- Superb to jeden z najbardziej przestronnych samochodów w jej klasie, z ogromnym bagażnikiem
- Napęd 4x4, czyli układ firmy Haldex najnowszej generacji, pozwala łatwo ruszać, mimo dużej mocy silnika
- Dzięki układowi Driving Mode Select można dostosować parametry Superba do swojego gustu
Do jakiej klasy zaliczyć Superba? Z tym jest mały problem, podobnie jak np. z Octavią – trochę zbyt wyrośnięta jak na segment średni, ale zbyt mało prestiżowa jak na klasę wyższą. Pozostawmy więc podziały i skupmy się na samochodzie. Nasze kombi ma długość 485,6 cm, szerokość 186,4 cm i rozstaw osi 284,1 cm. To ważne parametry, bo istotne zalety modelu to przestronne wnętrze i przepastny kufer. Rzeczywiście: bez względu na to, czy siądziemy na fotelach, czy na kanapie, miejsca nie brakuje. Kufer? 660 l za kanapą i 1950 l za fotelami to rekord w gronie aut osobowych – tyle nie ma ani Mercedes klasy E, ani Volvo V90.
Skoda Superb Combi - mistrz przestrzeni
Same milimetry i litry to nie wszystko. Skoda zadbała też o szereg funkcjonalnych rozwiązań. Do parasolek w schowkach w drzwiach już się przyzwyczailiśmy, w bogatym pakiecie Style mamy jeszcze np. sterowanie fotelem pasażera z tylnej kanapy, podgrzewanie kanapy czy komplet czujników parkowania. Testowy egzemplarz otrzymał kilka interesujących elementów – mało podnoszących cenę („raptem” o kilkanaście tysięcy, podczas gdy w wielu modelach często jest to kilkadziesiąt, lub… kilkaset tys. zł „w dodatkach”), ale przydatnych, np. dźwiękochłonne szyby (1600 zł) czy pakiet z nawigacją i lepszym audio (1100 zł).
W bagażniku znalazła się podwójna podłoga, dzięki czemu po złożeniu oparć (można to zrobić z bagażnika) otrzymujemy równą, olbrzymią przestrzeń. Właśnie tu można wypunktować Skodzie pewne braki. Podłogę da się co prawda ustawić w kilku wariantach (dzieląc bagażnik na „sektory”), ale zabrakło dodatkowych pomysłów – może szyny w podłodze lub na bocznych ściankach poprawiłyby jeszcze funkcjonalność ogromnego kufra? Zadbajcie też (opcja za 700 zł) o solidną pionową siatkę (rozpinaną za kanapą lub fotelami) – jeśli chcecie załadować auto pod dach, nic nie spadnie na głowę. Taka siatka powinna być seryjna.
Skoda Superb Combi - solidny napęd
Ciekawe, czy zaprezentowany tu układ napędowy przetrwa potyczkę z nowymi normami emisji spalin, bo to bardzo solidne połączenie – mocny diesel (190 KM), sprawna skrzynia automatyczna (7-biegowe DSG), napęd 4x4 (sprzęgło Haldex dołączające tylną oś automatycznie, w razie potrzeby). Taki zestaw sprawdza się świetnie i na drodze, i w mieście. Oczywiście, nie należy traktować auta jako choćby namiastki terenówki – prześwit wynosi tyle, co w każdym Superbie, czyli niespełna 15 cm. Skoda nie przewiduje typowej odmiany uterenowionej (jak Scout), nie takie ma być przeznaczenie napędu 4x4 w tym modelu. Ale tu, podobnie jak w większości wersji, zamówić można "pakiet na bezdroża" – za 500 zł pojawią się dodatkowe osłony silnika i układu hamulcowego (niestety nie metalowe) i prześwit większy o 15 mm. Spalanie rozsądne (w mieście około 8,5-9,5 l/100 km), choć odbiegające od deklaracji producenta (6,1 l/100 km).
Wśród dodatków ekstra w naszym aucie znalazł się system Driving Mode Select, w którym kierowca ma do wyboru programy: Eco, Normal, Sport, Individual. Przydatny dodatek, poprawiając dopasowanie podwozia do gustów kierowcy (można ustawienia zapisać w swoim kluczyku!).
