Primera wśród kierowców testowych była wręcz rozchwytywana. Powody to super-oszczędny silnik (Common Rail) i doskonale dobrane przełożenia 6-stopniowej skrzyni, które pozwalały na pełnym zbiorniku przejechać bez tankowania nawet 1000 km. Przy delikatnym traktowaniu pedału gazu auto potrafiło spalić mniej niż 5 l/100 km. Jeśli wziąć pod uwagę jego masę i gabaryty, wynik znakomity.
Trasa pozamiejska to żywioł Primery. Wyprzedzanie odbywało się bezproblemowo. Auto ma dobrą elastyczność, zwłaszcza na 5. biegu (wysoki moment obrotowy dostępny już od 2 tys. obr./min).
Turbodiesel dCi - największy atut
Kolejną zaletą wysokoprężnej jednostki jest jej wysoka kultura pracy. Tylko przy dużych mrozach zimny silnik informował podróżnych, jakim paliwem jest zasilany. Po rozgrzaniu jednostka pracowała równo i cicho.Zarówno z przodu, jak i z tyłu auta nie wypada narzekać na brak miejsca,mimo że konkurenci mają większe wymiary wewnętrzne.
Dzięki komfortowo wyprofilowanemu fotelowi, możliwości zmiany wysokości siedziska, podparciu lędźwiowemu oraz dwupłaszczyznowej zmianie ustawienia kierownicy każdy z testujacych łatwo odnajdywał właściwą pozycję.
Nikt nie skarżył się na brak widoczności, a przy cofaniu kierowca był wspomagany przez kamerę i duże lusterka boczne.Automatyczna, dwustrefowa klimatyzacja umilała podróż w upalne dni, a system ogrzewania zimową porą skutecznie nagrzewał wnętrze.
Fabryczny system audio wyposażony w zestaw głośnomówiący gwarantował bezpieczną jazdę i dobrą słyszalność. Zawieszenie zapewniało wysoki komfort podróży. Niestety, na dziurawych odcinkach resorowało twardo.
Na poprzecznych wybojach nadwozie Primery miało tendencję do kołysania się na boki. Układ kierowniczy gwarantował wysoką precyzję prowadzenia, a nieduża średnica zawracania pomagała w manewrowaniu na parkingach.
Ponadczasowa stylistyka?
Z zakończeniem redakcyjnego testu zbiegło się wprowadzenie na nasz rynek Primery po zmianach kosmetycznych. Nadwozie zachowało awangardowy kształt i stylistykę. Pojawiły się nowe materiały, kolorowa kamera i monitor oraz seryjne ESP (z wyjątkiem silników 1.6 i 1.8).
