Logo

Za pięć dwunasta

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki

Premiera C5 odbyła się podczas jesiennego salonu samochodowego w Paryżu w2000 roku. Jeśli ktoś szczególnie ceni sobie obecny wygląd auta, musisię pospieszyć - za kilka tygodni także w Paryżu zostanie zaprezentowanyCitroen C5 po face liftingu

Nadwozie/jakość

Dużym atutem C5 jest przestronność. Dzięki sporej długości i dużemu rozstawowi osi we wnętrzu jest bardzo dużo miejsca - dotyczy to także tylnych foteli. Szare obicia tapicerskie i tworzywa, choć niezłej jakości, zdążyły się nam już trochę znudzić - tym bardziej niecierpliwie czekamy na lifting.

Wersja Exclusive jest wyposażona w sterowane elektrycznie fotele przednie posiadające także podłokietniki - nawet najdłuższe podróże C5 nie powinny być problemem.

Gorzej, jeśli wszyscy pasażerowie zabiorą ciężkie przedmioty - miejsca w bagażniku jest co prawda dosyć, ale ładowność pojazdu jest za mała. Nie ma za to problemów z podręcznymi rzeczami - pod względem schowków z C5 mogą konkurować jedynie vany.

Układ napędowy/osiągi

Wyposażony w filtr cząstek stałych (FAP) silnik HDI charakteryzuje się przede wszystkim bardzo wysoką kulturą pracy - jeśli nawet do wnętrza docierają jakieś dźwięki, to nie są nieprzyjemne dla ucha.

W pierwszej fazie rozpędzania (do ok. 1,5-2 tys. obr.) jednostka dość niemrawo reaguje na sygnały wydawane pedałem gazu, by już po chwili dynamicznie, choć bardzo dostojnie pokazać, na co ją stać.

6-biegowa, manualna skrzynia ma zapewnić mniejsze zużycie paliwa - wynik 7,6 l/100 km wydaje się dobry, ale w porównaniu z konkurencją C5 pozostaje nieco w tyle.

Układ jezdny/komfort

Hydropneumatyczne zawieszenie auta daje możliwość wyboru nastawów. Jeśli podróżujemy po autostradach, przyciskiem na konsoli środkowej możemy wybrać program Sport, a resorowanie auta stanie się bardziej twarde.

Niezależnie od ustawienia po przekroczeniu 110 km/h pojazd automatycznie obniży się o kilka milimetrów. Gorzej sytuacja rysuje się w mieście, gdzie przeszkadza zbyt duża średnica zawracania. Bardzo dobre wyniki przy próbach hamowania, a ESP jest tu w standardzie.

Koszty/bezpieczeństwo

Wersja Exclusive ma w wyposażeniu standardowym wszystkie możliwe dodatki - stąd niezbyt długa lista opcji. Oczywiście prawie 140--konny diesel z oszczędzającym środowisko filtrem cząstek stałych nie może być tani, ale biorąc pod uwagę standardowe wyposażenie oraz propozycje konkurencji, cena ponad 115 tys. wydaje się usprawiedliwiona.

Autor Robert Rybicki
Robert Rybicki
Powiązane tematy: