Logo

Mocniejsze serce

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Sześć lat na rynku to dużo, ale "206" trzyma się zaskakująco dobrze.Ponad 4 mln sprzedanych egzemplarzy i wciąż duży popyt to wystarczającepowody, by zafundować autu lekki lifting (udany), a na okrasę także nowysilnik. Czy jednak 13 KM więcej wystarczy, by mówić, iż "lew dobrzeryknął"?

Nadwozie/jakość

Ten samochód zawsze należał do najbardziej atrakcyjnych wizualnie pojazdów na rynku, a dopiero co przeprowadzona "operacja odmładzająca" doskonale się udała.

Układ napędowy/osiągi

Nowa jednostka napędowa oparta jest konstrukcyjnie na starym, znanym i docenianym (choć niewątpliwie zbyt skromnym jak na ponad tonę masy własnej) silniku 1.4/75 KM. Dzięki zastosowaniu szesnastozaworowej głowicy i zmiennych faz rozrządu mamy tu teraz 88 KM, przez co można mówić o wypełnieniu luki w palecie Peugeota pomiędzy 1.4/75 i 1.6/109 KM.

Nie spodziewajmy się jednak jakiegoś wyjątkowo zrywnego auta - w końcu pojemność skokowa jest wciąż niewielka. Kto więc chce jechać tym samochodem szybko, musi skrzętnie i pracowicie "machać" lewarkiem zmiany biegów.

I nie wiąże się to z jakąś dużą frajdą, bo o ile skrzynia jest dobrze zestopniowana, o tyle układ przełączania biegów wyjątkowo drażni: skoki lewarka są bardzo długie, a precyzja systemu woła o pomstę do nieba.

Można z czystym sumieniem powiedzieć, że kierowca stale musi szukać biegów. Nie ma natomiast zastrzeżeń do brzmienia silnika: to dźwięk stonowany, a nawet zawiera pewną nutę sportowego gangu.

Układ jezdny/komfort

Także zestrojenie zawieszenia nie wywoła entuzjazmu. Jest za twarde auto ma skłonności do podskakiwania na poprzecznych nierównościach. Owszem, na dobrym asfalcie frajdę sprawia każdy zakręt, ale ponieważ w tym modelu na polskim rynku system ESP nie jest oferowany, lepiej nie przesadzać.

Bo układ jezdny "206" odznacza się tendencją do zaskakiwania kierowcy wyrzucaniem tyłu. Na szczęście układ kierowniczy jest precyzyjny, a wspomaganie dobrane akurat. Skuteczność hamulców poprawna.

Koszty/bezpieczeństwo

Standardowo tylko dwa airbagi, ale za to klimatyzacja seryjna. System ESP bywa dostępny w 206, ale nie w tej wersji silnikowej. Nie dziwi więc chyba, iż cenę auta uznajemy za mocno wygórowaną.

Konkurencyjne Clio 1.4 16V (98 KM) w wersji Confort Privilége z 4 airbagami, ale pozbawione seryjnej klimatyzacji (dopłata 4500 zł), kosztuje 48 200 zł. Po zsumowaniu opcji Renault ma lepszą cenę, wyposażenie oraz o 10 KM mocniejszy silnik.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: