Ale wersja Gran Turismo Sport to ambitna kobieta, nie mająca nic wspólnego z dziecięcymi wyobrażeniami. To jeżdżący ideał. Poradzi sobie w codziennym użytku, odwożąc dziecko (tylko jedno) do szkoły i na torze, gdzie wyjdzie cały seksapil i potrzeba adrenaliny połączona z prędkością. Na drogi chyba nie wyjechało jeszcze nic tak zmysłowego i seksownego. No może 904 Carrera GTS z 1963.
Wsiadamy. GTS (oba modele) mruczą jak kotka w czasie rui, fotele otulają i nie chcą nas wypuścić z ramion. Dźwięk sześciu cylindrów i odgłosów lasu, to jak połączenie dźwięków Vivaldiego i Aphex Twin. Symfonia przyszłości – kontrolujący nas policjanci prosili o cichszą jazdę, ale to było niemożliwe.
Jest cudownie, euforycznie, ale spokojnie. Pełna kontrolna na każdym zakręcie, bez względu na prędkość. Prowadzenie na komendę gwarantowana jest przez dużą sztywność samochodu, taki gorset na kręgosłup moralny, by nie poniosło nas za bardzo. Ciekawym rozwiązaniem jest standardowo montowana kierownica z wykończeniem z alcantary, poprawia chwyt i czucie całego samochodu. No dobra, koniec zmysłowego romansowania. Zabawę czas zacząć.
Wciskamy „Sport Plus” na centralnym panelu sterowania, zaraz pod łokciem a Boxster GTS z skrzynią PDK przyspiesza od 0 do 100 km/h w ciągu 4,7 s, Cayman GTS nawet o 0,1 s szybciej. Wciska nas w fotel, a dynamiczne zmiany biegów przy 7 tys. wprawiają moją głowę w kiwający ruch, jak pieska w starym Polonezie.
To zabawka dla bardzo dużych i bardzo niegrzecznych chłopców – Pierwszy rozpędza się do 281 km/h, drugi do 285 km/h. Producenci mówią, że demon prędkości pali ok 9 litrów na 100km. Mimo usilnych prób, nie zeszliśmy poniżej 15. Wciskało nas w fotel
Od klasycznych modeli, GTS wyróżnia zmodyfikowany przedni i tylny pas, przyciemniane lampy z biksenonowymi reflektorami i standardowym systemem dynamicznego oświetlenia oraz zewnętrzne oznaczenia w kolorze czarnym z lśniącym wykończeniem. 6-cylindrowe boksery stosowane do ich napędu bazują na 3,4-litrowych jednostkach z Boxstera S i Caymana S. Ale subtelne modyfikacje generują dodatkowe 15 KM (11 kW). Oznacza to, że silnik Boxstera GTS osiąga moc 330 KM (243 kW), a Caymana GTS - 340 KM (250 kW). Maksymalny moment obrotowy wzrósł o 10 Nm - odpowiednio, do 370 oraz 380 Nm.
I tak jak w przypadku Cayenne GTS i Panamery GTS, wizytówką Boxstera GTS oraz Caymana GTS jest ekstremalnie sportowy charakter. Historia nazwy "Gran Turismo Sport" sięga Porsche 904 Carrera GTS z 1963 roku, samochodu wyścigowego dopuszczonego do użytkowania na publicznych drogach. Jego potomkami były modele 924 GTS oraz 928 GTS. Oznaczenie GTS odrodziło się w roku 2007 wraz z Cayenne GTS. Później otrzymały je również samochody z serii 911 i Panamera.
Wysiadamy. Pierwszy raz z Boxterem i Caymanem GTS przejdzie do listy „niezapomniane”.
Na koniec doskonały środek zapobiegawczy – kubeł zimnej wody w przeliczeniu na euro - ceny Boxstera GTS rozpoczynają się od 69 949 euro, a Caymana GTS - od 73 757 euro (z VAT).