- Volkswagen Transporter jest najdłużej na świecie produkowanym dostawczakiem
- Po liftingu auto otrzymało cyfrowe wnętrze i więcej systemów asystujących
- Ceny Californii 6.1 rozpoczynają się od 218 510 zł (wersja Coast 2.0 TDI/150 KM)
W marcu bieżącego roku Volkswagen świętował 70. urodziny Transportera (przydomek Bulli). My podczas wakacji mieliśmy okazję testować jego szóstą generację, a precyzyjniej – odświeżonego w listopadzie ubiegłego roku kampera z oznaczeniem „6.1”.
Podobnie jak większość obecnie produkowanych modeli Volkswagena, także California weszła w erę cyfryzacji. Po raz pierwszy otrzymała elektroniczny zespół wskaźników i zegarów oraz nowy system rozrywki, wykorzystujący kartę e-SIM. Dzięki łączności z internetem dostępne są usługi online, obejmujące wiele udogodnień, w tym cyfrowe zarządzanie flotą.
Przeczytaj też:
- Kup „Auto Świat” nie ruszając się z domu
- Przeczytaj test Volkswagena Multivana po ostatniej modernizacji
Poliftingowe zmiany można zauważyć także w wyglądzie. W przedniej części nadwozia chromowany element osłony chłodnicy tworzy jedną całość z nowymi światłami do jazdy dziennej. Poniżej wlotu powietrza znajduje się kolejny, który zapewnia właściwe chłodzenie najmocniejszych silników. Chromowana listwa zdobi teraz również zderzak.
Są także zmiany we wnętrzu, w części mieszkalnej pojawiły się: nowe wzory frontów i tapicerki, przyciski do otwierania blatu kuchennego zakrywającego zlewozmywak, kuchenkę i lodówkę, dwa dodatkowe gniazda USB, a żaluzje w tylnej szafce zastąpiono przesuwanymi drzwiami. Górne łóżko jest teraz wyposażone w podstawę ze sprężynami, a podwójne siedzisko z tyłu, które po rozłożeniu tworzy kolejne dwa miejsca do spania, łatwo można przekształcić w wygodną sofę z podnóżkiem. Oświetleniem LED, które znajduje się w dachu oraz w części mieszkalnej, można – za pośrednictwem nowego ekranu dotykowego – indywidualnie sterować, tzn. zaprogramować czas włączenia oraz zmienić poziom natężenia. W ten sam sposób otworzymy i złożymy dach, uruchomimy lodówkę, zaprogramujemy ogrzewanie postojowe, a także uzyskamy pomoc w wypoziomowaniu kampera (wskaźniki wychyłu nadwozia).
Volkswagen California 6.1 – na zakrętach czuć dużą masę auta
Ponieważ użyczenie zmodernizowanej Californii odbyło się w okresie wakacyjnym, postanowiliśmy sprawdzić zmiany w praktyce – wybraliśmy się czteroosobową rodziną na nadmorski kemping. Podróż z Warszawy do Jarosławca 199-konnym kamperem odbyła się sprawnie i w komfortowych warunkach. Na autostradzie doceniliśmy duży zapas mocy, pewność prowadzenia oraz świetne wyciszenie kabiny. Na drogach lokalnych z kolei – możliwość sprawnego wyprzedzania i dobry komfort resorowania (testowy egzemplarz wyposażono w zawieszenie DCC). Mimo precyzyjnego układu kierowniczego (w poliftingowym modelu – elektromechaniczny) w sytuacji wytracania prędkości i na zakrętach wyraźnie odczuwaliśmy wysoką masę (2,7 t) kampera.
