Podczas testu na trasie pomiarowej zużył 6,5 l/100 km, co wobec 180-konnej jednostki jest dobrym wynikiem. Gdy jednak uzyskaną wartość porówna się z obietnicami producenta (5,6 l/100 km), to okaże się ona wyższa aż o 16 proc.
Mazda 3 Skyactiv-X – mało pali, nie porywa dynamiką
Sprawdziliśmy także, jakie zapewnia osiągi. Uzyskaliśmy przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 9,7 s, co wcale nie jest rewelacyjnym wynikiem przy takiej mocy, a już na tle fabrycznych osiągów (8,2 s) wypada wręcz blado. Musimy przyznać, że subiektywne odczucia kierowcy były bardziej zbliżone do tych, które ma się, jadąc autem z silnikiem o mocy ok. 120 KM.
Nasze pomiary objęły także próby rozpędzania się w dwóch zakresach prędkości. W obu przypadkach czasy uzyskane przez auto z nowym, 180-konnym silnikiem okazały się gorsze względem 165-konnego 2-litrowca, montowanego w „trójce” poprzedniej generacji. A przecież w kwestii elastyczności mieliśmy nieco wyższe oczekiwania wobec motoru wyposażonego w kompresor.
Mazda 3 Skyactiv-X – wzorowy układ jezdny
„Trójka” sedan zachwyciła nas sposobem prowadzenia. Samochód precyzyjnie pokonuje zakręty i trudno wyprowadzić go z równowagi. Ponadto ma oryginalne wzornictwo, a materiały użyte we wnętrzu przypominają nam te znane z aut marek premium. Pochwały należą się także za bogactwo wyposażenia, w tym: dużą liczbę systemów wspomagających, sposób obsługi i nowoczesne multimedia.
Kto w nadwoziu tej Mazdy oczekuje dużej przestrzeni, ten będzie rozczarowany. Owszem, kierowca i przedni pasażer siedzą w wygodnych fotelach i mają wokół siebie dużo miejsca, ale już z tyłu przydałoby się więcej przestrzeni na nogi. Także 450-litrowy kufer nie ma rekordowej pojemności na tle kompaktowych sedanów w swojej klasie..
Mazda 3 Skyactiv-X – podsumowanie
Przyznam, że wobec nowego silnika – rewolucyjnego pod względem rozwiązań – miałem większe oczekiwania. Tymczasem, poza niskim spalaniem, zawodzi w kwestii osiągów. Nadal jednak, wsiadając za każdym razem do „trójki”, mam uśmiech od ucha do ucha, bowiem jest to pod wieloma względami wyjątkowe auto.
To nam się podoba: precyzja prowadzenia, stabilność na zakrętach, zużycie paliwa, jakość wykonania, bogactwo wyposażenia, 3 lata gwarancji.
To nam się nie podoba: nieduża ilość miejsca dla pasażerów na tylnej kanapie, niewielki bagażnik, słabe filtrowanie nierówności poprzecznych, wysoka cena zakupu.
