Takiej ulewy nie było w Warszawie już od dłuższego czasu. Skutki nawałnicy odczuwalne są nawet w godzinach popołudniowych, chociaż od ustania opadów minęło już kilka godzin. Wystarczy jednak spojrzeć na wciąż zalane w niektórych miejscach ulice, aby móc wyobrazić sobie, jak dużo wody spadło na teren stolicy i okolic.
Dalsza część tekstu pod materiałem wideo:
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideoKierowcy wciąż nie mogą korzystać z niektórych warszawskich dróg
Jedną z wciąż nieprzejezdnych tras jest fragment drogi S79. Tuż za rozwidleniem, na którym można wjechać na estakadę prowadzącą na ul. Marynarską, drogowcy zablokowali przejazd, a powodem jest zgromadzona na jezdni woda. Kierowcy mogą natomiast korzystać z jezdni prowadzącej od ul. Marynarskiej w stronę lotniska Chopina, ale i tu trzeba uważać, bo na trzech z czterech pasów ruchu nadal jest bardzo dużo wody.
Przed godz. 12 PAP przekazała, że wciąż prowadzone są działania na trasie S8, która na odcinku od węzła Zielonka do ul. Połczyńskiej nadal jest nieprzejezdna. Sytuacja zmienia się jednak dość dynamicznie i wszyscy zainteresowani powinni na bieżąco sprawdzać komunikaty informujące o aktualnej sytuacji na drogach. Ponadto policjanci ze stołecznej drogówki wyłączyli z ruchu ul. Cierlicką na odcinku od ul. Lalki do ul. Kościuszki oraz tunel przy lotnisku na drodze ekspresowej S2.
- Przeczytaj także: Warszawa walczy ze skutkami deszczowego armagedonu. Policja apeluje o przesiadkę z aut do pojazdów komunikacji miejskiej