Z dużą dozą prawdopodobieństwa można przypuszczać, że 23-latek, który w poniedziałek (25 marca) został zatrzymany do kontroli drogowej, nie tylko nie sądził, że natrafi na patrol policji, ale też nie śledził zmian w prawie. Zgodnie z przepisami obowiązującymi od października 2023 r. m.in. zakładanie innej tablicy rejestracyjnej, tj. nieprzypisanej do pojazdu, traktowane jest jako przestępstwo.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Popełnił przestępstwo, bo korzystał z niewłaściwej tablicy rejestracyjnej
Opisywane zdarzenie miało miejsce w Jastrzębiu-Zdroju. Ok. godz. 10 policjanci zatrzymali do kontroli jadącego motocyklem 23-letniego kierowcę. Podczas sprawdzania dokumentów okazało się, że mężczyzna nie ma uprawnień do kierowania pojazdami wymagającymi prawa jazdy kat. A.
Chwilę później wyszło również na jaw, że jednoślad, owszem, ma tablicę rejestracyjną, ale przypisaną do ciągnika rolniczego. Jak informuje śląska policja, pojazd ten od czterech lat nie posiadał także aktualnego przeglądu technicznego oraz ubezpieczenia OC.
Do pięciu lat więzienia za kradzież rejestracji
Teraz młody kierowca będzie odpowiadał za przestępstwo i musi liczyć się z karą nawet pięciu lat więzienia. To dlatego, że w myśl obecnego prawa zakładanie innej tablicy rejestracyjnej (nieprzypisanej do danego pojazdu), przerobionej lub podrobionej jest przestępstwem, bo w ocenie prawodawcy zazwyczaj ma na celu uniknięcie konsekwencji przy popełnianiu czynu zabronionego.
- Przeczytaj także: Policjanci nie karali kierowców mandatami. Mieli specjalną maszynę
Policja przypomina, że przestępstwem, a nie wykroczeniem, jest teraz również kradzież tablic rejestracyjnych. Także za to grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat.