5008 wygląda na bardzo duże auto. Tymczasem rzut oka na wymiary podpowiada, że jest to konkurent kompaktowych vanów, czyli np. VW Tourana.
Nadwozie/jakość. Van kojarzy się zwykle z łatwym zajmowaniem miejsc i wygodnymi, wysoko usytuowanymi fotelami. Peugeot nie do końca spełnia te oczekiwania. Na przykład fotel kierowcy zamontowano stosunkowo nisko nad podłogą, a ten, który zapragnie siedzieć wyżej, podczas wysiadania uderzy głową w przedni słupek, gdyż poprowadzono go nisko z powodu mocno pochylonej przedniej szyby.
Rozbudowana konsola środkowa powoduje, że miejsce dla kierowcy okazuje się dość wąskie. W drugim rzędzie też nie jest zbyt wygodnie, ponieważ kuse fotele powodują dyskomfort pomimo wystarczającej ilości miejsca na nogi. Opcjonalne (2750 zł) siedzenia trzeciego rzędu wystarczą dla dzieci, a ich postawienie zmniejsza pojemność bagażnika z imponujących 679 l do 213 l. Zalety kabiny to staranne wykończenie i wyciszenie szumu powietrza opływającego nadwozie.
Układ napędowy/Osiągi. 150-konny turbodiesel musi poruszać pojazd, który waży 1700 kg, a przy wykorzystaniu pełnej ładowności – nawet 2300 kg. Tak duża różnica powoduje, że o ile samodzielna podróż dostarcza kierowcy miłego wrażenia wysokiej dynamiki, o tyle z kompletem pasażerów i bagażem trzeba brać pod uwagę znacznie skromniejsze osiągi, kiedy planujemy np. wyprzedzanie. Na plus: wysoka kultura pracy silnika, na minus: nieprecyzyjnie działająca przekładnia.
Układ Jezdny/komfort. 5008 jest stabilne na drodze, ale resorowanie oceniamy jako zbyt twarde, szczególnie jak na francuskie auto. Układ kierowniczy działa przyjemnie lekko i bezpośrednio, choć nie zawsze dostarcza pełnej informacji zwrotnej.
Koszty/Bezpieczeństwo. Cena jest konkurencyjna, a wyposażenie – bogate. W standardzie: airbagi czołowe, boczne i kurtyny oraz system dynamicznej kontroli stabilności.