Wyniki testu
Przyspieszenie 0-50 km/h | 3,5 s |
0-100 km/h | 9,7 s |
0-130/0-160 km/h | 15,3/23,7 s |
Elastyczność | 60-100 km/h |
80-120 km/h | 12,0/19,9 s (5./6. bieg) |
Masa własna/ładowność | 1452/475 kg |
Rozdział masy (przód/tył) | 63/37 proc. |
Śr. zawracania (lewo/prawo) | 11,5/11,4 m |
Hamow. ze 100 km/h zimne | 34,3 m |
gorące | 34,2 m |
Hałas w kabinie przy 50 km/h | 59 dB (A) |
przy 100 km/h | 66 dB (A) |
przy 130 km/h | 69 dB (A) |
Spalanie testowe (95 okt.) | 6,5 l/100 km |
Zasięg | 780 km |
Dane fabryczne
Silnik: typ/cylindry/zawory | kompresor, benz./R4/16 |
Ustawienie silnika | poprzecznie z przodu |
Zasilanie/napęd rozrządu | wtrysk bezpośredni/łańcuch |
Pojemność skokowa (cm3) | 1998 |
Moc maks. (KM/obr./min) | 180/6000 |
Maks. mom. (Nm/obr./min) | 224/3000 |
0-100 km/h (s)/v maks. (km/h) | 8,2/216 |
Śr. spalanie wg WLTP (l/100 km) | 5,6 |
Emisja CO2 (g/km)/norma | 127/Euro 6d-Temp ISC |
Skrzynia biegów/napęd | man. 6/na przednie koła |
Poj. bagażnika/zb. paliwa (l) | 450-1138/51 |
Maks. masa przyczepy z hamulcem/bez (kg) | 1300/600 |
Marka i model opon test. auta | Michelin Pilot Sport 4 |
Rozmiar opon | 215/45 ZR 18 |
Wyposażenie
Silnik: typ/cylindry/zawory | kompresor, benz./R4/16 |
Ustawienie silnika | poprzecznie z przodu |
Zasilanie/napęd rozrządu | wtrysk bezpośredni/łańcuch |
Pojemność skokowa (cm3) | 1998 |
Moc maks. (KM/obr./min) | 180/6000 |
Maks. mom. (Nm/obr./min) | 224/3000 |
0-100 km/h (s)/v maks. (km/h) | 8,2/216 |
Śr. spalanie wg WLTP (l/100 km) | 5,6 |
Emisja CO2 (g/km)/norma | 127/Euro 6d-Temp ISC |
Skrzynia biegów/napęd | man. 6/na przednie koła |
Poj. bagażnika/zb. paliwa (l) | 450-1138/51 |
Maks. masa przyczepy z hamulcem/bez (kg) | 1300/600 |
Marka i model opon test. auta | Michelin Pilot Sport 4 |
Rozmiar opon | 215/45 ZR 18 |
Ceny/gwarancja
Cena podst. testowanej wersji | 130 900 zł |
Gwarancja mech./perforacyjna | 3 lata (100 tys. km)/12 lat |
Przeglądy | co 20 tys. km/rok |
Cena testowanego auta | 134 400 zł |
Stylowy sedan przykuwa uwagę przechodniów. Użytkownicy cenią go za dopracowany układ jezdny, osiągi silnika oraz niskie zapotrzebowanie na paliwo.
„Benzynowy diesel” dysponuje mocą 180 KM. Nie oszałamia osiągami, za to potrafi mało spalić (6,5 l/100 km)
Czytelny wyświetlacz przezierny.
Doskonała pozycja za kierownicą oraz łatwość obsługi urządzeń pokładowych to najważniejsze cechy kokpitu. Imponują też użyte materiały oraz precyzja ich spasowania.
Miękka hybryda, start-stop, wysoki stopień sprężania, niewielki kompresor oraz wysokociśnieniowe wtryskiwacze dbają o to, by silnik był jak najbardziej efektywny. Na ekranie
można obserwować przepływ energii.
W Maździe 3 imponuje bogactwo systemów wspomagających kierowcę, choć niektóre z nich są zbyt czułe w działaniu.
Fotele są wygodne i dobrze podpierają ciało kierowcy. W topowej wersji – elektrycznie sterowane, podgrzewane i z białą skórą.
Dorosłe osoby siedzące w drugim rzędzie narzekały na małą przestrzeń na nogi.
Intuicyjny w obsłudze system multimedialny.
Przy zimnym rozruchu i powyżej 5000 obr./min spalanie odbywa się jak w silniku iskrowym. W pozostałym czasie zapłon następuje samoczynnie.
Pochwały należą się za bogactwo wyposażenia, w tym: dużą liczbę systemów wspomagających.
Bagażnik „trójki” ma przyzwoitą pojemność 450 l (w Civicu: 519 l). Przestrzeń jest długa, ale niska.
Zawiasy wnikają do wnętrza, nie zachwycają też
materiały kufra. Plus za możliwość składania oparć.
Mazda 3 z nowym silnikiem nie jest tania. Testowy egzemplarz w wersji Enso kosztował ponad 130 tys. zł.