W dzisiejszych czasach producenci dbają nie tylko o bierne bezpieczeństwo pojazdów, czyli o to, jak samochód zachowa się w czasie zderzenia (kontrolowane strefy zgniotu, wytrzymała konstrukcja). Równie istotnym wyzwaniem jest sprawienie, by do kolizji dochodziło jak najrzadziej, a najlepiej - wcale. O to mają zadbać aktywne systemy bezpieczeństwa - pilnujące, by kierowca nie popełnił błędu, a jeśli już taki mu się przytrafi, to żeby miał on jak najmniejsze skutki.
Miasto pod pełną kontrolą
Najwięcej zdarzeń drogowych ma miejsce w intensywnym ruchu miejskim. Tutaj najłatwiej się zagapić. Nawet przy niewielkiej prędkości wystarczy chwila nieuwagi i stłuczka z poprzedzającym pojazdem gotowa. W takim przypadku (do 30 km/h) z pomocą przychodzi system aktywnego hamowania. Peugeot wyposaża w ten układ coraz więcej swoich modeli. Jak to działa? Przy górnej krawędzi przedniej szyby znajduje się czujnik laserowy wykrywający przeszkody będące na tym samym pasie ruchu (stojące oraz poruszające się w tym samym kierunku). Jeśli kierowca nie zareaguje na ostrzeżenie o możliwej kolizji, Active City Brake samoczynnie rozpocznie hamowanie z pełną siłą, nie doprowadzając do zderzenia lub ograniczając jego skutki poprzez zmniejszenie prędkości.
Coraz większa liczba samochodów stwarza problemy z parkowaniem. Jeśli już znajdziemy miejsce postojowe, to zaparkowanie samochodu często stanowi wyzwanie, jednak nie w nowoczesnym aucie. Przykładowo, Peugeot 2008 może być wyposażony w system Park Assist, który nas w tym wyręczy, przejmując kierowanie. Brzmi jak science fiction, ale to już rzeczywistość. Po włączeniu tej funkcji kierowca musi tylko sterować pedałami przyspieszenia, hamulca i zmianą biegów. System, dzięki czujnikom ultradźwiękowym, sam znajdzie wolne miejsce o odpowiednich wymiarach. Podczas jazdy na wstecznym biegu kamera cofania wyświetla na ekranie gabaryty w postaci kolorowych linii. Z Park Assist można skorzystać również podczas wyjazdu. Ruszanie na wzniesieniu te nie będzie stanowiło problemu dzięki układowi Hill Assist, który nie pozwoli na staczanie się pojazdu.
Relaksująca podróż
Systemy najnowszej generacji są nieocenione podczas długich wyjazdów. W całą armię elektronicznych aniołów stróżów będzie wyposażony nowy Peugeot 3008, który trafi do sprzedaży na jesieni tego roku. Duży SUV, dzięki funkcji Disnatnce Alert, potrafi zasygnalizować zbliżające się niebezpieczeństwo kolizji – z innym pojazdem lub z pieszym. Jeśli kierowca nie zareaguje, do akcji wkroczy jeszcze bardziej zaawansowany system Active Safety Brake, który jest w stanie rozpocząć awaryjne hamowanie nawet przy prędkości 140 km/h (gdy system wykryje poruszający się pojazd).
Zmiana pasa ruchu jest mniej stresująca dzięki systemowi jego monitorowania. Gdy kamera wykryje niesygnalizowane przekroczenie linii (bez włączenia kierunkowskazu), prowadzący zostanie o tym ostrzeżony sygnałem dźwiękowym i wizualnym. Ponadto, przy prędkości 65-180 km/h, system jest w stanie samodzielnie skorygować tor jazdy, utrzymując samochód na obecnym pasie jezdni. Bezpieczne wykonanie zamierzonego manewru umożliwia system monitorowania tzw. martwego pola. Obecność innego pojazdu w otoczeniu naszego samochodu zostanie zasygnalizowana włączeniem lampki kontrolnej w odpowiednim lusterku bocznym.
Polska sieć drogowa jest coraz bardziej rozbudowana. Po wjeździe na autostradę czy drogę szybkiego ruchu nieoceniony okazuje się tempomat, zwłaszcza aktywny, który nie tylko utrzymuje prędkości jazdy zadaną przez kierowcę, ale również dostosowuje odległość od samochodu jadącego z przodu. Układ potrafi nawet automatycznie wyhamować samochód, by później w bezpiecznych warunkach powrócić do zaprogramowanej prędkości (z automatyczną skrzynią biegów).
Kolejny temat - ograniczenia prędkości. Czasami można je przegapić. W ich obserwacji również może wyręczyć nas samochód. System korzysta nie tylko z ograniczeń umieszczonych na mapach nawigacji, przy pomocy kamery rzeczywiście odczytuje znaki drogowe. Obowiązująca prędkość przedstawiana jest na ekranie. Układ zadba także, by nie złamać przepisów, ponieważ zaprogramowana prędkość może zostać dostosowana do obowiązującej.
Co ciekawe, nowy 3008 potrafi zadbać o kondycję psychofizyczną prowadzącego. Ostrzeżenie zostanie aktywowane, jeśli kierowca nie zrobił przerwy w podróży po dwóch godzinach jazdy, a prędkość samochodu przekracza 65 km/h. W dodatku kamera śledząca tor jazdy jest w stanie rozpoznać zmniejszoną czujność prowadzącego – wtedy system także zaleci zrobienie sobie przerwy.
Widząc możliwości obecnie oferowanych samochodów wizja autonomicznej jazdy nie wydaje się już taka odległa. Jeszcze możemy cieszyć się z samodzielnego prowadzenia pojazdu. Dobrze jest jednak wiedzieć, że w trudnych sytuacjach pomoże nam któryś z elektronicznych asystentów.
Materiał powstał we współpracy z firmą Peugeot.