- Otoczenie kierowcy, czyli iCockpit, jest w Rifterze bardziej dopracowany niż w Peugeocie 308
- Nawet 3500 l przestrzeni bagażowej pozostaje do dyspozycji, jeśli złożymy oparcie tylnej kanapy
- Diesel 1.5 BlueHDi zaskakuje cichą i miękką pracą
Dylemat z wakacyjnym pakowaniem walizek może nam się aktualnie wydawać mocno odległy, ale święta są tuż, tuż, a po nich za chwilę ferie zimowe. Ani się obejrzymy, a będą wakacje. W każdym z wymienionych przypadków zabieramy na pokład rodzinę i jej bagaż. Każdy z tatusiów wie jak duże jest to logistyczne wyzwanie. Z zamocowaniem dwóch fotelików na tylnej kanapie raczej nie mamy większego kłopotu. Problem pojawia się, gdy pociech mamy więcej niż dwie, a każdą z nich musimy przewieźć w foteliku.
Od razu wybijmy sobie z głowy, że czynność ta uda się w aucie segmentu B, kompakcie czy samochodzie klasy średniej. Trzy pełnowymiarowe foteliki da się z pewnością zamocować w 7-osobowym SUV-ie mającym trzy rzędy siedzeń lub w 7-osobowym vanie (ew. 5-osobowym mającym trzy niezależnie fotele w 2. rzędzie). W obydwu przypadkach problem mamy jednak rozwiązany tylko do połowy. Dlaczego? Cóż z tego, że dzieci dało się rozlokować w trzech rzędach siedzeń skoro przy takiej konfiguracji foteli miejsca w bagażniku pozostało jak na lekarstwo. Owszem, możemy wspomóc się boksem dachowym, ale jak wiemy jazda z nim nie należy do czynności ani do przyjemnych (dodatkowe źródło hałasu, utrudnione pakowanie), ani tanich (wyraźniej podwyższone spalanie zwłaszcza w jeździe autostradowej).
Peugeot Rifter – warto go rozważyć
Mamy dla Was tańsze i mniej skomplikowane rozwiązanie – auto wielozadaniowe. Pomyślicie pewnie: ja tam nie będę woził rodziny jakimś "dostawczakiem", ani to auto prestiżowe, ani przyjemne w prowadzeniu. Rozumiemy Wasze obawy, ale od momentu debiutu pierwszych aut tego typu, np. Peugeota Partnera, Citroena Berlingo czy Renault Kangoo upłynęło ponad 20 lat i dużo się zmieniło. Z resztą sami zobaczcie...
Rifter to bratnia konstrukcja z Citroenem Berlingo i Oplem Combo. Choć pojazd zachował bryłę typową dla auta wielozadaniowego to jego odważna stylistyka zwraca uwagę innych użytkowników dróg. Wysoko poprowadzona linia okien daje dodatkowo poczucie solidności i bezpieczeństwa. We wnętrzu też nie wieje nudną. Uwagę zwraca iCockpit, z małą spłaszczoną dwustronnie kierownicą i umieszczonymi nad nią zegarami. Owszem górna cześć deski rozdzielczej wykonana jest z twardego tworzywa, ale przyozdobiona jest wieloma kolorowymi wstawkami.
Prestiż buduje także duży 8-calowy ekran multimediów. Większością jego funkcji sterujemy dotykowo, ale do najważniejszych mamy dedykowane przyciski oraz pokrętło głośności. Cieszy nas fakt, że by obsługiwać klimę nie musimy wywoływać specjalnego ekranu, a mamy do tego celu oddzielny panel z przyciskami. Ponadto zachwyca nas duża liczba funkcjonalnych schowków w tym podłogowe oraz te podwieszone w tylnej części dachu. Po kilku dniach testu zauważamy jednak kilka niedopracowanych szczegółów, m.in. brak podświetlenia dla: pokrętła głośności, portu USB i gniazda 12 V znajdującego się w schowku.
Peugeot Rifter – problem z kierownicą
Z przodu bez trudu odnajdujemy wygodną pozycję. Nie każdy jednak lubi kręcić małą kierownicą, która w dodatku jest spłaszczona z dwóch stron. Takie rozwiązanie może ładnie wygląda, ale nie przydaje się w codziennych manewrach na parkingu. Także wymaga przyzwyczajenia podczas pokonywania zakrętów bowiem układ kierowniczy jest mocno wspomagany (lekko się obraca), a każdy gwałtowny ruch kierownicą wywołuje nieprzyjemne bujanie miękko zawieszonego nadwozia. Po prostu do sposobu kręcenia kierownicą w Rifterze trzeba się przyzwyczaić.
