Kilka dni temu na trasie Hajnówka - Zbucz policjanci zatrzymali do kontroli hondę, która na liczniku miała 109 km/h. Mundurowi ze zdziwieniem stwierdzili, że za kierownicą siedział 14-latek. Dziecko wiozło swojego wujka, który był właścicielem samochodu. 41-latek powiedział policjantom, że spełnił prośbę nastolatka, który chciał się przejechać.

Auto bez rejestracji i polisy

Podczas kontroli policjanci ustalili, że auto jest niezarejestrowane, w związku z czym jest niedopuszczone do ruchu. Ponadto nie posiada aktualnej polisy OC.

Wujek 14-latka za udostępnienie pojazdu do kierowania osobie, która nie ma wymaganych uprawnień, został ukarany mandatem. Natomiast chłopiec za jazdę bez uprawnień, kierowanie pojazdem niedopuszczonym do ruchu i przekroczenie dozwolonej prędkości odpowie teraz przed sądem rodzinnym.