- Renault Megane E-Tech w topowej wersji ma 220 KM i trakcyjną baterię o pojemności 60 kWh, natomiast zasięg wg WLTP to 450 km
- Zastosowany silnik pozwala rozpędzić samochód do setki po 7,4 s, a maksymalna prędkość wynosi 160 km/h
- Renault Megane E-Tech z 220-konnym silnikiem i w wersji Techno kosztuje 219 900 zł
Renault Megane – dla kogo?
Renault Megane E-Tech to elektryczny kompakt, który nadaje się wprawdzie do dalszych podróży, niemniej jednak to pojazd dla osób, które chcą użytkować go głównie w mieście, gdzie w większym stopniu wykorzystamy świetnie działającą rekuperację tego modelu. Z wiadomych względów to także elektryk dla tych, którzy mają własne gniazdko do ładowania baterii. To znacznie poprawia komfort użytkowania pojazdu.
Renault Megane – opis modelu
Renault Megane E-Tech to kolejna generacja kompaktowego modelu z Francji, ale w przeciwieństwie do sprzedawanej w dalszym ciągu czwartej generacji (od 2016 r.) dostępna jest wyłącznie z elektrycznym napędem i nie jest typowym hatchbackiem, lecz autem o cechach crossovera. To zasługa powiększonego prześwitu oraz czarnych plastikowych nakładek na nadkolach.
Z kolei ukłonem w stronę kierowców lubiących nowatorskie rozwiązania są klamki tworzące jednolitą powierzchnię z drzwiami i wysuwające się podczas wsiadania. Tak naprawdę, dzięki bezkluczykowemu dostępu wysuwają się one samoczynnie, gdy kierowca z kartą w kieszeni zbliży się do pojazdu.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo
Renault Megane – wrażenia z jazdy
Renault Megane E-Tech o mocy 218 KM jest modelem, który spodoba się kierowcom o dynamicznym nastawieniu. Wciskasz mocno prawy pedał, samochód wyrywa z impetem, czujesz, jak plecy wpasowują się mocniej w oparcia foteli, a cyfry na szybkościomierzu docierają do 100 km/h już po 7,4 s.
Jak to w elektryku – dynamiczna jazda nie jest okupiona nadmiernym hałasem. Dopiero przy około 120 km/h słyszalne stają się szumy wiatru owiewającego karoserię oraz odgłosy bieżnika bijącego o asfalt.
Podróżując elektrycznym Renaultem, możemy cieszyć się z wysokiego komfortu resorowania. To oczywiście zasługa dopracowanego zawieszenia, które skutecznie tłumi wszelkie nierówności nawierzchni. Co ciekawe nawet opony o rozmiarze 215/40 R 20 nie psują tego, co wypracował układ jezdny.
Renault Megane – wnętrze
Wnętrze to połączenie nowoczesności wyrażonej dużymi, czytelnymi ekranami oraz materiałów wysokiej jakości. Wprawdzie część tworzyw jest twarda, ale nawet te fragmenty wyglądają dobrze.
Jednak to, co najbardziej cieszy to miękkie, bardzo wygodne fotele oraz wystarczająca ilość miejsca w obu rzędach siedzeń. Nawet gdy jedna za drugą usiądą wysokie osoby, nikt nie powinien narzekać na brak luzu na wysokości kolan czy nad głowami.
Renault Megane E-Tech to pojazd, w którym prowadzący ma wygodną pozycję za kierownicą, a obsługa urządzeń pokładowych okazuje się intuicyjna. Poszczególne funkcje aktywuje się za pośrednictwem 12-calowego, dotykowego ekranu (standard w wersji Techno), a częściowo, na szczęście za pomocą tradycyjnych przycisków.
Renault Megane – pojemność i ustawność bagażnika
Wziąwszy pod uwagę kompaktowe wymiary, Renault Megane E-Tech ma całkiem pojemny bagażnik – 389-1245 l. W łatwym wykorzystaniu jego kubatury pomaga regularne ukształtowanie. Jednak nie wszystko jest tu tak dobrze rozwiązane. Wkładanie walizek utrudnia wysoko poprowadzony próg załadunkowy (79 cm), a po złożeniu oparć kanapy w ułożeniu długich przedmiotów przeszkadza duży próg na podłodze.
Renault Megane – zużycie energii i koszty eksploatacji
Renault Megane E-Tech, które w naszej redakcji gości przez dłuższy czas testowaliśmy już na różne sposoby. Sprawdziliśmy przydatność pojazdu podczas dalekich wyjazdów z rodziną, jak również możliwość użytkowania go przez osobę, która mieszka z bloku i nie ma własnego gniazdka do ładowania. Tym razem chcieliśmy przekonać się, jak użytkuje się to auto, korzystając tylko z takiego gniazdka. Czy 230-woltowe podłączenie wystarczy?
Średnio europejski kierowca pokonuje w mieście około 30 km dziennie. Podczas naszego testu dzienny dystans w trakcie miejskich eskapad wynosił zazwyczaj 35-40 km. Przeciętne zapotrzebowanie na prąd przy temperaturze zewnętrznej 5-6 stopni Celsjusza oscylowało wokoło 15-16 kWh/100 km. Po powrocie do domu w baterii pozostawało jeszcze około 93 proc. prądu.
