Auto Świat Testy Testy nowych samochodów Skoda Superb Combi: czyli, partner w biznesie

Skoda Superb Combi: czyli, partner w biznesie

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Mimo że Skoda nie należy do producentów prestiżowych aut, Superb nadaje się jak mało który model do jazdy z szoferem – również w wersji kombi

Skoda Superb Combi: czyli, partner w biznesie
Zobacz galerię (11)
Auto Świat
Skoda Superb Combi: czyli, partner w biznesie

Podczas załatwiania spraw służbowych Patryk, właściciel firmy reklamowej, potrzebuje samochodu, w którym mógłby w komfortowych warunkach podróżować i jednocześnie pracować – korzysta wtedy z szofera. Poza tym auto musi sprawiać mu dużo przyjemności, gdy sam prowadzi, i być pakowne, by podczas urlopowych wyjazdów z rodziną przewieźć cały ekwipunek. Dlatego wybór padł na Skodę Superb Combi.

Karoseria ze zgrabnie wkomponowanym bagażnikiem nie sprawia wrażenia przysadzistej. Wielkość nadwozia dostrzeżemy dopiero po zajęciu miejsca we wnętrzu. W obu rzędach siedzeń wygospodarowano mnóstwo przestrzeni. Jednak najbardziej zaskoczeni będą pasażerowie tylnej kanapy. Nawet gdy z przodu podróżują wysokie osoby, siedzący z tyłu z wielkim zapasem zmieszczą nogi.

Dla Patryka duże znaczenie ma również możliwość holowania ciężkich przyczep. Jako miłośnik karawaningu chętnie korzysta z tej możliwości podczas urlopowych wyjazdów. W Superbie jest to tak łatwe, że szybko zapomina się o tym, iż ciągnie się przyczepę.

Pod maską testowanego auta pracuje 200 żwawych koni mechanicznych. Niezależnie od tego, czy podróżuje się w pojedynkę, czy z kompletem pasażerów i wypełnionym bagażnikiem, ani przez chwilę nie odczuwa się niedostatku mocy. Dynamiczna jazda to także zasługa sprawnego działania dwusprzęgłowej skrzyni DSG (standard). Zaletą 2-litrowej jednostki jest cicha praca – nawet w trakcie szybkiej jazdy nie przeszkadza w rozmowie.

Podczas długich podróży Patryk docenia zestrojenie zawieszenia. Jest wystarczająco sztywne, by zapewnić bezpieczne pokonywanie łuków, a jednocześnie nie zmniejsza komfortu resorowania.

W porównaniu z rynkowymi rywalami cena samochodu okazuje się konkurencyjna. Tym bardziej że wyposażenie standardowe jest bogate, a na pokładzie można mieć elementy zwiększające komfort prowadzenia oraz pozwalające na zrelaksowane podróżowanie. Za 1,2 tys. zł auto można wyposażyć w instalację do telefonu GSM wraz z Bluetoothem. Najtańsza wersja nawigacji satelitarnej kosztuje 900 zł, a za 10 tys. zł otrzymamy zestaw obejmujący dodatkowo tuner TV.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków