- Shooting Brake to nowa wersja nadwoziowa odświeżonego właśnie VW Arteona
- Egzemplarz z 272-konnym benzyniakiem i napędem 4Motion zachwycił osiągami
- Większy niż w Passacie rozstaw osi i dopracowane zawieszenie gwarantują komfort
Ktoś mógłby zapytać: po co w ofercie Volkswagena pojawiło się drugie (obok Passata Varianta) kombi klasy średniej? Przecież z bagażnikiem o pojemności 650 litrów wspomniany Passat idealnie wywiązuje się z roli praktycznego rodzinnego kombi. Kto myśli, że nowa wersja nadwoziowa Arteona (Shooting Brake) ma pełnić funkcję pojemnego rodzinnego kombi, ten jest w dużym błędzie.
By łatwiej to zrozumieć, musimy cofnąć się nieco do historii tego modelu, a tak naprawdę do jego poprzednika – Passata CC. Model ten zadebiutował w 2008 roku i był bardziej prestiżowym od klasycznego Passata modelem klasy średniej (4-drzwiowym coupé). Żeby nadać mu indywidualność i uniknąć skojarzeń z technicznym protoplastą, w 2012 roku Volkswagen przy okazji debiutu 2. generacji modelu zrezygnował w nazwie z członu „Passat” (tylko CC). Postrzeganie 4-drzwiowego coupé jako premium osiągnięto chyba jednak w lepszym stopniu dopiero w 2017 roku, kiedy to zadebiutował następca – Arteon. Miał inny design od Passata, wyraźnie wyższą cenę i bogatszą kompletację (m.in. lepszy standard wyposażenia, seryjne „automaty” i dostępny był tylko z mocniejszymi silnikami).
Ale przy okazji tegorocznego face liftingu modelu pojawiła się w Arteonie nowa wersja nadwoziowa Shooting Brake. Nazywanie jej „Variant” z jednej strony byłoby mało prestiżowe, z drugiej – nie do końca uczciwe. Owszem, mamy w tym przypadku do czynienia z kombi, ale wcale nie wzorowym pod względem praktycznym. Przykład: bagażnik Shooting Brake’a ma pojemność 590-1632 l – obie wartości są nie tylko znacznie mniejsze niż w bratnim Passacie Variancie (650-1780 l), ale nawet mniejsze niż w najnowszej odsłonie Golfa Varianta (611-1642 l). Sensowności stworzenia Arteona Shooting Brake’a należy dopatrywać się w potrzebie posiadania oryginalnego wyżej pozycjonowanego pojazdu. Były już takie w przeszłości, np. SUV coupé BMW (X6), który technicznie bazuje na bardziej praktycznym modelu X5 i został doskonale przyjęty przez klientów (dziś to podklasa wśród SUV-ów).
Linię nadwozia kombi a'la coupé w Arteonie Shooting Brake’u doskonale uzupełniają bezramkowe szyby. We wnętrzu wyjątkowość zapewniają wyposażenie i materiały rodem z aut klasy premium. Klimatyzowane przednie fotele, podgrzewane (także) tylne zewnętrzne miejsca kanapy, dotykowe przyciski na kierownicy i panelu klimatyzacji nadają autu luksusowy charakter. Jest jednak małe „ale”... Wspomniane przełączniki może i wyglądają prestiżowo, ale nie są tak wygodne w obsłudze, jak klasyczne, stosowane w Arteonie sprzed modyfikacji. Przykład: wyłączenie systemu Lane Assist (robiliśmy to po każdorazowym uruchomieniu auta) czy zmiana temperatury we wnętrzu powodowały dłuższe oderwanie uwagi od tego, co dzieje się na drodze, bo albo przyciski na jednokrotne krótkie dotknięcie nie reagowały, albo dłuższe ich przytrzymanie powodowało niekontrolowany skok pola wyboru (lub temperatury) o kilka pozycji. Analogowe klawisze zapewniały lepszą precyzję sterowania.
Wyjątkowość Arteona SB potwierdzają także napęd i prowadzenie. Wyposażony w topowego benzyniaka o mocy 272 KM zawsze znakomicie reaguje na gaz, i to niezależnie od położenia wskazówek obrotomierza czy prędkościomierza. Dzięki rozsądnemu operowaniu pedałem gazu okazuje się nawet całkiem ekonomiczny, gdyż na autostradzie i trasie szybkiego ruchu zużywa między 8 a 9 l/100 km. Paliwożerność daje się we znaki tylko w dużych miejskich korkach (nawet 16 l/100 km) lub w sytuacji brutalnego traktowania pedału gazu poza miastem (11-12 l/100 km).
Volkswagen Arteon Shooting Brake – przyjemne prowadzenie
Gdybyśmy mieli na cokolwiek narzekać, to tylko na generowany z głośników dźwięk silnika, automatycznie załączany wraz z trybem Sport. Na szczęście tryb Individual pozwala zachować sportowe ustawienia zawieszenia i napędu oraz wyłączyć drażniące sztuczne brzmienie.
Shooting Brake pozostaje oryginalny także w kwestii prowadzenia. Większy o prawie 5 cm rozstaw osi oraz bardziej komfortowa charakterystyka zawieszenia wyraźnie odróżniają go od Passata i czynią wręcz wzorowym autem na długie trasy. Kto chce – mając na uwadze duży zapas mocy – pasjonować się sportową jazdą na granicy przyczepności, ten szybko poczuje, że to nie Arteona bajka. Co prawda, progresywny układ kierowniczy pozwala dobrze czuć, co aktualnie dzieje się z kołami, ale wysoka masa i komfortowe zawieszenie sprawiają, że w ciasnych łukach i przy dużych prędkościach nadwoziem mocno buja. Sytuacji nie poprawia także tryb sportowy. Shooting Brakiem lepiej delektować się płynną i pełną komfortu jazdą autostradową. Do niej bowiem właśnie został stworzony.
Volkswagen Arteon Shooting Brake – to nam się podoba:
- komfort i dynamika,
- prowadzenie,
- przestronność i funkcjonalność wnętrza,
- bogate wyposażenie,
- multimedia,
- nagłośnienie,
- systemy bezpieczeństwa.
Volkswagen Arteon Shooting Brake – to nam się nie podoba:
- podczas dynamicznej jazdy czuć dużą masę auta,
- brak gniazd USB-A,
- brak dźwigni składania oparć kanapy od strony kufra,
- wibracje w boczku prawych drzwi,
- cena.
Volkswagen Arteon Shooting Brake – podsumowanie
Arteon Shooting Brake korzysta z rozwiązań, które znajdziemy w Passacie, ale ma zupełnie odmienny charakter. Nie powstał po to, by pełnić rolę rodzinnego kombi, lecz by dawać właścicielowi frajdę i komfort w dalekich podróżach. Czyżby gran turismo dla ludu w okazyjnej cenie 300 000 zł?
Wyniki testu
Przyspieszenie 0-50 km/h | 2,3 s |
0-100 km/h | 6,1 s |
0-130/0-160 km/h | 9,5/14,3 s |
Czas rozpędzania 60-100 km/h | 3,2 s (aut.) |
80-120 km/h | 4,0 s (aut.) |
Masa rzeczywista/ładowność | 1778/502 kg |
Rozdział masy (przód/tył) | 55/45 proc. |
Śr. zawracania (lewo/prawo) | 12,0/12,0 m |
Hamow. ze 100 km/h zimne | 44,8 m (opony zimowe) |
gorące | 45,0 m (opony zimowe) |
Hałas w kabinie przy 50 km/h | 56 dB (A) |
przy 100 km/h | 63 dB (A) |
przy 130 km/h | 66 dB (A) |
Spalanie testowe (98 okt.) | 9,1 l/100 km |
Zasięg | 720 km |
Dane producenta
Silnik: typ/cylindry/zawory | t.benz./R4/16 |
Ustawienie silnika | poprzecznie z przodu |
Zasilanie/napęd rozrządu | wtrysk bezpośredni/łańcuch |
Pojemność skokowa (cm3) | 1984 |
Moc silnika (KM/obr./min) | 272/3500 |
Maks. mom. (Nm/obr./min) | 350/2000-5400 |
0-100 km/h (s)/v maks. (km/h) | 5,8/250 |
Spal.(l/100 km)/emisja CO2 (g/km) | 8,6/194 (WLTP) |
Skrzynia biegów/napęd | aut. 7/4x4 |
Marka i model opon test. auta | Continental WinterContact TS 860S |
Rozmiar opon test. auta | 245/40 R 19 V XL |
Pojemność bagażnika (l) | 590-1632 |
Pojemność zbiornika paliwa (l) | 66 |
Masa przyczepy z hamulcem/bez (kg) | 750/2200 |
Wyposażenie
Wersja | Elegance |
7 airbagów/unikanie kolizji | S/S |
Klima aut. 3-stref./skórz. tapic. | S/4580 zł |
Adapt. temp./szyberdach | S/7230 zł |
Utrzym. pasa r./fotele z masażem | S/6920 zł |
Zawiesz. adaptac./progr. ukł. kier. | S/S |
Reflekt. LED/akt. pokr. silnika | S/S |
Lakier metal./alufelgi 19 cali | 3660/1820 zł |
Gwarancje/ceny
Cena podst. wersji silnikowej | 220 690 zł |
Gwarancja mech./perforacyjna | 2 lata/12 lat |
Przeglądy | wg wskazań (maks. 30 tys. km/rok) |
Cena testowanego auta | 292 340 zł |