Auto Świat Wiadomości Aktualności Tymczasowa zatoka na drodze S2 utrudnia ruch. Wygląda na to, że szybko nie zniknie

Tymczasowa zatoka na drodze S2 utrudnia ruch. Wygląda na to, że szybko nie zniknie

Na północnej jezdni drogi S2 pomiędzy węzłami Patriotów i Lubelska już od wielu miesięcy funkcjonuje "tymczasowa" zatoka, która w teorii miała zniknąć po udostępnieniu kierowcom tunelu pod Ursynowem. Ale jak poinformowała nas Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) na razie w ogóle nie ma planów jej likwidacji, a pojawiające się w tym miejscu korki wciąż będą się pojawiały.

Chociaż tunel pod Ursynowem już funkcjonuje, to zatoka na drodze S2, która miała obowiązywać do czasu otwarcia tunelu, wciąż jest i utrudnia ruch
Autostrady Polska / Auto Świat/YouTube
Chociaż tunel pod Ursynowem już funkcjonuje, to zatoka na drodze S2, która miała obowiązywać do czasu otwarcia tunelu, wciąż jest i utrudnia ruch
  • Na jednym z pasów drogi ekspresowej S2 wyznaczona została zatoka dla służb pilnujących przestrzegania zakazu ruchu ciężarówek w ruchu tranzytowym
  • Zatoka zwęża jezdnię z trzech do dwóch pasów ruchu i regularnie przyczynia się do utrudnień i powstawania korków w tym miejscu
  • GDDKiA informuje, że zatoka mogłaby zostać w kilka dni zlikwidowana, ale po konsultacjach to "tymczasowe" rozwiązanie nie zostanie usunięte
  • Więcej takich tekstów znajdziesz na stronie głównej Onetu

Po otwarciu drogi S2 na odcinku od węzła Lubelska do węzła Warszawa Wilanów na jednym z pasów jezdni północnej wyznaczono tymczasową zatokę do kontroli. Zatoka przeznaczona jest dla inspektorów Inspekcji Transportu Drogowego (ITD) oraz policjantów, którzy sprawdzają, czy kierowcy ciężarówek stosują się do ograniczeń w ruchu tranzytowym dla pojazdów ciężarowych o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 16 ton, czyli zakazie wjazdu w godzinach 7.00-10.00 oraz 16.00-20.00. O całej sprawie na swoim kanale w serwisie YouTube informuje prowadzący kanał Autostrady Polska.

Obecność zatoki potwierdziła Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), która przekazała nam, że "w I etapie oddania drogi ekspresowej S2 do ruchu, był to warunek m.st. Warszawy, aby wprowadzić ograniczenia dla pojazdów ciężarowych i dopuścić do ruchu wyłącznie pojazdy osobowe". Sama zatoka znajduje się na prawym pasie trzypasowej jezdni północnej i z informacji uzyskanych przez autora kanału, powstała na czas budowy tunelu pod Ursynowem i po jego otwarciu powinna zniknąć.

Pierwszy problem, który dostrzega autor filmu, to fakt, że wyłączenie określane przez GDDKiA mianem zatoki, jest w istocie zwężeniem jezdni z trzech do dwóch pasów ruchu, co już samo w sobie stoi w sprzeczności z informacjami dotyczącymi tej drogi ekspresowej. Na tym odcinku S2 miała mieć układ dwóch jezdni z trzema pasami ruchu w każdym kierunku. Wprowadzone zwężenie oznacza zmniejszenie przepustowości o 33 proc. i regularnie w pewnych okresach przyczynia się do powstawania korków na tym odcinku.

Dodatkowym problemem jest umieszczenie zatoki na prawym pasie, co zmusza kierowców ciężarówek do zmiany pasa, a ta, jak wiadomo w przypadku ciężkich pojazdów, jest dużo trudniejsza niż podczas jazdy samochodem osobowym. Autor filmu sugeruje poszerzenie nasypu w tym miejscu, aby możliwe było wybudowanie zatoki z boku.

O odniesienie się do sprawy poprosiliśmy zarówno GDDKiA, jak i Główny Inspektorat Transportu Drogowego (GITD). Na razie odpowiedzi udzieliła nam pierwsza z instytucji, a uzyskane informacje jedynie potwierdzają faktyczny stan i nie dają powodów do zadowolenia.

"W grudniu 2021 r. po otwarciu tunelu wprowadzono ograniczenia dla pojazdów ciężarowych o dopuszczalnej masie całkowitej powyżej 16t dla ruchu tranzytowego pomiędzy węzłem Warszawa Lotnisko i węzłem Lubelska. Obecnie GDDKiA analizuje zmianę w organizacji ruchu na odcinku S2 Puławska — Lubelska, biorąc pod uwagę dopuszczenie do ruchu odcinka S7 Warszawa Lotnisko — Lesznowola. Ograniczenia na S2 wprowadzono podobnie jak na S8 ze względu na tworzące się spowolnienia w ruchu w godzinach szczytu porannego i popołudniowego" — wyjaśnia GDDKiA i dodaje: "Jeśli zapadnie decyzja o usunięciu tymczasowej zatoki, prace w terenie mogłyby zostać wykonane w ciągu kilku dni".

Problem w tym, że jak wskazuje w swojej odpowiedzi GDDKiA, "w związku z obowiązującym ograniczeniem tonażowym, tymczasowa zatoka pozostawiona została (po konsultacjach) do kontroli pojazdów przez służby". To oznacza, że to tymczasowe rozwiązanie jeszcze pozostanie na drodze S2. "Nie planujemy innych rozwiązań w tym miejscu" — wyjaśnia GDDKiA. Być może nowe światło na całą sprawę rzuci odpowiedź ze strony GITD, ale na odpowiedź z tej instytucji wciąż czekamy.

Przy okazji wyjaśniania sprawy zatoki na S2 zapytaliśmy również o sam zakaz ruchu ciężarówek w wybranych godzinach. "Organizacja ruchu w kwestii ograniczenia tonażu w godz. 7.00-10.00 i 16.00-20.00 na Warszawskim Węźle Drogowym została wprowadzona dla zapewnienia: bezpieczeństwa i optymalnych warunków ruchu w godzinach szczytów (porannego i popołudniowego) dla obsługi aglomeracji warszawskiej. Ponadto jest dostosowana do zakazu obowiązującego na terenie Miasta Warszawa. Należy zaznaczyć, że trasy ekspresowe w Warszawskim Węźle Drogowym są bezpośrednio skomunikowane z ulicami Warszawy" — informuje GDDKiA.

Autor Mariusz Kamiński
Mariusz Kamiński
Dziennikarz AutoŚwiat.pl
Pokaż listę wszystkich publikacji
materiał promocyjny

Sprawdź nr VIN za darmo

Zanim kupisz auto, poznaj jego przeszłość i sprawdź, czy nie jest kradziony lub po wypadku

Numer VIN powinien mieć 17 znaków