W czasie ulewnego deszczu niemiło zaskoczyły przedniego pasażera kropelki wody wydostające się z rolety znajdującej się nad jego głową. Ta nieszczelność wynikała ze źle złożonego dachu, który (tylko w teorii) składa się w pełni automatycznie. Problem powtórzył się w drodze powrotnej, tym razem jednak nie było przecieków, za to pojawił się duży hałas z przedniej części dachu. W obu przypadkach pomogło ponowne jego otwarcie i uważne zamknięcie (połacie materiału trzeba było wsunąć ręką do środka). Ale to nie koniec przygód. Podczas próby złożenia dachu na koniec pobytu na 10 minut zawiesił się system panelu sterującego.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoKilkudniowy rodzinny pobyt na kempingu Californią 6.1 oceniamy na piątkę z plusem. W pojemnej lodówce mieliśmy przez cały pobyt schłodzone napoje i prowiant, w pojemnych szafkach zmieściła się pościel dla czterech osób, a wygodne łóżka (na obu poziomach) pozwoliły dobrze się wyspać. Dolne miejsca do spania dawały lepszy komfort akustyczny i termiczny, górne były pod tym względem mniej wygodne. Choć kamper był wyposażony w zlewozmywak i kuchenkę gazową, to wobec czterech osób na pokładzie woleliśmy gotować w dostępnej na kempingu kuchni. Podobnie było z prysznicem. Owszem, możliwe jest opłukanie się po jego podłączeniu, ale należy traktować to jako ostateczność, gdyż na większości kempingów dostępne są wygodniejsze i bardziej intymne kabiny prysznicowe.
Volkswagne California 6.1 – silna ręka do obsługi kanapy
Nieco trudności w codziennej obsłudze przysparzało nam dolne łóżko. Żeby po nocy zamienić je w miejsce do siedzenia, trzeba było nieco się naszarpać, by je przesunąć na prowadnicach. Także by otworzyć stolik znajdujący się obok tej kanapy, konieczne było przemieszczanie jej (dostęp tylko po cofnięciu). Trochę wysiłku kosztowało nas również zamocowanie półki znajdującej się za kanapą od strony bagażnika (zdemontowaliśmy ją po powrocie, by przewieźć w bagażniku dwa rowery). Nie dość, że jest ciężka, to w dodatku ma niełatwy system mocowania.
Ceny Californii 6.1 rozpoczynają się od 218 510 zł (wersja Coast z silnikiem 2.0 TDI/150 KM i manualną skrzynią). Bogato wyposażona testowana odmiana Ocean ze 199-konnym dieslem, skrzynią DSG i napędem na obie osie to już wydatek niemal 400 000 zł. Niemało, zwłaszcza że w tej cenie można kupić w stolicy nowe mieszkanie dwupokojowe.
To nam się podoba: wygodne miejsca do spania, ogrzewanie postojowe, nowoczesne multimedia, intuicyjna obsługa, precyzja prowadzenia, komfort, dynamika.
To nam się nie podoba: zawieszający się system sterowania, konieczność kontroli podczas składania dachu, przesuwanie kanapy wymaga użycia siły, cena zakupu.
Volkswagen California 6.1 – podsumowanie
California z mocnym dieslem, „automatem” i napędem 4x4 to niezwykle uniwersalny kamper. Szybki, poręczny w prowadzeniu, łatwy w parkowaniu, komfortowy – idealny na weekendowe wypady, a jednocześnie na tyle wygodny, by spędzić w czwórkę dwutygodniowe wakacje.
Dane producenta
Silnik: typ/cylindry/zawory | t.diesel R4/16 |
Ustawienie silnika | poprzecznie z przodu |
Zasilanie | common rail |
Pojemność skokowa (cm3) | 1968 |
Moc maks. (KM/obr./min) | 199/3800-4000 |
Maks. mom. obr. (Nm/obr./min) | 450/1400-2400 |
Skrzynia biegów/napęd | aut. 7/4x4 |
Hamulce (przód/tył) | tw/t |
Liczba siedzeń | 4 |
Rozmiar opon | 255/45 R 18 |
Masa własna/ładowność (kg) | 2640/440 |
Masa przyczepy z ham. (kg) | 2500 |
Wymiary dł./szer./wys. (mm) | 4904/1904/1990 |
Rozstaw osi (mm) | 3000 |
Poj. zbiornika paliwa (l) | 80 |
Osiągi
Prędkość maksymalna | 194 km/h |
Przyspieszenie 0-100 km/h | bd. |
Spalanie (WLTP) wolna jazda | 12,1 l/100 km |
szybka jazda | 7,7 l/100 km |
średnie (WLTP) | 9,1 l/100 km |
Emisja CO2 (WLTP) | 238 g/km |
Teoretyczny zasięg | 880 km |
Min. średnica zawracania | 11,9 m |
Wyposażenie
Wersja | Ocean |
6 airbagów | S |
Klima aut./ogrzew. postojowe | S/S |
Lodówka/2 dodatk. akumulatory | S/S |
Markiza/cyfrowy kokipit person. | 2810/2100 zł |
Podłoga z imitacją drewna | 2 300 zł |
Zawieszenie DCC z tryb. jazdy | 6160 zł |
Sys. multim. Discover Pro | 7790 zł |
Szklany dach/el. otw. dach | S/3200 zł |
Hak holowniczy/asys. przeczepy | 3860/5500 zł |
Lakier metalik/18-calowe felgi | 12 610/4620 zł |
Ceny/gwarancje
Cena podst. testowanej wersji | 309 350 zł |
Gwarancja mechaniczna | 3 l. (pierwsze 2 l. b.o.) |
Gwarancja perforacyjna | 12 lat |
Przeglądy | co 30 tys. km |
Cena testowanego egzemplarza | 395 261 zł |
Galeria zdjęć
Naładowane akumulatory oraz pełne zbiorniki paliwa i wody pozwalają poczuć w nim smak wolności.
California zbudowana jest na Transporterze z rozstawem osi 3000 mm.
Nowością w Californii 6.1 jest system multimedialny Discover Pro z ekranem 9,2 cala. Najważniejszą nową funkcją systemów jest wykorzystanie zintegrowanej karty eSIM.
Choć pod maską pracuje oszczędny diesel, to ma do czynienia z dużą masą kampera (2,7 t). Spalanie w trasie: 9-11 l/100 km.
Estetyczna i odporna na zarysowania okleina. Nie brakuje pojemnych i funkcjonalnych szafek.
Wbudowane lusterko doceniły zwłaszcza kobiety.
Zewnętrzny prysznic to rozwiązanie raczej na weekend.
Pojemne szafki mają teraz wygodne uchwyty i fronty przesuwne.
Dwumiejscowa kanapa z zaczepami Isofix po złożeniu oparcia i rozłożeniu materaca stanowi wygodne miejsce do spania. Ale jej obsługa wymaga silnej ręki.
Pojemna szuflada to idealne miejsce na pościel. W testowym aucie otwierała się z oporem.
Lodówka Waeco jest pojemna (42 l). Chłodzi podczas jazdy oraz na postoju (zasilanie z dodatkowego akumulatora lub zewnętrznego źródła).
Dwupalnikowa kuchenka gazowa i zlewozmywak pozwalają funkcjonować także poza kempingiem.
Przygotowanie auta do noclegu zajmuje ok. 10 min. Wszystkie szyby są wyposażone w rolety.
Rozkładanie markizy odbywa się manualnie – prosta czynność.
Po uniesieniu dachu mamy do dyspozycji dwa wygodne miejsca do spania z dobrą wentylacją. W chłodne noce jest tam jednak zimno.
Nowy wyświetlacz z ekranem dotykowym to źródło informacji o zasobach kampera (info o stanie naładowania akumulatorów, poziomie wody, itp.).
Nowy system obsługi jest czytelny w obsłudze, choć w testowym aucie potrafił się zawiesić.
Nowa funkcja pozwala wypoziomować ustawienie kampera.
Zawieszenie DCC z możliwością zmiany trybów jazdy to element opcjonalny.
Dużo miejsca na bagaże, które można umieścić na podłodze (cięższe) oraz w górnej części i zabezpieczyć siatką.
Hak holowniczy oraz system wspomagający manewry z przyczepą są pomocne, ale wymagają dopłaty.
Jadąc na kamping warto zabrać ze sobą dodatkowy przedłużacz. Fabryczny przewód 230 V ma długość ok. 2 m.
Z kilkudniowego pobytu w kamperze 4-osobowa rodzina była zadowolona.
Markiza idealnie zabezpiecza przed deszczem i słońcem. Wygodne fotele (2 szt.) chowane są do schowka znajdującego się w pokrywie bagażnika.
Ceny Californii 6.1 rozpoczynają się od 218 510 zł (wersja Coast z silnikiem 2.0 TDI/150 KM i manualną skrzynią).