- Na zakończenie produkcji szóstej generacji modelu Camaro Chevrolet przygotował specjalną edycję kolekcjonerską
- Wersja ZL1 zostanie wyprodukowana w liczbie 350 sztuk, a nabywcy tych aut otrzymają również specjalny dodatek
- Wszystkie Camaro Collector's Edition będą oferowane jedynie w Ameryce Północnej
Od chwili rynkowego debiutu w 2016 r. szósta generacja kultowego Chevroleta Camaro cieszyła się opinią "szczuplejszej" i bardziej agresywnej, a jej zwieńczeniem był bezkompromisowy model ZL1 1LE. Przez wszystkie lata produkcji na rynek trafiał również szereg specjalnych edycji, od charyzmatycznych 50th Anniversary oraz Wild Cherry Design Package, aż po bezkompromisowe Shock and Steel i Redline Edition.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoKolory Panther Black mat i metalik na pożegnanie z szóstą generacją
Wraz z zakończeniem roku modelowego 2024 szósta generacja Camaro stanie się historią. Aby uświetnić odejście modelu na emeryturę i równocześnie uświetnić jego spuściznę, Chevrolet stworzył ostatnią specjalną edycję kolekcjonerską, która będzie dostępna w samochodach w wersjach wyposażeniowych LT/RS, LT1, SS i ZL1 w Ameryce Północnej. Co więcej, za pomocą 2024 Camaro Collector's Edition Amerykanie wracają do początków modelu Camaro i oryginalnej nazwy kodowej programu — Panther — który w latach 60. XX w. zyskał realny kształt w postaci Camaro pierwszej generacji.
Jak wyjaśnił Rich Scheer, dyrektor ds. projektowania w Chevrolet Performance, nazwa Panther miała wpływ na użyte kolory Panther Black Metallic w przypadku wersji SS oraz Panther Matt Black w ZL1. Czarny metalik Panther znajdziemy również w wersjach LT/RS i LT1. Wyróżnikiem odmian z kolorem metalizowanym są także paski akcentowe Satin Black, 20-calowe felgi Satin Black lub opcjonalne polerowane kute koła, przedni spojler z pakietu 1LE, a w przypadku coupé tylny spojler z pakietu ZL1.
Specjalne gadżety dla nabywców kolekcjonerskiej edycji
Zapewne najbardziej zagorzali fani modelu Camaro zwrócą uwagę na ZL1 z silnikiem LT4 o mocy 650 KM. Chevrolet wyprodukuje 350 szt. tej wersji, a jej wyróżnikiem będzie wspomniany kolor Panther Black Matte, który będzie pierwszym matowym lakierem w fabrycznie produkowanym Camaro. W ZL1 znajdziemy również przedni spojler z ZL1 1LE, a w wersji coupé tylne skrzydło z ZL1 1LE. Całości dopełni plakietka na kierownicy, na której będzie widniał numer wskazujący miejsce danego egzemplarza w historii produkcji tej limitowanej edycji.
Wszystkie Camaro z edycji kolekcjonerskiej rozpoznamy m.in. po specjalnej plakietce na przednim błotniku oraz panterze na znaczku na kierownicy. Ponadto nabywcy tej finalnej edycji modelu otrzymają zestaw powitalny, w skład którego wchodzą m.in. dwa plakaty upamiętniające generacje Camaro, a właściciele Camaro ZL1 Collector’s Edition także wykonany na zamówienie zegarek Shinola Canfield Sport 45 mm z wpisanym numerem seryjnym korespondującym z numerem widniejącym na kierownicy.
- Przeczytaj także: Nowe BMW serii 7 szokuje wyglądem, ma diesla pod maską i wielki telewizor w kabinie
Camaro 2024 do kupienia tylko w Ameryce Północnej
Chevrolet Camaro 2024 będzie dostępny jako coupé i kabriolet w wersjach LT, LT1, SS i ZL1. 1LE pozostanie opcją dla SS oraz ZL1. Moc do napędu Camaro 2024 zapewnią silniki 3.6 V6, 6.2 LT1 V8 oraz doładowany 6.2 LT1 V8. Oprócz wspomnianych kolorów z grupy Panther do wyboru są także nowe barwy Riptide Blue oraz Nitro Metallic Yellow. Zamówienia na Camaro 2024 będą przyjmowane od 15 czerwca br., a ceny modelu będą zaczynały się od 32 tys. 495 dolarów za LT coupé i 38 tys. 495 dolarów za LT1 w wersji kabriolet.