Auto zostanie zaprezentowane już za 2 tygodnie na salonie samochodowym w Paryżu. Na złość Francuzom? Ten pierwszy w pełni pięciodrzwiowy model Mini z napędem na cztery koła i czterema oddzielnymi fotelami adresowany jest do nowej grupy odbiorców. Mini Crossover Concept charakteryzuje się nowatorskim designem i zaskakuje ciekawymi rozwiązaniami. Zdaje się, że projektanci znowu chcą nas pozytywnie zaskoczyć i stworzyć ponadczasową alternatywę w postaci auta, które nie będzie musiało w najbliższych latach przechodzić zbyt odważnych liftingów.Mini Crossover to także pierwszy model firmy, którego długość przekracza 4 metry, a wysokość prawie 1,6 metra, dając tym samym więcej możliwości lepszego wykorzystania wnętrza. Crossover wciąż pozostaje wierny wielu cechom Coopera, m.in. koła są umiejscowione zupełnie na rogach auta, co wywołuje wrażenie prowadzenia gokarta. Novum to rozsuwane tylne drzwi i otwierana na bok klapa bagażnika. Jeśli będziemy chcieli Cross-overem przewieźć deskę surfingową albo narty, wystarczy, że naciśniemy odpowiedni przycisk, a tylna szybka schowa się w klapę bagażnika. Wnętrze jest imponująco przestronne, otwarte na dowolną aranżację i kreatywność kupującego. Tylne siedzenia mogą być przesuwane o 13 centymetrów, a ich oparcia regulowane. W tym aucie ważniejszy od deski rozdzielczej jest panel przechodzący między fotelami przez cały samochód, na którym znajdziemy użyteczne gadżety i rozwiązania, m.in. pojemniki na kubki i schowki. Dodatkowo możemy liczyć na... komplet markowej niemieckiej porcelany. Ogromny dotykowy wyświetlacz 3D, który mocno rzuca się w oczy, jest – oprócz prędkościomierza – także komputerem pokładowym, nawigacją satelitarną i telefonem. W dodatku może być obsługiwany przez trackball umieszczony w kierownicy albo bezprzewodową klawiaturę wyciąganą z deski rozdzielczej.Crossover na razie jest tylko prototypem, ale możliwe, że w przyszłości wejdzie do seryjnej produkcji. Część rozwiązań technicznych będzie wcześniej dostępna w innych modelach Mini.
Mini Crossover Concept - Nie takie Mini
Jeżeli Mini ma również wystąpić w jakiejś superprodukcji, to nie wcześniej niż w 2010 r. Dopiero wtedy będzie można mówić o seryjnej produkcji.