Corsa trafi do nich dopiero w październiku. Czy to nie za późno?Nowy Opel, tak jak konkurenci, bardzo wydoroślał. Niemal 4 m długości to już standard w przypadku aut klasy B, ale jak zapewne pamiętacie, jeszcze kilka lat temu była to długość auta kompaktowego. Jednak w przeciwieństwie do swoich bezpośrednich konkurentów Corsa oferuje coś ekstra- wyraźny podział na auto rodzinne (wersja 5-drzwiowa) i sportowe, mające 3 drzwi. Czy to wystarczy, aby na coraz bardziej wymagającym rynku odnieść sukces?Przemyślane rozwiązania stawiają ją wysokoOsoby, które czekały na następcę Corsy, nie będą zawiedzione. W nowym Oplu postawiono na wysoką jakość. Znajdziemy ją wszędzie, poczynając od montażu karoserii, a kończąc na wnętrzu, które wykonano z materiałów wysokiej jakości.W wersji Cosmo, którą jeździliśmy, wyjątkowy charakter auta podkreślono czarnymi panelami wykończonymi jak powierzchnia fortepianu - może się podobać lub nie, ale u konkurentów tego nie znajdziemy. Kolejne elementy, o których warto wspomnieć, to m.in. samoregulujące się przednie reflektory, elektryczne podgrzewanie kierownicy czy opcjonalny system dogrzewania wnętrza Quickheat. Pamiętano również o odpowiedniej aranżacji przestrzeni bagażowej, która w obu wersjach nadwoziowych wynosi 285 l. Niby niedużo, ale dzięki regulowanym oraz składanym oparciom tylnych foteli można ją powiększyć do 1050 l w wersji 3d i 1100 l w wersji 5-drzwiowej. Pamiętano również o miłośnikach jazdy na 2 kółkach, którzy za dodatkowe 2 tys. zł mogą doposażyć auto w praktyczny, wysuwany z tylnego zderzaka bagażnik do przewozu rowerów. To kosztujeNiestety wszystko ma swoją cenę, a ta w przypadku wersji z najmocniejszym obecnie silnikiem 1.7 CDTI do niskich nie należy. Za 5-drzwiową Corsę w najwyższej specyfikacji Cosmo trzeba zapłacić co najmniej 70 tys. zł. W wyposażeniu znajdziemy m.in. czołowe, boczne oraz kurtynowe poduszki powietrzne, ABS, klimatyzację, radio z CD czy regulację wysokości fotela kierowcy, a nawet 16-calowe koła oraz eleganckie, czarne wykończenia deski rozdzielczej- czy to jednak nie za dużo jak z auto klasy B? Niestety osoby, które chciałyby kupić słabiej wyposażone auto z mocnym turbodieslem, nie mają za dużego wyboru. Występuje on tylko w topowym Cosmo i wersji Sport (bez klimatyzacji, ale ze sportowym zawieszeniem - od 66 400 zł za wersję 3-drzwiową.Jeździliśmy autem z najmocniejszym obecnie silnikiem - 125-konnym turbodieslem, który w salonach powinien pojawić się na przełomie listopada i grudnia. Już po pokonaniu pierwszych kilometrów za kierownicą "grande" Corsy łatwo dojść do wniosku, że słabsze silniki - podstawowy 1.0 (60 KM) i 80-konny 1.2 - mają co robić, aby sprawnie wprawić ją w ruch.Najmocniejszy daje radę Nasze auto na osiągnięcie pierwszej "setki" potrzebowało jedynie 10,1 s - to w porównaniu z wersją podstawową (18,2 s) czyni z najmocnejszego turbodiesla optymalny silnik. Corsa to nie tylko nowe nadwozie i wnętrze, to również nowa płyta podłogowa i typowe w tej klasie zawieszenie (z przodu kolumny McPhersona, a z tyłu belka skrętna). Trzeba przyznać, że całość jest dopracowana. Auto prowadzi się dobrze w każdych warunkach: w zatłoczonym mieście, na krętych, wąskich drogach czy autostradach - cóż, dłuższe nadwozie i większy rozstaw osi pozytywnie wpłynęły na stabilność auta. Corsa jedzie zawsze tam, gdzie chce kierowca. Jedyną rzeczą, która może się nie podobać, jest wysokie ustawienie przednich foteli. Podczas jazd auto zużyło średnio 5,2 l/100 km. Opel liczy, że Corsa tak, jak jej poprzedniczki odniesie sukces. W starciu z konkurenatmi nie będzie łatwo, tak jak oni otrzymała maksymalne noty w testach EuroNCAP, więc o jej sukcesie zdecydują jedynie ceny.Prawie jak coupePodobno prawie robi wielką różnicę - ale nie w przypadku nowe generacji Corsy, której 3-drzwiowa wersja tak, jak w przypadku większej i starszej Astry, ma całkowicie odmienny charakter. Corsa 3d wygląda jak rasowe GTI - wygląda, bo z podstawowymi silnikami benzynowymi nic więcej nie potrafi. Dowcipni koledzy stwierdzili, że wersja 1.0 jest przeznaczona dla osób bojących się prędkości. Na pewno jest - to jedno z ładniejszych 3-drzwiowych aut należących do popularnej klasy B.Wersje wyposażenia Essentia: czołowe poduszki powietrzne, system ABS, wspomaganie układu kierowniczego, centralny zamek, elektrycznie sterowane lusterka, 14-calowe koła.Enjoy: wersja Essentia plus zdalne sterowanie centralnego zamka, elektrycznie regulowane przednie szyby, regulacja położenia kierownicy, regulacja wysokości fotela kierowcy, 15-calowe koła.Sport: wersja Enjoy plus boczne i kurtynow e poduszki powietrzne, podgrzewanie lusterek, radio z CD, sportowe zawieszenie.Cosmo: wersja Enjoy plus boczne oraz kurtynowe poduszki powietrzne, klimatyzacja, elektrycznie pogrzewane lusterka, radio z CD, 16-calowe koła ze stalowymi obręczami.
Opel Corsa 1.7 CDTI - Pomiędzy nimi jest przepaść
Na nową Corsę czekaliśmy najdłużej. Jej bezpośredni konkurenci, czyli Fiat Grande Punto, Peugeot 207, Renault Clio oraz Toyota Yaris, na dobre zadomowili się w salonach.