Teoretycznie model ten ma największy bagażnik w segmencie D. 603 l to jedynie wymysł producenta, bo wynik naszego testu ("AŚ" nr 48/07) pokazał, że rzeczywista jego pojemność to 508 l. Pod maską testowego auta znalazł się znany, 2-litrowy turbodiesel zasilany pompowtryskiwaczami.Trzeba przyznać, że sprawnie napędza ważącego 1,6 tony kolosa. Samochód ma dobrą elastyczność i co ważne niewygórowane spalanie. Jedynym jego mankamentem jest niezbyt miły dla ucha dźwięk pracy silnika TDI. Podwozie Passata jest sztywno zestrojone, co jednak nie znaczy, że auto okazuje się mało komfortowe. Samochód pewnie pokonuje kręte odcinki drogi, a seryjne ESP na szczęście nie ma zbyt dużo pracy. Układ kierowniczy ma dobrą precyzję, choć kierujący wyraźnie czuje, że prowadzi duże i ciężkie auto. Nasz Passat nie popisał się skutecznością hamulców.Zarówno przy zimnym, jak i rozgrzanym układzie pojazd zatrzymywał się ze 100 km/h do "zera" na dystansie prawie 40 m. Cena testowego egzemplarza jest wysoka, ale nie należy zapominać, że jest to topowa wersja Highline, oferująca bogate wyposażenie (m.in. 6 airbagów, system ESP, Climatronic, tempomat, czujniki deszczu i świateł, tapicerkę z alcantary). Konkurenci w topowych wersjach kosztują podobnie.
VW Passat Variant - Technicznie poprawny
Choć premiera Passata Varianta miała miejsce przed dwoma laty, to przez ten okres nie zbudowano wielu konkurentów, którzy mogliby mu zagrozić. To nadal jedno z największych kombi w klasie, oferujące przestronne wnętrze, aspirujące wymiarami do klasy wyższej.