Skoda Superb Combi - niemały rachunek
Za to obszerne kombi w testowanej wersji Style, po obecnie obowiązującym rabacie, trzeba zapłacić 148 600 zł. Dużo? Trzeba mieć na uwadze, że poza stylizacją Sportline oraz ekskluzywną Laurin & Klement to jeden z najdroższych wariantów (więcej kosztuje tylko taka sama wersja Style z 280-konnym TSI). Można więc sporo zaoszczędzić, rezygnując z dodatków oraz wybierając słabszy wariant silnika TDI.
Na plus oferty zaliczymy możliwość skorzystania z szerokich możliwości finansowania oraz darmowy pakiet przeglądów obowiązkowych na okres 4 lat i 60 tys. km, na minus – ciągle tylko dwuletnią ochronę gwarancyjną.
Skoda Superb Combi 2.0 TDI/190 KM, DSG, 4x4 – dane techniczne:
Silnik: typ/cylindry/zawory | t.diesel/R4/16 |
Ustawienie silnika | poprzecznie z przodu |
Zasilanie/napęd rozrządu | common rail/pasek |
Pojemność skokowa (cm3) | 1968 |
Moc maks. (KM/obr./min) | 190/3500-4000 |
Maks. mom. (Nm/obr./min) | 400/1750-3250 |
Przyspieszenie 0-100 km/h (s) | 8,1 |
Prędkość maksymalna (km/h) | 226 |
Spalanie fabr. miasto/trasa/średnio (l/100 km) | 6,1/4,7/5,2 |
Emisja CO2 (g/km) | 137 |
Skrzynia biegów/napęd | aut. 7(DSG)/4x4 |
Poj. bagażnika (l) | 660-1950 |
Poj. zbiornika paliwa (l) | 66 |
Rozmiar opon (seryjne dla tej wersji) | 215/55 R 17 |
Rozmiar opon (w testowanym aucie) | 235/45 R 18 |
Wersja | Style |
7 airbagów/aut. klimatyzacja 2-str. | S/S (3-stref. +1100 zł) |
System multim./nawigacja | S/1100 zł (pakiet) |
Kluczyk zbliżeniowy | S zł |
Lakier metalizowany/alufelgi | 2700-4500 zł/S (17") |
Hamulec antykolizyjny/asyst. pasa ruchu | S/3600 zł (pakiet bezp.) |
Kamera cofania/czujniki parkowania przód i tył | 1600 zł/S |
Nasza ocena:
Jeśli szukacie solidnego, obszernego kombi, to Superba można śmiało polecić – sprawdzi się w roli pojazdu rodzinnego (świetny nie tylko na urlopowy wyjazd), do dalekich podróży autostradowych oraz dynamicznej i bezpiecznej jazdy podczas jesiennych słot.
Wyraźnie podkreślony bagażnik nie burzy sylwetki Superba. Kufer to spora zaleta samochodu, ale wcale niejedyna.
Trudno mówić o szczególnej finezji kształtów, jednak jeśli chodzi o łatwość obsługi, czy spasowanie elementów – to nie ma się do czego przyczepić.
Nie potrzeba skórzanej tapicerki, żeby wnętrze mogło się podobać. Ta z wariantu Style ma ciekawe przeszycia. Fotele wygodne, podobnie jak kanapa. Na oparciu fotela pasażera widać sterowanie dla pasażerów kanapy.
Przycisk start-stop w miejscu stacyjki trochę "zalatuje" taniością. Łopatki do zmiany biegów przy kierownicy wymagają zakupienia (400 zł) odpowiedniej kierownicy. Nawigacja w korzystnym pakiecie, podobnie jak system dopasowania ustawień podwozia (Driving Mode Select).
Przepastny bagażnik z podwójną podłogą. Oparcie można składać z bagażnika, elektrycznie sterowana klapa seryjna w Style.
Reflektory biksenonowe, światła dzienne oraz lampy tylne – LED-owe. Te felgi to model Pegasus z oponami 235/45 R18 – wymagają dopłaty 1600 zł.