Podpinamy kabel do gniazdka i komputer pokazuje czas ładowania około 2 godz. 50 min, a zasięg 312 km (przed rozpoczęciem jazdy było to 356 km). Niecałe 3 godz. to nie tylko wystarczający czas, żeby uzupełnić na 100 proc. poziom energii na kolejny poranek, ale nawet na inne wyjazdy tego samego dnia.
Gdyby nawet nie było czasu na uzupełnienie prądu, to i tak ponad 300-kilometrowy zasięg w zupełności wystarczy na kolejny wyjazd do sklepu czy po dziecko do przedszkola. Poza tym nie ma problemu z dojazdem do pracy i powrotem, nawet jeżeli pod biurem nie ma gdzie ładować baterii.
Innym razem pokonaliśmy dłuższą trasę (74 km) i po powrocie do bazy bateria była naładowana w 77 proc., a to pozwalało na pokonanie około 265 km. To nadal dystans wystarczający, żeby pokręcić się jeszcze po mieście. Czas ładowania tym razem wyniósł 7 godz. Zatem samochód zostawiony wieczorem po powrocie do domu i podłączony do gniazdka będzie do rana naładowany w 100 proc.
Wszystko to pokazuje, że użytkowanie elektrycznego Renault Megane E-Tech nie powinno stanowić problemu, jeżeli mamy własne, 230-woltowe gniazdko, jednocześnie nie możemy podłączyć mocniejszego wallboxa i nie chcemy korzystać z publicznych ładowarek.
Nie bylibyśmy jednak sobą, gdybyśmy nie sprawdzili, jak użytkuje się elektryczne Renault Megane E-Tech ładowane wyłącznie z 230-woltowego gniazdka, ale wykorzystywane do dalszych, pozamiejskich wyjazdów. W trasę wyruszamy z akumulatorem naładowanym na 98 proc., a do przejechania mamy około 120 km. Niby nie dużo i prądu powinno wystarczyć bez problemu, ale pamiętajmy, że przy wyższej prędkości elektryczne auto zużyje więcej prądu, a poza tym większe znaczenie ma wpływ wiatru.
Rzeczywiście średnie zapotrzebowanie na energię wyniosło około 20 kWh/100 km, a to oznacza 300 km maksymalnego zasięgu, gdyby baterie były naładowane na 100 proc. Po powrocie do domu akumulatory były naładowane w 37 proc. i pozostał zasięg na 120 km.
Z tego wniosek, że bez problemu można jeszcze pojeździć duży dystans po mieście. Tym bardziej że należy spodziewać się, że przy miejskim podróżowaniu z mniejszą prędkością i przy lepiej wykorzystanej rekuperacji udałoby się pokonać jeszcze więcej niż pokazywane przez komputer 120 km.
A ładowanie? Tym razem trzeba przygotować się na dłuższy postój, żeby uzyskać 100-procentową gotowość baterii do działania. Wyświetlacz pokazał niemal 19 godz., ale po około 13 godz. prąd będzie uzupełniony w 80 proc. Wniosek? Samochód podłączony wieczorem do domowego gniazdka nie będzie miał na rano baterii naładowanych na 100 proc., ale poziom prądu będzie w zupełności wystarczający, żeby bez problemu dojechać do pracy, na zakupy czy z dzieckiem do przedszkola lub szkoły.
Renault Megane – prowadzenie
Renault Megane E-Tech to samochód, którego zawieszenie nie tylko zapewnia wysoki komfort resorowania, lecz także pozwala na precyzyjne prowadzenie na zakrętach. To dlatego, że układ jezdny nie jest przesadnie sztywno zestrojony i zapobiega nadmiernym przechyłom karoserii. Także podczas jazdy z dużą prędkością na wprost pojazd pozostaje stabilny i opiera się działaniu dużego wiatru.
Renault Megane – finansowanie i gwarancja
Dzisiaj nie ma już tanich samochodów i Renault Megane E-Tech wpisuje się, niestety w ten trend. Wprawdzie ceny startują od 194 900 zł, ale dotyczy to bazowej wersji Equilibre z podstawowym, 130-konnym silnikiem. Testowana, 220-konna odmiana z wyposażeniem Techno to już wydatek 219 900 zł, a nasz egzemplarz z dodatkowym wyposażeniem wymaga zapłacenia 239 300 zł. To duża suma, ale przy obecnych cenach aut już nie tak bardzo szokująca, nawet jak na kompaktowy model.
Czytaj więcej o RENAULT MEGANERENAULT Megane - galeria
Renault Megane – czy warto kupić?
Jeżeli przychylnie patrzycie na elektromobilność i poszukujecie elektrycznego modelu, to Renault Megane E-Tech jest warte rozważenia. To jeden z bardziej udanych samochodów tego typu, jakimi miałem okazję jeździć. Sprawia dużo frajdy z prowadzenia, a przy tym za sprawą niewygórowanego zużycia energii oraz dobrej rekuperacji ma wystarczająco duży zasięg. Test pokazał również, że użytkowanie tego auta przy korzystaniu wyłącznie z domowego gniazdka nie stanowi żadnego problemu.