Zachwyceni jesteśmy za to drugim rzędem w Rifterze. Trzy niezależnie regulowane fotele może nie są zbyt duże (wąskie z niskimi oparciami), ale w każdym z nich możemy zamocować na zaczepach Isofix pełnowymiarowy fotelik dziecięcy. Siedzące tam dzieci nie będą się nudziły, bo nad ich głowami rozpościera się okno, ponad to mają do dyspozycji (dwójka siedząca na zewnętrznych miejscach) składane stoliki. W 2. rzędzie miło zaskoczyły nas jeszcze trzy rzeczy: dodatkowe nawiewy wyposażone w regulację prędkości dmuchawy, chowane w drzwiach zasłonki przeciwsłoneczne oraz system składania siedzeń. Jeden ruch dźwignią sprawia, że wraz z siedziskiem składa się oparcie.
Mając do dyspozycji przestrzeń bagażową o pojemności od 597 do 2126 litrów nie martwisz się co zabrać na pokład, a co zostawić w domu. Bagażnik jest nie tylko pojemny, ale i funkcjonalny. Jego półkę możemy umieścić na kilku poziomach, dzięki czemu separujemy bagaże. By dostać się do tych na samej górze nie musimy otwierać pokrywy bagażnika, wystarczy uchylić okno znajdujące się w niej. Przy przewożeniu bagaży pod dach możemy zabezpieczyć się specjalnie do tego przeznaczoną siatką.
Peugeot Rifter – dynamika i prowadzenie
Decydując się na najmocniejszego diesla (130 KM) mamy zapewnianą nie tylko dobrą dynamikę (0-100 km/h - 11,6 s), ale i niskie koszty paliwa (średnio w teście 6,2 l/100 km). Nowy, 1,5-litrowy silnik pracuje bardzo miękko, jest dobrze wyciszony i spontanicznie reaguje na gaz. Warunek: musimy nie dopuszczać by obroty spadły poniżej 1500 obr./min, gdyż w przeciwnym razie spotkamy się z dziurą turbinową. Przy skręconych kołach unikajmy na śliskim mocnego wciskania gazu, bo gdy minie wspomniana dziura turbinowa, 300 Nm bez trudu zrywa przyczepność opon.
Rifter resoruje bardzo komfortowo. Nierówności drogi są dobrze i cicho filtrowane. Prowadzenie jest dość precyzyjne, ale jak już wspominaliśmy musimy przyzwyczaić się do kręcenia małą i silnie wspomaganą kierownicą. Przy dużych prędkościach auto zachowuje się stabilnie, podobnie na płynnie pokonywanych zakrętach. Musimy jednak zdawać sobie sprawę, że wysokie nadwozie i miękko zestrojone zawieszenie nie idzie w parze, co z ta tym idzie lepiej nie wykonywać Rifterem zbyt nerwowych ruchów.
Skoro mowa o bezpieczeństwie to warto wspomnieć, że ten wielozadaniowy pojazd nie ustępuje w tej dziedzinie nowoczesnym kompaktom. Na jego pokładzie mogą znaleźć się systemy: unikania kolizji z funkcją hamowania, monitorowania martwego pola, adaptacyjny tempomat oraz układ aktywnego monitorowania pasa ruchu z korektą toru jazdy.
Peugeot Rifter – tańszy niż van i SUV
Ceny Riftera zaczynają się od 74 800 zł. Tyle kosztuje 5-miejscowa odmiana Active (7-m. droższa o 4 tys. zł) z silnikiem 1.2/110 KM. Diesel 130 KM w wersji Allure kosztuje 97 000 zł. Powiecie drogo, ale sprawdźcie ile trzeba zapłacić za dobrze wyposażonego SUV-a lub vana!.
Silnik: typ/cylindry/zawory | t.diesel/R4/16 |
Ustawienie silnika | poprzecznie z przodu |
Zasilanie | common rail |
Pojemność skokowa (cm3) | 1499 |
Moc maks. (KM/obr./min) | 130/3750 |
Maks. mom. (Nm/obr./min) | 300/1750 |
0-100 km/h (s)/V maks. (km/h) | 11,6/184 |
Śr. spalanie fabr. (l/100 km) | 4,4 |
Emisja CO2 (g/km) | 116 |
Skrzynia biegów/napęd | man. 6/przedni |
Poj. bagażnika/zb. paliwa (l) | 597-2126/50 |
Dł./szer./wys. (mm) | 4403/1848/1878 |
Rozstaw osi (mm) | 2785 |
Cena (1.5 BlueHDi/130 KM man. 6 Allure) | od 97 000 zł |