Auto Świat Testy Testy nowych samochodów Suzuki Ignis – macho w skali mikro

Suzuki Ignis – macho w skali mikro

Autor Ewa Czechowska
Ewa Czechowska

Najmniejszy ze wszystkich dostępnych u nas SUV-ów – Suzuki Ignis – może mieć automatyczną skrzynię biegów. W naszym teście wersja z wolnossącym silnikiem 1.2, napędem na przednie koła i bezstopniową przekładnią CVT. Czy to idealny zestaw do poruszania się po miejskiej dżungli?

Suzuki Ignis 1.2 2WD CVT (2021)
Zobacz galerię (9)
Auto Bild
Suzuki Ignis 1.2 2WD CVT (2021)
  • Krótki, wąski i wysoki, do tego „bojowo” wystylizowany Ignis zwraca uwagę na ulicach
  • Łączy wysoką pozycję siedzącą i dobrą widoczność SUV-a z gabarytami i zwrotnością auta miejskiego
  • Nie lubi, gdy się go nadmiernie popędza – napęd robi się głośny, a bezstopniowa skrzynia niechętnie reaguje na energiczne dodawanie gazu
  • Nieźle wyposażony, jednak w wersji ze skrzynią CVT kosztuje ponad 70 tys. zł
  • Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onet.pl

Suzuki Ignis wyróżnia się bez dwóch zdań. Zwraca uwagę swoim wyglądem, bo mniejszego i bardziej fikuśnego SUV-a nie uświadczysz na naszym rynku. Poza tym nie jest nadmiernie kosztowne, a pod oryginalnie ukształtowaną blachą kryją się całkiem nowoczesne rozwiązania techniczne.

Autor Ewa Czechowska
Ewa Czechowska
Powiązane tematy: