- Zachęcamy do oddawania głosów w specjalnej ankiecie, która znajduje się pod artykułem
Sobotni wieczór okazał się pechowy dla 20-letniego dostawcy pizzy, który w pośpiechu, by dostarczyć zamówienie na czas, przekroczył dozwoloną prędkość, jadąc w terenie zabudowanym z prędkością 102 km/h.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo- Przeczytaj także: Koniec kłótni o lewy kierunkowskaz na rondzie. Zapadł wyrok sądu
Spieszył się, by obsłużyć klientów
Miniony weekend był pełen emocji dla fanów piłki nożnej z uwagi na finały Mistrzostw Europy. Wiele osób zdecydowało się na zamówienie jedzenia z dostawą do domu, co zwiększyło ruch wśród dostawców. Niestety, niektórzy z nich zapomnieli o przepisach ruchu drogowego. Jednym z takich przypadków był młody kierowca, który wpadł w ręce policji za nadmierną prędkość.
Nie ma taryfy ulgowej dla dostawców
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, kierowcy zatrzymano prawo jazdy. Nałożono na niego również mandat w wysokości 1500 zł oraz 13 punktów karnych.
Warto przypomnieć, że jeżeli osoba, której zatrzymano prawo jazdy, zostanie ponownie zatrzymana w ciągu 3 miesięcy, okres zatrzymania dokumentu zostanie wydłużony do 6 miesięcy. Kolejne zatrzymanie za kierownicą skutkuje cofnięciem uprawnień i koniecznością ponownego zdawania egzaminu.