- Nowa Skoda Fabia występuje w Polsce z silnikami benzynowymi – wolnossącym 1.0 MPI o mocy 80 KM oraz doładowanym 1.0 TSI generującym 95 KM lub 110 KM
- Samochód w standardzie ma manualną, 5- lub 6-biegową skrzynię, a w przypadku 110-konnej wersji alternatywą jest dwusprzęgłowa przekładnia
- W chwili obecnej auto oferowane jest jako hatchback, a w 2023 r. planuje się wprowadzenie odmiany kombi
- Więcej takich informacji znajdziesz na stronie głównej Onet.pl
Nowa Skoda Fabia to dowód na to, że nawet miejskie samochody mogą wydorośleć na tyle, żeby zapewnić jadącym wystarczający komfort jazdy nie tylko podczas krótkich przejazdów po mieście. Przypomnijmy tylko, że w porównaniu z poprzedniczką samochód urósł zarówno na długość (4108 mm, czyli o 111 mm więcej), jak i na szerokość (zyskał 48 mm i mierzy 1780 mm), a rozstaw osi zwiększył się o 94 mm i wynosi teraz 2564 mm.
Już podczas statycznej prezentacji przekonaliśmy się, że ta zmiana wymiarów przyczyniła się do poprawy przestronności. Pierwsze jazdy upewniły nas, że zarówno pod względem ilości miejsca na nogi, jak i nad głowami oraz na szerokość, i to w obu rzędach siedzeń, jest teraz znacznie lepiej.
Do tego dochodzą jeszcze dwie zalety – bardzo wygodne fotele, które świetnie podpierają z boku, oraz pojemny bagażnik. Do tej pory kufer czeskiego hatchbacka mieścił 330-1150 l, a obecnie można do niego włożyć bagaże o kubaturze aż 380-1190 l.
Mniej entuzjastycznie możemy wypowiadać się o materiałach wykończeniowych. Wprawdzie plastiki wersji, którą mieliśmy okazję podróżować prezentowały się efektownie, ale w dotyku nie są już tak dobre. Razi przede wszystkim ich twardość.
W porównaniu z dotychczasową odmianą całkowicie zmienił się wystrój deski rozdzielczej. W zależności od wybranej wersji wyposażeniowej przed kierowcą znalazły się analogowe lub (pierwszy raz w Fabii) cyfrowe wskaźniki wyświetlane na ekranie o przekątnej 10,25 cala.
Nowa Skoda Fabia – nowoczesny kokpit
Z kolei obsługa urządzeń pokładowych odbywa się za pomocą dotykowego wyświetlacza, który może mieć od 6,5 cala do 9,2 cala. Na szczęście projektanci nie zdecydowali się na całkowitą rezygnację z tradycyjnych przycisków oraz pokręteł, a to znacznie upraszcza uruchamianie najważniejszych funkcji.
Gama silnikowa nowej Skody Fabii obejmuje wyłącznie benzynowe jednostki napędowe. Bazowym motorem jest wolnossące 1.0 MPI o mocy 80 KM, następnie jest wersja 1.0 TSI, która generuje 95 KM lub 110 KM. W przyszłości pojawi się jeszcze 4-cylindrowa konstrukcja 1.5 TSI generująca 150 KM.
Pod maską samochodu, którym jeździliśmy pracował 95-konny benzyniak współpracujący z 5-stopniową, manualną skrzynią. Dlaczego zdecydowaliśmy się sprawdzenie tak skonfigurowanej nowej Skody Fabii? Ponieważ chcieliśmy sprawdzić, jak sprawuje się odmiana, która – zdaniem polskiego przedstawicielstwa Skody – będzie u nas najbardziej popularna.
Nowa Skoda Fabia – żwawe 95 KM
W tej postaci auto z powodzeniem nadaje się do podróżowania w mieście. Jednostka o mocy 95 KM w zupełności wystarczy żeby sprawnie poruszać się w zakresie miejskich prędkości. Subiektywnie ma się nawet wrażenie lepszego przyspieszenia niż sugeruje podawane przez Skodę 10,6 s podczas sprintu do setki. To przede wszystkim zasługa łatwości z jaką 3-cylindrowa jednostka wkręca się na wysokie obroty.
Co istotne nawet przy wykorzystywaniu pełnych możliwości silnika hałas nie wzrasta na tyle żeby zakłócać rozmowy pasażerów. Ponadto charakterystyczny dla 3-cylindrowych konstrukcji dźwięk nie jest przesadnie rażący, tym bardziej, że słyszalny jest wyłącznie podczas dynamicznego przyspieszania.
W nowej Skodzie Fabii spodobała nam się praca zawieszenia. Po pierwsze dlatego, że jest udanym kompromisem pomiędzy komfortem resorowania, a precyzją prowadzenia. Efekt jest taki, że podczas pokonywania wybojów – zarówno dużych, jak i małych, podłużnych czy poprzecznych garbów – pasażerowie nie odczuwają nawet najmniejszego obniżenia komfortu podróżowania.
Nowa Skoda Fabia – udane zawieszenie
Jednocześnie nastawy układu jezdnego nie są przesadnie miękkie i w trakcie szybkiej jazdy krętymi odcinkami nie odczuwa się nadmiernych przechyłów karoserii. W takich warunkach w opanowaniu pojazdu pomocą służy dodatkowo precyzyjny układ kierowniczy.
Podczas pierwszej jazdy nową Skodą Fabią doceniliśmy jeszcze jedną zaletę zawieszenia – cichą pracę. Nawet w trakcie pokonywania gęstych nierówności czy torowisk tramwajowych do uszu jadących nie docierają z podwozia żadne nieprzyjemne dźwięki.
Nowa Skoda Fabia – już jest w sprzedaży
Nowa Skoda Fabia już jest w sprzedaży w Polsce. Ceny startują od 59 100 zł za wersję 1.0 MPI, która występuje w wersjach: Active, Ambition i Style. Za odmianę 1.0 TSI generującą 95 KM zapłacimy minimum 66 150 zł (do wyboru wersje Ambition lub Style), a za 1.0 TSI o mocy 110 KM – od 64 100 zł (Active, Ambition i Style).
We wszystkich wersjach silnikowych standardem jest manualna skrzynia (5-stopniowa w odmianach 1.0 MPI i 1.0 TSI/95 KM, a w pozostałych 6-biegowa. W przypadku 110-konnej odmiany alternatywę dla ręcznej skrzyni stanowi 7-stopniowa skrzynia dwusprzęgłowa. Ceny Skody Fabii z tym mechanizmem zaczynają się od 72 650 zł, a do wyboru są dwie odmiany wyposażeniowe – Ambition i Style.
W chwili obecnej Skoda Fabia czwartej generacji występuje wyłącznie jako hatchback. Kierowcy, którym zależy na kombi muszą zadowolić się pojazdem budowanym w oparciu o dotychczasową generację. W planach jest wprawdzie Fabia kombi czwartej generacji, ale pojawi się ona najprawdopodobniej dopiero w 2023 roku.
Skoda Fabia – nasza opinia
Nowości zastosowane w nowej Skodzie Fabii nie zmieniły charakteru pojazdu, ale sprawiły, że auto stało się znacznie nowocześniejsze od poprzedniczki, a do tego prezentuje się atrakcyjniej pod względem stylistyki nadwozia. Ważną zaletą jest lepsza przestronność oraz znacznie większy bagażnik. Powody do zadowolenia daje również dobra dynamika oraz dopracowane zawieszenie. Niestety, w porównaniu z trzecią generacją auto stało się droższe.
Nowa Skoda Fabia – dane techniczne
Pojemność skokowa i rodzaj silnika | 999, t.benz./R3/12 |
Moc maksymalna | 95 KM przy 5000 obr./min |
Maksymalny moment obrotowy | 175 Nm przy 1600 obr./min |
Skrzynia biegów | man. 5 |
Napęd | przedni |
Prędkość maksymalna | 195 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | 10,6 s |
Średnie spalanie (wg WLTP) | 5,0-5,6 l/100 km |
Emisja CO2 | 114-126 g/km |
Długość/szerokość/wysokość | 4108/1780/1459 mm |
Rozstaw osi | 2564 mm |
Pojemność bagażnika | 380-1190 l |
Pojemność zbiornika paliwa | 40 l |
Cena od | 66 150 zł |
Deska rozdzielcza wygląda ładnie, ale materiały wykończeniowe są twarde
Pozycja za kierownicą okazuje się bardzo wygodna
Siedzenia zapewniają wysoki komfort i świetnie podpierają z boku
W porównaniu z poprzedniczką z tyłu jest znacznie więcej miejsca na nogi oraz nad głowami
Zawieszenie świetnie tłumi wszelkie nierówności nawierzchni
Nowa Skoda Fabia występuje z benzyniakami o mocy 80 Km, 95 KM lub 110 KM
Na pokładzie nie zabrakło ciekawych dodatków, takich jak np. szyberdach
W topowej odmianie mapa nawigacji wyświetlana jest na ekranie o przekątnej 9,2 cala
Na pokładzie nie zabraknie asystentów poprawiających komfort i bezpieczeństwo jazdy
Auto jest dostępne z dwoma nowymi kolorami lakieru – Phoenix Orange (fot.) i Graphite Grey
Ceny nowej Skody Fabii zaczynają się od 59 100 zł za wolnossącą odmianę 1.0 MPI o mocy 80 KM
Na obudowie wskaźników znalazł się dodatkowy napis FABIA
Całość uzupełniają efektownie wyglądające aluminiowe felgi o rozmiarze 15-18 cali (w uboższych wersjach stosowane będą 14- oraz 15-calowe koła stalowe)
Bagażnik o pojemności 380-1190 l